Bzduras

Przewrażliwionym polecam jeden z nagłówków w recenzji God of War, wygląda jakby był pisany z dedykacją dla Was

Na razie na żaden nie trafiłem Zagadki w shrine‘ach są kozackie.

Parry tarczą? Znowu o czymś nie wiedziałem Ten brak tutoriali coraz bardziej mnie do siebie przekonuje. Dzięki za podpowiedzi, jutro dwie godziny w pociągu będę próbować różnych eksperymentów. To moja pierwsza Zelda, dlatego też dużo rzeczy stanowi dla mnie zagadkę w tej pozycji.

Gram w tą Zeldę, jak na razie bardzo mi się podoba. Czuję się lekko przytłoczony tą wolnością, jaką oferuje. Zazwyczaj open worldy prowadzą za rękę przynajmniej przez kilka godzin na początku rozgrywki, tutaj dali mi zabawki, piaskownicę, kopa w tyłek i idź się bawić po swojemu Mam wrażenie, że przez to dużo rzeczy może mi umknąć, a części nigdy nie zobaczę (gram bez jakichkolwiek poradników), ale za to satysfakcja po własnoręcznym odkryciu czegokolwiek jest nieziemska. Jak rozkminiłem slide na tarczy to cieszyłem się jak głupi do sera... To właśnie uczucie jest największą zaletą gierki po kilku godzinach gry (dopiero opusciłem Great Plateu, choć całkiem sporo się tam kręciłem i pewnie dużo rzeczy i tak mnie ominęło). I za cholerę nie mogę rozwalić tych ‘działek‘, które łapią mnie na jednego strzała z lasera. Jest jakiś sposób na nie? Może muszę zdobyć więcej serduszek (choć też nie wiem w jaki sposób)?

Ciekawe, czy naprawią mi Windows Update tak, żeby w końcu działał - jak na razie to jest dla picu chyba, bo od lutego żadnej aktualizacji nie widziałem

Gierki które są w tym programie kupione cyfrowo będą działać i na konsoli i na PC niezależnie od tego, gdzie je kupiłeś. Może to być klucz od Mietka z Allegro, mogą być zakupy w sklepie MS, cyfrówka bedzie banglać tak samo.

@Popa, czyżbyś był jednym ze współautorów projektu?

Prawda, to było najmniej uszkodzone taśmami pudełko Na szczęście w środku był karton z oryginalnie zapakowaną konsolą i dwoma grami włożonymi do środka, więc tylko obwoluta bundla ucierpiała. I tak maczety powinny pójść w ruch

Saturn, do 03.05 cena za taki bundelek to 1749 polskich pesos. https://saturn.pl/konsole-i-gry/konsola-nintendo-switch-joy-con-niebiesko-czerwony-mario-kart-8-deluxe-the-legend-of-zelda-breath-of-the-wild

Fizyczne wydania Gdyby zamiast MK8 było SMO to byłbym w ogóle w siódmym niebie.

Sam seks.

Po której Korei się rozbijasz? Wyjechałeś na stałe czy tylko turystyka?

Azja i kręte zbocza do driftów bardziej do mnie mówią

Rushuj!

@Starh przeszedłeś już grę?

Wygląda jak darmowa gierka z przeglądarki.

Idź stąd, proszę.

Ori z premierą w 2018 i jakieś nowe IP AAA. Tych ostatnich jest u MS zdecydowanie za mało, przydałby się jakiś powiew świeżości w bibliotece łoniaka.

Są takie, które kładą na nią nacisk i MGS V właśnie do tej grupy się zalicza, niestety.

Jako gra jest przecież kocurna, więc o co spina? Gameplay ma sztywny od początku do końca.

Z kolei Manhunta i Maxa ktoś zgarnął i nie raczył nawet autorowi plusa zostawić. Wstydź się ziomek.

Gruszczyk jest jak urzędnik w ZUSie - wszyscy wiedzą, że bez niego byłoby lepiej i jest potrzebny jak świni siodło, ale ma solidne plecki i nikt go nie ruszy. A że niekompetentny? Iiiiiii tam, tak tylko ludzie gadają.

Można też się nauczyć grać

Ja zdziczałem kompletnie jak przeczytałem to: https://www.ppe.pl/news/57505/gry-w-biedronce-78-tytulow-na-ps4-xone-ps3-x360-i-pc.html#c2127915 No kocur z pana Wojciecha.

Czytają tak samo jak "newsy" Gruszczyka przed publikacją.