Bzduras

Nie czytałem (a grałem) i byś do takiego typa z shotgunem nie dobiegł nawet. Gearsy w multiku to nie tylko gnasher.

Czy się to komuś podoba czy nie to premiera szóstki będzie w światku gejmingowym wydarzeniem porównywalnym do pierdolnięcia tego meteorytu, który wybił dinozaury. Brak wyraźnej konkurencji w swoim gatunku tylko to podkreśli i przebieram nóżkami na samą myśl o tym, jak będzie to wyglądać za rok w maju

Zgarnąłem, dziękuję i kłaniam się!

A to ciekawe, bo dzisiaj kumplowi anulowali zakup i powiedzieli, że dystrybutor nie dostarczył im gry. Fajny ten techwish, taki nie za prawdomówny.

YT nie nadążał liczyć, przy 30k wyświetleń widziałem ponad 1,4 miliona łapek w górę.

Nieziemsko dobrze to wygląda, czekam z łapą w gaciach

Można, jeszcze jak, ja pisałem o konsolach - bez FPS Boost UE to nadal tylko 1080p30. To czy coś tam pogrzebią przy - podobno, nie próbowałem - fatalnej wydajności UE na PC to już pytanie otwarte.

No bo to ma być zwykłe podniesienie rozdziałki do 4K i bazowych FPS do 60, jak ktoś liczy na zupełnie nowe wydanie i odświeżenie to może się srogo zawieść.

Patrząc na niektórych opcjonalnych przeciwników to brzmi jak zajebisty pomysł - przetestować skilla, nie build? Tak, poproszę

Bążur, pan pozwoli, że przedstawię swojego skilla "Łamanie Zasad":

To niezła trylogia

Mając PS5 nie ma sensu kupowania XSX, w drugą stronę podobnie chociaż trochę mniej (jednak biorąc PS5 i zakładając brak peceta gamingowego w domu zyskuje się dostęp do paru fajnych gierek).

No ktoś srogo odleciał żeby brać 4 bomby za gierkę w 900p gdy konkurencja ma lepszą wersję za stówkę taniej Ciekawe ile takich kwiatków tam jeszcze się chowa

Miło ze strony Rocksrara, że postanowili oddać GOTY Ekspedycji

xD No nie wiem, podwyżka ceny pięcioletniego sprzętu i gierek?

Fil, co ty dojebałeś teraz xD Preorderzy to frajerzy? Otóż nie tym razem. Absurdalne są te podwyżki i mam nadzieję, że odbije im się to czkawką.

A co z Returnalem jest nie tak? To, że SD jest na niego za słaby to jedno, ale port na PC jest dobry i nie ma większych problemów.

Timing jest mniej upierdliwy więc łatwiej uniknąć ataku, a nagrodą jest to, że nie dostajesz żadnych obrażeń. Czasami się przydaje, bo niektóre okienka na parry są bezlitosne i dodge jest bezpieczniejszy.

Rozważam zmianę imienia i nazwiska na Game Pass żeby mieć bezczynszowe mieszkanko w głowach pewnych użytkowników. Brzmi jak niezły lifehack

Jak nie mam Lune w składzie to zdarza się, zwłaszcza jak przeciwnik ma wredny delay na atakach i ciężko mi go wyczuć. Jeśli mam Lune to jej skille nadrabiają prawie wszystkie itemy - leczenie,i revive ma w pakiecie. Z kolei Sciel ma skill, który daje reszcie drużyny AP, więc mając obie w drużynie itemki są nieprzydatne (no chyba, że któraś z nich padnie).

Jakby co to z tego wirtualnego karta można się wypisać i używać tego jak do tej pory. Dobrze.

Nie, możesz tylko kupować rzeczy od handlarzy.

W ogóle to wczoraj skończyłem mityczny pierwszy akt i Coś niesamowitego. Nawet moja kobita siedziała na skraju łóżka i stwierdziła, że "jest wysoko, no jest kurwa wysoko, z metr pięćdziesiąt". Reżyseria, muzyka i ambient w tych scenach to jest coś niesamowitego. Złapałem się na tym, że po obejrzeniu takich rzeczy robię jak osioł ze Shreka ("ja chcę jeszcze raz!") i wchodzę na tubę, żeby jeszcze raz obejrzeć na spokojnie co tam się zadziało, bo imołszyns wywala poza skalę. W ogóle to bardzo duża pochwała należy się aktorom, którzy użyczali swoich ruchów i facjat do motion capture, bo mowa ciała postaci przekazuje tutaj tyle samo informacji co słowa, które wypowiadają. Po prologu bardzo rzuciło mi się to w oczy i np. Spoiler z początkowej godziny to, jak pokazano szok Gustava po D-Day było naprawdę mocne. Zero słów, 100% gry aktorskiej i rozumiałem tę postać o wiele bardziej niż gdyby zaczął rozwodzić się nad tym, co się wydarzyło, Gdyby wrzucili tam co chwilę "I need to go there", "I must find the others" i inne takie pierdolety które w innych gierkach burczą sobie pod nosem bohaterowie w trakcie eksploracji (a które pewnie mają co 10 sekund przypominać głupiutkiemu graczowi co ma zrobić bo jeszcze się biedaczysko zgubi na pięć minut albo - o zgrozo - zboczy ze ścieżki żeby poodkrywać świat na własną rękę) to ten moment straciłby tak z 95% swojej mocy. Drobna rzecz, a jak cieszy serduszko