Shen

Mutti przypomina mi troche jednego z trubadurów

Ja nie musze sprawdzac, bo to wyglada identycznie jak jedynka. Kiedys ogram, ale nie na premiere, odcinanie kuponow.

Szkoda strzępić ryja.

Ja tez w grudniu jakos łykam pro razem z Final Fantasy XV. Moze akurat jakies promo beda na swieta.

czy dobrzy ludzie rozpierdalaja innym głowy drzwiami od samochodu? to musi byc prowo

rdr na ps4

tłumaczył ale juz nie pamietam, bo mam to w (pipi)e, rozciagam sie na karate, na silowni nie musze, ale takie cos na szybko znalazlem

No czeski troche zazdro. ten wiatrak xd

Z dupy power up i nic nie dal, pod koniec odcinka jak gadali ze obaj Zamasu walcza zsynchronizowani, to myslalem ze Piccolo jedyny myslacy powie fuzja, a tu taki zawod.

Pan Saker rowniez nie poleca rozciagania po treningu silowym.

To nie jest zaden sekret, wystarczy poczytac troche ;p

Luna spoko, szkoda ze mam jedna i barrage bede farmic wiecznosc ;p

Bardziej myslalem o jakiejs korekcie diety, zawsze mozna cos poprawic.

Siniaki to mam na lewy ramieniu i prawym przedramieniu, ale od srody juz zeszlo troche. Golenie tez obkopane ale nie widac na focie. Dopiero dwa razy na walkach bylem, nie ma lekko czlowiek sie odzwyczaił od bólu

Ja teraz Kaina i Mustadio do konca musze wbic, potem Vaan i magowie na nastepny event, Tellah, Rydia moze Terra z Shantotto

Tylko raz. Nie wiem czemu ten event ma trwac az 2 tygodnie jak po przejsciu go raz nic wiecej sie nie da wyciagnac. Jest idealnie, w końcu chwila wytchnienia, żeby pokończyć story i inne zaległe sprawy za które ostatnio ciężko było się zabrać bo takie eventy. Pewnie z taką intencją wrzucili ten event, a jak ktoś ambitniejszy to dali mu czas żeby przygotował drużynę na elitkę. tez mnie to cieszy, wreszcie dokoncze nowa wyspe i pofarmie TM

Czyli preoderami juz pobili sprzedaz oculusa kilkukrotnie.

Zakupy z tego tygodnia, wszystkie Gearsy ze średnią powyżej 90 na meta i szczypta japońszczyzny. Tydzień urlopu czas zacząć

wczoraj wyczerpalem limit farta na jakis czas z Vaanem, dzis Lani ;p

Fote chcialem wrzucic w przyszlym roku, ale nuda w temacie to sobie chociaz hejty poczytam ;p wybilo 6 miesiecy na masie, waga z 67 na 75, w łapie juz 3,5cm do przodu, w klacie podobnie. W pasie 3cm przybylo, ujdzie, spali sie na wiosne. Siłowo jestem bardzo zadowolony, moje marne zyciowe rekordy w wyciskani/siadzie/martwym o minimum 20kg pobite. Pewnie bym mogl zrobic wiecej, ale od konca czerwca mam nawrot choroby, a codziennie sranie krwia przy zapaleniu jelita nie sprzyja trawieniu. Cisne do konca lutego mase, potem mysle ze 3 miechy wycinki i potem znowu masa do kolejnej wiosny.

a nie probowales na padzie dla testow? Niby na padzie czesciej te nudnosci wystepuja, gdzie sterujesz dualshockiem a rece widzisz na kierownicy.

Przegladalem jego fejsa wczoraj i ma filmik jak robi 270 w martwym i 200 w przysiadzie, cos w tych nogach musi miec

Widzialem jak nogi. Cwiczy u mnie na siłce. Nie wiem jak z hormonami u tej pani, ale tez jest trenerka w energy, czesto ja widze, ma głos jak facet

Ja sie nawet nie zabieram za ostatni poziom. Na przedostatni moj team i ligthning z 500 ataku powinni wystarczyc.

mysle czy sobie nie skorzystac z trenera personalnego, zeby mi diete ogarnal i jakis plan treningowy. Jest jeden u mnie na silce co jego podopieczna zdobyla mistrzostwo Polski i pare przemian tez ma na koncie. (pipi)any prawie 300kg w martwym ostatnio wytargal https://www.instagram.com/blazejtrener/