Bzduras

Nie według forumowego głosowania w jedynej i niepowtarzalnej Bitwie Gierek

<WYGRAJ W FORUMOWYM GŁOSOWANIU: UKOŃCZONO!>

Pan giger był szybszy i powiedział to, co ja chciałem powiedzieć. Dla pecetowca to, że gra chodzi w pudełku na konsoli jest nieistotne, bo dostaje nową quality game, dla której nie musi specjalnie kupować konsoli. Te 220zł to uczciwa cena w takim wypadku.

Można wiele zarzucać Sony, ale akurat ceny ich gierek na PC nie przekroczyły 220zł na premierę (GoW), reszta trzymała się linii 169zł (Days Gone, Death Stranding, Horizon).

Ale zaraz Paolo wyjaśni, ale zaraz wyjaśni

W Worlda się wkręciłem, satysfakcjonująca gierka w opór. Nawet wywaliłem Diabolo z SSD żeby zrobić dla niej miejsce na dysku wewnętrznym konsoli, a to już duża nobilitacja. A Rise akurat na jutro się przyda, bo sobota pracująca

A u mnie wczoraj było tak: Akurat po wypłacie wychodzi Sunbreak, TO NIE MOŻE BYĆ PRZYPADEK

Rozstrzygam, obie gry są wybitne, obie z różnych powodów, ale Gerwant działa w 30fps na konsoli zamiast 30 wyglądających jak 15, więc wygrywa Tylko stabilny klatkaż c00rwo

Kolega zapomina o MEGATONACH od Nintendo i Metal: Hellsinger Sunbreak, XC3, M:H i rok uratowany.

@Czezare

Jak streaming jest dobry (a ten w PS+ podobno jest) to niewiele odbiega od natywnego granka na prawdziwej maszynie.

Jako świeżak to tak właśnie rozumiem pętlę gameplayową - wybierasz brońkę, idziesz zabijać potworki żeby zebrać z nich loot, z lootu robisz lepsze itemy, żeby bić silniejsze potworki i zgarniać lepszy loot. Pomiędzy tym wszystkim uczysz się opcji, jakie daje brońka, jak wykorzystywać jej mechaniki, jak podejść do konkretnych potworów i tak dalej. Nadal ilość menusów, statystyk i zależności między nimi jest przytłaczająca i pewnie z 95% z nich nie rozumiem/nie wykorzystuję/nie umiem wykorzystać, ale i tak bawię się zajebiście, bo walka to jest czysty brudny fun giereczek. Wczoraj dla odmiany wrzuciłem sobie Kinsect Glaive jako brońkę i mam wrażenie, że z tą jedną zmianą gram w inną grę Czuć w tym rękę Capgods, czuć w tym DUSZĘ.

Gram właśnie w World i chyba jest to coś, co do mnie mówi. Mam tylko pytanie: w początkowej fazie gry lepiej jest lecieć z questami fabularnymi czy robienie wszystkiego co oznaczone jest jako poboczne? A może miksować i żeby życie miało smaczek raz fabułka, raz poboczniaczek?

Sterowanie najlepsze na Wii podobno Wrażenia i immersja na Oculusie Grafika na PC z teksturkami z RE4 HD Project Nowożytne konsole oprócz Switcha dropiącego sporadycznie klatki są takie same

Szkoda, będę musiał bardziej uważać w takim wypadku. Dzięki za sprawdzenie.

Pytanie o limit reakcji: czasami zdarzy się tak, że na telefonie kliknę nie w tę, którą zamierzałem. To akurat moja wina, ale po wyczerpaniu limitu dziennego gdy chcę naprawić ten missclick dostaję komunikatem, że na dzisiaj już jestem pusty w plusiki. Czy jest możliwość ustawienia tego tak, by usunięte/zmienione reakcje nie wliczały się do puli wykorzystanych czy jest to zaszyte na sztywno w silniku forumka?

Jak nie będzie można potraktować węża nożem żeby zebrać kurze jajko to nie kupuję.

Nareszcie

Po prostu gra nie trafiła w Twój gust, nie szarżowałbym z szabelką z tego powodu. To wbrew pozorom specyficzna i dość niszowa seria, więc jako nowicjusz nie masz wyrobionych nawyków i nastawienia na masterowanie czy ćwiczenie sobie różnych kombosów dla funu, a chcesz przejść gierkę akcji i nie trafiła za bardzo w Twoje oczekiwania, no i tyle.

Niby tak, bo to nie ta skala, ale mam wrażenie, że ten ostatni pokaz nie zostawił wątpliwości, która wersja jest bazową - ta na Seriesy. Jeśli jakimś cudem ktoś genialny inaczej będzie próbował przepchnąć wersję na XO to mam jakieś 95% pewności (5% zostawiam w zapasie, bo to MS i genialne inaczej pomysły nie są im obce), że będzie to krojenie jak się da next-gena, a nie odwrotnie i nie będzie tego jebanego "ograniczenia przez stare trupy", które dominuje w tej generacji.

xCloud for console i z bańki, przy MSF im to nie przeszkadzało.

Co na XO? Nie ma, nie będzie.

I dodajmy, że w pierwszym przejsciu nie ma szans na odblokowanie choćby połowy skilli. Zarzut o "różnorodności walki" przemilczę.

Czyli co, wystarczyłoby skasować wersję na stare konsole i od początku były szansę na luksja gierkę z turbopozytywnym odbiorem (bo ostatnich stron tematu chyba inaczej nie da się nazwać), która mogłaby bez żalu stać obok Wieśka 3 i nie robić mu wstydu. Mam nadzieję, że Cedep się nauczył czegoś i nie odstawią takiej maniany w przyszłości, a jeśli jednak nie to mam pokaźny zapas ciepłego moczu przygotowany specjalnie na taką okazję