Treść opublikowana przez Figaro
- NETFLIX
-
Final Fantasy VII Remake
Wygląda tak sobie.
-
Champions League
Najlepsze CL odkąd pamiętam. Ja pie.rdolę.
-
Cyberpunk 2077
Beka jak ktoś wierzy w Q1.
- Ghost Recon: Wildlands
-
Cyberpunk 2077
Absolutnie tak.
-
Konsolowa Tęcza
Po prostu DMC 3 to niedoscigniony wzór w kwestii cutscenek.
- Ghost Recon: Wildlands
-
Whisky
Rozi chyba, jak zwykle, nieudolnie starał się do(pipi)ać.
-
Whisky
Z wiekiem to cżłowiek zaczyna doceniać dobre winko przy oliwkach i pleśniowym serze
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Uczepiliśta się tego sprzedawania konsol. Po prostu i tak mało gram, a kaska się przyda.
- Ghost Recon: Wildlands
-
Dying Light
Z tego co kojarzę da się temu jakoś zapobiec. Chyba włączając/wyłączając boost mode, nie pamiętam. Albo była opcja na Pro z zamknięciem na 30 klatek. Ale był chyba sposób bo ja też nie mogłem w to grać przez to.
-
Odżywianie
Co do kawy to odkryłem zieloną kawę w jakimś biomarkecie i mocno poletzam. Zmniejsza głód, wolniej się starzejesz, nie podrażnia żołądka jak zwykła kawa, no ogólnie mnóstwo zalet.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Fakt. W gorszym wypadku finansowym wynajmę komuś pokoje, samemu wyjeżdżając pod Poznań. Mam ten komfort domów rodziców i dwie puste nieruchomości, do których mogę się wprowadzić (tyle że nie mam ochoty mieszkać 20 km od centrum Pzń). Myślę że uderzę z tematem za jakiś czas jak mi się życie wyklaruje.
- NETFLIX
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
okej trochę mi stanął po tym poście
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Nie wypowiadam się za innych. Mówię tylko to co widzę po latach kontaktu z ludźmi z magazynów. Jest tu jakaś różnica. Ale z frustracją to trafiłeś <ok> @milan @Mejm dobrze, przepraszam, już nic nie piszę i nikomu nie dziękuję za poważny post.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Dzięki, miło przeczytać taki ciepły pościk na tym forumku. Mam postanowienie którego się trzymam (póki co idzie dobrze) - codziennie siadam do lapka i uczę się. Nie może być dnia, że nie przysiądę chociażby na godzinę i popiszę czegoś w kodzie, poduczę się. Oczywiście jak mam wolny dzień to siedzę o wiele dłużej. Zobaczymy kiedy uderzę barierę. Ja jedynie piszę z własnego punktu widzenia. W ciągu swego życia pracowałem w naprawdę, ale w to naprawdę patologicznych miejscach, kołchozach z prawdziwego zdarzenia (kto tutaj kojarzy Swarzędz pod Poznaniem?) i wiem jaki typ ludzi tam pracuje. Nikt mi nie wmówi, że ludzie którzy pracują w magazynach są szczęśliwi. Styl życia czyli chlanie po pracy? Nie wiesz w ogóle co piszesz. Ponad 5k na wózkach? Co? Może w Warszawie. Albo po 10 latach pracy. Z chorymi nadgodzinami. Ludzie w magazynach pracują w magazynach bo nie mają wyboru i są w ch.uj nieszczęśliwi z powodu swego losu. Tydzień temu w magazynie, w którym pracowałem powiesił się koleś, którego ja szkoliłem gdy tam jeszcze pracowałem. I nikogo to nawet nie zszokowało. Yebać te obozy pracy. Sorry za nieskładne myśli. Nie, po prostu potrzebuję też kasy na kursy, a mam sporo cennych giereczek.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Jezu, i to jest to o czym ostatnio gadali w "co cie w zyciu wku.rwia". Człowiek nawet nie może się wyżalić, bo taki mozi mu naskoczy i to w sumie bez powodu. Po prostu siedzę akurat na laptopie, wzięło mnie na przemyślenia i stwierdziłem, że nie zaszkodzi też spytać kolegów z forumka. Już Ci wyjawiłem mój "plan", jakkolwiek by on nie był. Jestem tak samo zagubionym człowiekiem, jak większość społeczeństwa i nie wiem na chuy takie podejście do drugiego człowieka. Na na chuy. Co Ci to da.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej, koleżko.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Jestem młodszy, ale o niewiele. Mkaaay? Tak, o ile znasz kontekst sceny z serialu.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Wolę tego nie wyjawiać, bo mnie tu zjedzą.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
dopiero teraz zobaczyłem ten post No mam pewne cele, choć jak widać było w temacie Praca nic nie jest pewne. Chwilowo skupiam się na teraźniejszości, więc przetrwać w obecnym kołchozie i w każdej wolnej chwili się kształcić. A jakoś w 3 kwartale następnego roku uderzać na Juniora, ale czy to wyjdzie, czy to realny cel - nie mam prawa tego wiedzieć. no staram się zredukować w sobie lekkoduchowca jakim byłem i bardziej się postarać Staram się patrzeć optymistycznie w przyszłość.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Trailer Park Boys <3