krupek
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez krupek
-
Strasznie śmiesznie się to czyta jak komuś się nie chce płyt zmieniać. Na myśl przychodzą mi Flinstonowie i wielkie kamienne płyty w gramofonie, które zmieniał dinozaur, bo były za ciężkie dla Freda xd -
To jest dla Ciebie kombojska stylówa
-
No to jak to będzie gra życia i będzie się obs.ranym siedziało na kanapie i ledwo głowa wystawała z nad kartonów po pizzy z Biedry i puszkach po Monsterach, to chyba tym bardziej lepiej mieć pudełko na półce niż składać się na nią z dwoma kolegami, dokładać kasę z bierzmowania i jeszcze dychę od babci podpie.rdolić na dlc z koniem bojowym i rewolwerem prochowym. No nie kumam, niby takie jaranko, a zero celebracji.
-
Pytanie do tych, którzy wybrali wersję cyfrową - co Was do tego skłoniło? Pytam poważnie, bo ja nie widzę w tym sensu, żadnego. Ani taniej, ani szybciej, ani nic dodatkowego.
-
Wieśniackie strasznie, przerost formy nad treścią, jak kibicowskie dla klubu kibica, albo dzisiejsza odzież patriotyczna. Adidasa stroje to było coś.
-
No tak 2003-2014 bym powiedział, wolni jak keczap byli. I te stroje Puma z husarią xd
-
Jak te amatorskie imitacje reklam ze Śmiechu Warte z lat 90 xd
-
W Auchanie dziś patrzyłem i też nie było, tylko te niebieskie i czarne, jak w Żabce. Za to znalazłem takie coś: Za(pipi)ista alternatywa dla energoli, w smaku lekko gorzkie na początku, potem fajnie wchodzi. Ciekawe, polecam sprawdzić.
-
Wniosek prosty, są słabi jak pasztetowa.
-
W Mielnie i Krynicy Morskiej na wszystkich automatach Szpilka zamknął licznik, to jego największe osiągnięcie w karierze.
W sumie, fajna eksploracja świata. Szczególnie jak będzie szczegółowy, różnorodny i pełen ciekawych miejsc i tajemnic.
Dobrze, że zaraz skoki wracają to będzie można pooglądać polski sport na wyższym poziomie i oglądając liczyć na jakieś sukcesy.
A te 65h to przypadkiem nie będzie na znalezienie wszystkiego i wykonanie pobocznych rzeczy? Te Main Campaign to chyba takie luźno zostało określone. 65h samego wątku głównego to przecież jest mnóstwo grania i chyba trochę ciężko byłoby zrobić to w różnorodny sposób.
65h? Dla mnie bomba, z moim czasem na gierki zajmie mi to wieczność, można się porządnie wczuć i wchłonąć na bardzo długo.
Ja jak wypiję takiego z cukrem to czuję się o wiele gorzej niż przed wypiciem, zero pobudzenia, czy orzeźwienia. Jedynie jak w dalekiej trasie rowerowej jestem to z wodą sobie rozcieńczam w bidonie i wtedy elegancko wchodzi.
Rozi się wczuwa w premierę RDR, pewnie je beef jerky, a do roboty z kowbojkach z ostrogami chodzi.
Dziś w radio słyszałem jak eksperci mówili, że jak przegramy to spadniemy do niższej dywizji, a tam już są średniaki. Czy przypadkiem tam nie jest nasze miejsce? Nie wiem skąd, takie przeświadczenie, że my jesteśmy jakąś elitą futbolową.
Chyba nie myślisz, że jakiemuś pijusowi i łajdczynie bym się z czegoś tłumaczył, jak zwykle sobie coś zinterpretowałeś na swój patologiczny sposób myślenia, albo nie zrozumiałeś, norma. Chłopie, pie.rdoliłeś o jakichś snickersach na noc, warszawskich koksach, obśmiewałeś jedzenie warzyw,, a przy poważnych problemach ze zdrowiem pijesz wódę i palisz jakieś guwno. Myślenie to dla Ciebie abstrakcja, umysłowy rafonixie, czy jak tam miał ten Twój idol. Ja pie.rdole i zawsze sobie mówię, żeby nie wchodzić w dyskusję z amebami i podeszwami logiki to się zapędzam.
Pad tak ładnie zachowany, czy tylko na zdjęciu tak dobrze wygląda?
Ciekawe, co z broni białej wrzucą, skoro system okaleczenia ma być jakiś rozbudowany. Broń palna to pewnie odmiany rewolweru i strzelby.
