Bzduras

Spoko, pamiętam, że sam miałem pluć jadem i nienawiścią na programistów, ale się ogarnąłem Nie ma też rzeczy których nie da się zdobyć w post-game, więc wtedy można sobie na spokojnie kończyć questy, hunty, dungeony i takie tam

Jest dostępny, jak pójdziesz spać to masz opcję Call Umbra i możesz sobie wrócić do open world. Odkładam giereczkę do czasu obiecanego przez kitajców New Game+. Po namyśle podnoszę ocenę z 8.5 do 9, świetna giereczka.

Jasne, że nie. Miałem na myśli to, że to jeden z tych tytułów, które potrafią doprowadzić do furii tylko to po, by za chwilę czymś zachwycić. Nie jest to top RPGów, bo są tytuły znacznie bardziej przemyślane i ciekawsze. Tylko w tym przypadku działa magia serii, która każe nie skupiać się na wadach i czerpać fun z grania. I tego funu w FFXV znalazłem całe kopalnie

Fałszywy mesjasz, wad od groma, niektóre rzeczy kompletnie nie mają sensu, inne są bardzo ubogie, a jeszcze inne zbyt mało wyeksponowane. Tylko co z tego, skoro po 80h nadal mam co robić i nadal gra mi się przekozacko? Jeśli to nie jest rekomendacja dla tego Fajnala to ja już nie wiem jaka może być

Robiłem dungeon i trafiłem na buga, który spowodował, że na samym końcu boss pojawił się drugi raz, a Noctis postanowił to pier.dolic i nie przełączył się w tryb walki. Najbliższy save przed wejściem do labiryntu, dwie godziny grania psu w dupę. Ta gra powinna nazywać się Bug Fantasy, bo błędów jest tu tyle, że nawet ketonal mi na ból głowy od ich ilości nie pomaga, nadzieja w patchach. Śmieszna trochę ta generacja giereczek

Dobra, to teraz każdy może sobie obejrzeć bez obaw że coś sobie zepsuje w grze, filmik z hunta. Tak wygląda walka z grupką latających potworków w miarę normalnych rozmiarów. Przyznaję, że momentami lamiłem aż miło

Ramuh to u mnie pojawia się jak tylko Noctis ma dangera, no chciałoby się zobaczyć innego summona w akcji, bo animacje są przepotężne

No o akcesoria mi chodziło, ja tam wpakowałem głównie defensywę i u Noctisa Moogle Charm czy jakoś tak, które daje bonus do zgarnianego expa, dla mnie to zbroje w domyśle są. Trzymam i przycisk i wychyloną gajgę w danym kierunku, ale też łączę a teleportami - chyba w Combat w Ascencion jest taka opcja, że w locie robisz doskok do przeciwnika, a zasięg to ma taki, że czasami za mną ekipa nie nadążą Walki z mocniejszymi przeciwnikami dają radę, oczywiście całą grę prawilnie na Normalu jadę, no bo bez jaj że Easy

Ficuś, pytałeś czy Amiger coś daje to rozwinąłem szybko całe drzewko no i powiem, że nawet fajnie jest Fak, mam filmik, ale nie zajarzyłem, że może być na nim spoiler dla kogoś kto nie przeszedł gry, więc się nie pdozielę. No dobra, albo wrzucę w spoiler

Inne rodzaje broni mogą mieć różne animacje combosów, np. przy lancy i gałce wychylonej w prawo Noctis wykonuje skok w bok między ciosami i możesz sobie wyprowadzić stąd odskok i doskok z atakiem (po wykupieniu odpowiednich skilli to wręcz tworzy się balet w powietrzu z milionem teleportow na minute), zamyka się to w obrębie gatunku broni (pośród których różne sprzęty różnią się tylko statystykami i teksturką). Kwadrat to uniki, masz warpy z atakiem lub sam warp w celu ucieczki kawałek dalej i zlapania oddechu itd. Poczytaj opisy skilli w Ascencion i zobacz, co pasuje do Twojego stylu gry. No i sprawdź wyposażenie ekipy co do zbroi, a potem w Ascencion odblokuj każdej postaci możliwość noszenia dwóch akcesoriów - też się przydaje na początek

No daje radę, ja tam słyszę trzy, może cztery trochę słabsze tracki, rzeszta to same sztosy. W zasadzie nic innego nie słucham od premiery i dobrze mi z tym

No, bez kitu. Raz widziałem poza fabułą Leviathana, a praktycznie co chwilę na imprezkę wpada Ramuh

Bansai, dobrze kojarzę, że już masz Ultima Blade? Skąd wydropiłeś Sturdy Helixhorn? Podobno Saphricorny trzeba walić po rogach, ale ciągle wypada mi Croocked Helixhorn i zaczynam pomału dostawać szału

Rozumiem, chociaż sam robię inaczej

Ja tam rzadko używam, ale loadingi mogłyby być krótsze. Generalnie gdzie się da to jeżdżę/latam/popylam na rubinowej kurze

Jedno wynika z drugiego. Acz przydałaby się lista z dostępnymi huntami, ewentualnie jakiś turbozleceniodawca, który ma wszystkie w jednym miejscu. Ja wspomagam się notatnikiem, no ale nie wiem

Możesz przejrzeć zrobione hunty w archiwum, pokazuje Ci przy okazji skąd je wziąłeś. Ale nie ma listy nieukończonych zleceń, trzeba pamiętać albo zapisywać takie rzeczy w notatniku (takim irl, żeby zaraz ktoś nie pytał gdzie w grze jest notatnik)

Ficuś, mówiłem że ten rozdział gniecie kule? Później również jest kilka akcji na zbliżonym poziomie

Dzisiaj jeden quest zawiódł mnie na walkę z potworkiem, który chyba przewijał się na trailerach: Liczę na więcej takich walk, bo mimo utrudniającej życie kamery pojedynki właśnie z takimi bydlakami są w tej grze dla mnie najbardziej satysfakcjonujące

No ale z tym że najlepszy FF od lat to ma 100% racji @down: lel

Więcej żywiołów bazowych nie ma, możesz kombinować z proporcjami i dokładać do tego itemy żeby uzyskać dodatkowe efekty przy rzucaniu czarów

Co do problemu to

Lolz, ja skończyłem grę i miałem 47 level, teraz mam 53 - Bansai, gonię Cię, czuj mój oddech na karku

Bansai, w 1.02 można już poczekać do nocy jeśli jakiś hunt tego wymaga. W ogóle zdziwiło mnie jak te polowania mnie wciągnęły, przed premierą miałem je centralnie w dziurze, a tu już 5 ranga prawie wpadła

Ok