MYSZa7

Tak wiem,że lubisz jego wystający tyłeczek,ale kozak to on na razie jest w Porto. Quaresma też kiedyś był takim kozakiem dopóki nie odszedł do Interu...te brutalne zderzenie z rzeczywistością...auć.

Haha jasne,że to plota. Tyle kasy jeszcze od Barcelony za co najwyżej bardzo dobrego gracza...dajcie spokój ludziom się nudzi w choooj.

Borysiuk w Czerwonych Diabłach. Źle zrobił IMO. Powinien poczekać do końca sezonu i wtedy myśleć o transferze. Polacy idący na zachód w zimie to zazwyczaj kończą jako wielkie niewypały i czuję,że z Arielem będzie podobnie.

Na Bazarku i Sekwanie to nie ma grania tam z taką ilością graczy. A taki Kaspian jest w (pipi) za duży na 24 osoby i grać tam Podbój jest dla mnie kompletnie nie zrozumiałe. Żadnej intensywności walk. Jedyny plus to łatwe punkty za flagi.

OM to były jednak za wysokie progi dla niego.

Ja jako pedał i wabik na baby z czerwonymi butami stwierdzam,że te koszulki są naprawdę chu.jowe,ale reszta nie jest zła choć rzeczywiście takie trochę "bezdomne".

ale kogo pytasz? A tak ogólnie pytam Fani Wisły raczej wiadomo,że Śląsk ale np. Lecha czy Legii ;p

Siłowy Real jest tylko w meczach z Barceloną. Poza tym to prezentują raczej nijaki styl. Królewscy nie maja konkretnego sposobu na zdobywanie bramek. Raz bramka po błyskawicznej kontrze, raz po niezłej klepce, a raz po stałym fragmencie gry. Różnorodność jest wysoka przez co nie powiedziałbym,żeby Real miał jakiś konkretnie wypracowany styl. Na pewno nie jest to futbol siłowy.

Artur Boruc też chyba miał podobny epizod. Zagłebie Lubin czy Śląsk Wrocław? Tak tylko pytam.

Główny wątek w Skyrim...ale poza tym jeszcze w CHOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOJ grania

Jakbym interesowała mnie historia to powiedziałbym Ci, że najlepszy w historii jest Real bo jako jedyny wygrał 9 pucharów Europy,ale tego nie zrobię. Ciągle mówimy obecnej dyspozycji danych klubów w których jak na razie Barcelona i Real nie mają sobie równych. Jak na razie tylko pomiędzy tymi drużynami toczy się rywalizacja do zdobycia najważniejszych trofeów,ale co tam .... Manchester to mistrz kraju i wicemistrz Europy... pipipi mnie to obchodzi skoro nie dają rady galaktycznemu FC Basel.

Sampdoria nie gra w Serie A.

Niektórzy panowie powyżej jednak nie są normalni i twierdzą inaczej,ale co zrobić nie każdy potrafi obiektywnie spojrzeć na pewne sprawy.

Kto według Ciebie jest drugą najlepszą drużyną w Europie? Posmyraj się po pisiorkach(o ile go masz) z Figlarzem i daj mu kolejnego plusika.

Masz jakieś wątpliwości co do tego?

no Barcelona z aktualna forma tez moze pomazyc o LM Chyba ze nagle sie obudzą i będą cokolwiek grac Oj uwierz mi, że się obudzą. Każda drużyna ma słabszy okres, a w Barcelonie przypada on zazwyczaj na okresy świąteczno-zimowe. Ocenianie ich szans w LM na podstawie obecnej gry jest śmieszne jak dla mnie. 1/8 dopiero pod koniec lutego także jest jeszcze sporo czasu na zbudowanie odpowiedniej formy dającej wymierne skutki.

Pod koniec Maja chciałbym to usłyszeć.

Przewaga spora,ale jeśli pozostaje szansa to nie można Barcelony wykluczać.

Mistrzowsko "fixnąłeś" mojego posta.

Mało kto by wiedział o tym ,że Real wygrał w tamtym roku Copa Del Rey gdyby nie to,że grali przeciwko Barcelonie w finale.

Kto to są normalni ludzie? To są tacy znawcy jak Ty, które swoje opinie opierają na livescorze? Zapytaj dowolnego Anglika interesującego się piłką nożną, które trofea się najbardziej ceni w Anglii, a potem komentuj. Rzuciłeś ogólnikiem i uważasz, że dyskusja zakończona. "jakiś pucahr króla imperium brytyjskiego" :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Myślę,że ogqozo chciałby jeszcze podyskutować jakbyś miał chociaż jakieś sensowne argumenty panie "ogólnik". Oprócz ludzi mieszkających w Wielkiej Brytanii i fanów drużyn,które nie mieszczą się w pierwszej piątce Premier League FA Cup ma mały prestiż.... bardzo mały. No chyba,że któraś z potęg chciałaby być drugą Barceloną i zdobyć potrójną koronę. To tyle od wabika na baby,który idzie zaruchać.

Kibiców Realu i Barcelony jest obecnie od groma,szczególnie kibiców Blaugrany,ale jakbyś przejrzał polskie strony angielskich drużyn to naprawdę debili tam jest od groma. Czytając ich komentarze można wywnioskować,że dla nich nie istnieje nic poza Premier League. Głupota ludzi znacząco nie odbiega od tego co widzimy na stronach Blancos czy Barcelony. Ogólnie stosunek skończonych debili do liczby kibiców jest bardzo podobny. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=37665&kom=ok ....ciekawe

Dzięki wielkie za odpowiedź. Oby u mnie było podobnie

Zawsze kiedy drużyna przegrywa to ma gorszy dzień. Zawsze kiedy traci się bramkę jest to błąd drużyny przeciwnej, nawet wtedy gdy Messi przejdzie pół boiska jest to błąd obrońców,bo przecież była możliwość,żeby obrońcy się lepiej ustawili czy jeden z nich zrobił inny ruch który zatrzymałby przeciwnika.

"Wy kibice Realu potraficie tylko na sędziów narzekać"