Przez chwilę dzisiaj były dostępne do ściągnięcia jakieś pliki. Po wejściu na forumka w pracy jak zawsze zobaczyłem coś na serwerze FTP, wyglądało to dla osób postronnych, przyzwyczajonych do tego, że strona internetowa wygląda jak pudelek, jak taka kopia Matrixa trochę. Jeden to nawet pytał, czy Morfeusza szukam, na co odpowiedziałem twierdząco. Pomyślałem sobie "cholera, przecież tam na pewno są wrażliwe dane ważnych osób z forum" i przed oczami miałem wizję grubym milionów.. nie, wróć - MILIARDÓW, jakie dostanę od adminów za zachowanie dla siebie passów, PMek, teczek IPN i informacji do kiedy mają ważny bilet MPK. Już miałem ściągnąć, ale przypomniałem sobie jak wygląda Farmeros, Kazub i Kanabis i stwierdziłem, że w sumie to lubię mieć pełne uzębienie i jednak kocham życie.
Ostatecznie nie ściągnąłem, daję tylko znać, że taka sytuacja miała miejsce. Czy to ważne czy nie - nie mam pojęcia, wyglądało to jak pliki IPB.