Batman: Arkham - seria

[Guest Rozi]

 

Zakładam taki zbiorczy temat, gdyż tylko temat o Arkham Knight jest w Ogólnych, a tematy dla starszych gier są ukryte i rozbite w działach poszczególnych konsol. A może ten temat przyda się przy premierze trylogii na Switchu?

 

Seria Batmanów: Arkham to jest prawdopodobnie moja ulubiona seria gier; każda część jest mega dobra i wprowadza mniejsze, bądź większe zmiany.

 

Właśnie ogrywam po raz kolejny Arkham Asylum, ta gra wygląda nadal genialnie po 14 (!!!) latach, deszcz, odbicia w kałużach, szczegółowość modeli postaci, wow, Unreal to Unreal.

 

A Wy lubicie tę serię?

[devilbot 3659]

Nie lubię. Gówniany system beatemupowy. Tylko jp w 90-wczesne 2000 umieli w bicie w mordę.

 No i yakuza jeszcze umie ale ta nie na osranym dragon engine.

Batmany, sifu itp nawalanki robione przez białego człowieka z zachodu to gówno.

[GearsUp 40]

Ograłem tylko Arkham Asylum. Resztę ogram na Steam Decku OLED 

[Jeez_PS 753]

Do dzisiaj niedościgniona, najlepsza seria gier superhero, Spider-Man Insomniaca sporo czerpał ale ich system walki czy stealth jest bardzo uproszczony względem nawet asylum.

 

Sam się zabieram za ogranie znowu Asylum, kusi tez trochę wrócić do Origins - tylko raz przeszedłem.

 

Świetne role Conroya i Hamila

Uwielbiam, aż żal patrzeć co się ze studiem i uniwersum stało.

[Guest Rozi]

1 minutę temu, Jeez_PS napisał:

Sam się zabieram za ogranie znowu Asylum, kusi tez trochę wrócić do Origins - tylko raz przeszedłem.

Tak samo mam z Origins, mało pamiętam z niej. Dobrze, że kupiłem płytkę na X360, bo gry nie ma w wersji cyfrowej, a te fizyczne nieźle poszły cenowo do góry i są praktycznie nie do dostania.

 

Swoją drogą, premiera wersji switchowych 1 grudnia, a tutaj oprócz jednego trailera z zapowiedzią, zero gameplayów, czy to oficjalnych, czy nie. Może to martwić.

[KrYcHu_89 2055]

Lubię Batmany, mam każdego całkiem świeżo, grałem w latach 2013 (City), 2017 ( Knight), 2020 (Asylum), 2021 (Origins) czyli kolejność totalnie z doopy :D. 

 

Oczywiście najlepsze jest Asylum > City > Knight > Origins, które nawet po latach było denerwujące i zbugowane, story skończyłem, ale nie mam najlepszych wspomnień.

 

Asylum to styl w jakim widziałbym np. Wolverine'a, czy nowe gry Rocksteady (o jezu), zajebiście zrobione, aczkolwiek małe lokacje wypełnione morzem pomysłów i klimatu. Małe, lecz piękne.  

 

Asylum najlepsze audio, najlepszy klimat, najlepsze akcje, najlepsza fabuła, najlepszy Batman. 

[Donatello1991 1318]

Wspaniałą seria i straszny żal co odpierdala Rocksteady.

Mam teraz okres powrotów do gier, więc wleci jak złoto zaraz po Dead Space 2/3.

[Jeez_PS 753]

Potencjał cały czas jest zamiast restartu, mogliby zrobić grę o synu Batmana, albo Batman Beyond.

 

 

[Guest Rozi]

9 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

najlepszy Batman

Dla mnie jednak City, tam o wiele lepiej rozwinęli walkę, w Asylum kilka rzeczy pod tym względem wkurza.

[KrYcHu_89 2055]

2 minuty temu, Rozi napisał:

Dla mnie jednak City, tam o wiele lepiej rozwinęli walkę, w Asylum kilka rzeczy pod tym względem wkurza.

Na pewno systemy walki i poruszanie się w świecie gry to rosły z części na część, zawsze ciężko wybór czy wrzucić do topki Asylum czy City :). 

 

Arkham Knight to już nie pamiętam nawet o czym było :D. Pamiętam tylko strzelanie z Bolida F1. 

[Daffy 10460]

City>Asylum>>>Knight

 

W zeszłym roku ponownie skończyłem City, w tym dodatki do Knight bo na PS4 lata temu nie ogralem, ahhh dalej ubolewam o brak Boss fightow i przesadzone wykorzystanie batmobilu

 

W 2024 pewnie znowu wrócę do Asylum.

 

Oczywiście wszystko na decku w maksymalnych detalach i świetnym framerate

 

Jak można było tak genialna serie zabić, ile bym dał za nowego wypasionego batmanka 

[KrYcHu_89 2055]

A Gotham Knights ktoś ograł :D? 

[Dr.Czekolada 4332]

Pod względem gameplayu najlepiej bawiłem się przy Knight. City rozwijało walkę względem Asylum ale jakoś sekcje z cichą eliminacją wrogów na otwartej przestrzeni gorzej wspominam. Origins miało jeszcze fajny patent z rękawicami Electrocutionera

[Krzysztof93 1158]

Jak pierwszy raz odpaliłem Asylum na kompie dawno temu to myślałem, że już bardziej szczęśliwy niż w tamtej chwili nie będę w swoim życiu nigdy. To było coś fantastycznego, ja żarłem ten klimat z monitora jak szalony. Wkręciła mi się ta gra niesamowicie, uwielbiam, kocham, szanuje co jakiś czas przechodzę od nowa na innym sprzęcie.

City, kocham, szanuje co jakiś czas przechodzę od nowa, dało mi więcej ale jednak to przemierzanie zakładu dla obłąkanych najgorszych złoli ma szczególne miejsce w sercu, gameplay lepszy i gra dłuższa ale no jednak Asylum to Asylum

Origins lubię, przeszedłem na X360, bawiłem się dobrze, cieszyłem się, że mogę znów wcielić się w Batmana ale jednak brakowało szlifu i wykończenia przez mistrzów

Knight no i tutaj mam problem bo to jest jedyna część, której nie dałem rady ukończyć, do połowy byłem zachwycony ale później odstawiłem tą grę bez wyraźnego powodu, dzisiaj wiem, że to chyba wina unowocześnienia gry, co chwilę odwracanie uwagi od głównego zadania, jakieś pościgi za autami, jakiś wielki nietoperz mnie atakuje w powietrzu, ciągle ktoś coś ode mnie chce. Widocznie się zmęczyłem. Najgorsza pozycja z kupki wstydu co jakiś czas mam doła, że ją porzuciłem ale nie mam na tyle sił żeby się za nią zabrać. Porąbany związek, żyć bez niej nie mogę ale z nią też nie.

[Guest Rozi]

10 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

A Gotham Knights ktoś ograł :D? 

Kusi mnie mocno, jak przejdę serię Arkham, to może namówię kumpla na coopa.

[pawelgr5 1424]

Ja odbilem sie tylko od Blackgate na Vicie. Tak to sztos. Najmilej wspominam Asylum. W Knight za duzo samochodu ale nadal mocno pozytywne doswiadczenie.

[KrYcHu_89 2055]

1 minutę temu, pawelgr5 napisał:

Ja odbilem sie tylko od Blackgate na Vicie. Tak to sztos. Najmilej wspominam Asylum. W Knight za duzo samochodu ale nadal mocno pozytywne doswiadczenie.

O kurde zapomniana czarna owca serii. Idealnie wpasowuje się do naszego dizisiejszego tematu o handheldzie Sonki i tej opinii randomowego gracza :

 

[łom 1900]

Dla mnie:

Asylum - najlepszy klimat i zwarty, napchany detalami design miejscówek, sensowna ilość ciekawych znajdziek

> City - gameplay lepszy od Asylum ale klimat trochę uleciał, trochę za dużo śmieci do zebrania

> Origins - właściwie to samo co w City + świetne walki z bossami -

>>> Knight - pójście w jeszcze większą skalę i nastawienie na batmobil wyszło tej grze na gorsze, za łatwo można było popsuć gameplay, Batman był zbyt przepakowany przez co nie było wyzwania, gra zbytnio rozwleczona z masą powtarzalnych aktywności przez co te fajne, fabularne subquesty ginęły w morzu outpostów/znajdziek/czołgów itd.

Jeśli Rocksteady miało by robić kolejną grę w tym stylu to mam nadzieję na coś w skali Asylum (max City) + masa bossów jak w Origins

Edited November 21, 2023 by łom

[Guest Rozi]

Czy jestem jedyną osobą na tym forum, której bardzo podobał się Arkham Knight i batmobil?

[Sebas 1554]

Gdyby batmobil ograniczał się tylko do pościgów i zagadek to byłby spoko. Po AK, mieli już wszystko co potrzeba do zrobienia definitywnej gry z Batmanem. Wystarczyło wyjebać czołg, dać jakąś fajną fabułę, rozbudować o Arkham i inne klimatyczne miejscówki.

[Jeez_PS 753]

11 minut temu, Rozi napisał:

Czy jestem jedyną osobą na tym forum, której bardzo podobał się Arkham Knight i batmobil?

 

Nie,  ostatnio jak sprawdzałem to mam nabite w tej części ponad 230 godzin. Kombat tam jest najlepszy że wszystkich części. Urzeczywistniona fantazja że sobie latasz sobie Batmanem, wzywasz batmobil, wsiadasz i jedziesz dalej to najlepsze co rocksteady mogło sprezentować batmanikom. . To nie tylko najlepszy środek transportu, ale i dodany gejplej czołgowy dla mnie extra.

[Dr.Czekolada 4332]

Mi się dobrze jeździło aczkolwiek faktycznie trochę za dużo AK na nim polega i jak tylko mogłem starałem się przemieszczać "pieszo".

[Dalhi 176]

22 minuty temu, Rozi napisał:

Czy jestem jedyną osobą na tym forum, której bardzo podobał się Arkham Knight i batmobil?

To najbardziej rozbudowana gra i system walki dawał najwięcej frajdy. Można było się gadżetami pobawić, nie odczułem żeby było za łatwo, ale ja nie choruje na pucharki i zaliczanie wszystkich znajdziek. Dlatego prawdopodbnie nie do doszedłem do momentu gdy gra była za łatwa.

Natomiast jak ktoś napierdalał te wszystkie zagadki i inne pierdoły to...

Ten batmobil nie przeszkadzał, mimo że chwilami już był przesyt.

Nie skończyłem nigdy Origins, steam mówi że mam tam kilkanaście godzin. Nawet nie pamiętam specjalnie tej gry, ale kojarzę że poddałem przez powtarzalne lokacje. 

Asylum i City grałem zeszłej wiosny, obie części fantastycznie się trzymają.

 

 

Edited November 21, 2023 by Dalhi

[Guest Rozi]

6 minut temu, Dalhi napisał:

Natomiast jak ktoś napierdalał te wszystkie zagadki i inne pierdoły to...

No ja napierdalałem, i co? Uwielbiam te gry i staram się wyciskać z nich wszystkie soki. A poza tym ruchakocham Batmana.

 

Ciekawe, czy wersje na duże konsole dostaną ten strój Pattinsona, czy tylko na Switchu będzie.

[Dalhi 176]

Teraz, Rozi napisał:

No ja napierdalałem, i co? Uwielbiam te gry i staram się wyciskać z nich wszystkie soki. A poza tym ruchakocham Batmana

Już klauna dostałeś, nie upominaj się o drugiego.