Square

Ani jedno ani drugie.

Możesz kupić zdrapkę i aktywować ją jak ci się skończy, wtedy będziesz miał dalej zwykłego Plusa, który zamieni się w Essential (czyli to samo co obecnie). Jeżeli poczekasz i aktywujesz po starcie nowej usługi, wtedy będziesz miał do wyboru 365 dni Essential, 219 dni Extra albo 180 dni Premium.

No np. tego, że będą mnie chcieli zachęcić do sprawdzenia tej usługi, a nie zniechęcać.

Jak tak dalej pójdzie to kupując grę za kasę ze zdrapek będzie trzeba dopłacać różnice.

Taniej wyjdzie kupić kod na 365 dni Plusa.

No ja nie wiem, tak ciężko im zrobić aby konwersja była do pełnego roku? Przecież to są podstawy.

No mają taki powód, że część osób zapłaci, a część oleje.

No takich praktyk się obawiałem, pojebane, ale może się ogarną.

No jeżeli będzie po roku tak jak z Avengersami to spoko, nawet bardzo.

I akurat wszyscy na forum dostają partie z dwóch dni później? Wysyłka na czas w drukarni rozwiązałaby większość problemów i numer zamiast po weekendzie byłby np w piątek jeżeli premiera jest w czwartek, bo z reguły te 4 dni to u mnie norma więc tutaj poczta ogólnie się wywiązuje. Już mniejsza z tym, ze pomiędzy deklarowaną wysyłką a premiera jest tylko 3 dni różnicy, więc nie ma co liczyć na dostawę w dniu premiery.

Shang-Chi mi się podobało, czemu niby jest to zły film?

Ten pierwszy trailer bardziej robił, no ale i tak się zobaczy.

Dla wielu tutaj jest, a dla niektórych to i najgorsza gra na świecie.

No niby tak tylko żeby nie trzeba było czekać znowu pięć lat na nią. Jak wyjdzie po roku to spoko.

Po prostu miał słabych przeciwników.

Ale długo trzeba czekać, i to jeszcze pierwsza część tylko.

Mi Crasha 4 żal.

Nie, chodzi o to, że się rzygać chce jak co chwilę się czyta to samo tylko tytuły gier się zmieniają. Identycznie jak w CW.

Oho zaczyna się stara śpiewka jak co rundę, następna powinna być bez komentarzy.

Skończyłem dzisiaj i mi się podobało, ale częściowo pewnie dlatego, że nie znam materiału źródłowego. Czekam na drugi sezon i oby nie trwało to kilka lat.

Bez sensu takie coś, odpadło to odpadło, na chuj drążyć.

Jak dla mnie może być ta lista.

Ej, ale czemu od razu tak personalnie.

Kurde teraz to już nie jestem pewien. Paolo sprawdź jak masz jeszcze grę zainstalowaną. Ok z tego co czytam to nie ma. Ogólnie musiałem tę walkę kilka razy powtarzać, bo nie stał on w miejscu jak u Figusia. Obok Tomassiego z podstawki była to najtrudniejsza walka w grze, ale tam to głównie przez mobków.

No tak, jak zagłosowałem to w każdej parze była przewaga 100%