
Treść opublikowana przez Hubert249
-
Need for Speed: Unbound
Ech niestety jest taka susza w grach wyścigowych, że nawet mnie wkręcił ten NFS, nawet pomimo morza minusów opcje w grze to nieporozumienie. W ogóle nie mogę skonfigurować gry pod siebie. Wyłączyłem cringe dialogi, niestety irytujące policyjne komunikaty pozostały. Chciałem wyłączyć winetowanie obrazu (Boże który my mamy rok?) nie da się, filtry ktore wyglądają jak rzyg? Niestety nie można. Na szczęście można było wyłączyć gównianą muze i latam sobie elegancko z boomer soundtrackiem z NFS Underground albo współczesnym techno i nagle gra zyskuje na dynamice, bez stękających nygg.. wyższa klasa aut + policyjny zakłucacz i w sumie można jeździć prawie komfortowo. Same wyścigi są jakie są. Ani dobre, ani złe. Nijakie, trasy bez pomysłu i nie wiele się tam dzieje. Albo grzejesz w linii prostej po autostradzie, albo wężykiem do mety. Super. 6/10 ale gram dalej.
-
Kącik bokserski
Nawet nie wiedziałem, że Adam walczył. Podobno dobre starcie, szkoda tylko , że kolejna przegrana z rzędu. No trudno, ale plusy są takie, że Mati będzie miał zawodnika wagi ciężkiej, na swoje gale w Ustrzykach Górnych. Trudno się to ogląda, wszedł o jeden "pancz" za dużo. Nawet Kostyra momentami ma bardzo smutny wzork, słuchając tego bełkotu
-
Need for Speed: Unbound
Wlasnie tutaj leży problem tej gry. Bo stosunek wyścig vs ucieczka to mam wrażenie, że jest 20 do 80. Już nie chodzi nawet o samo spierdalanie przed psiarnia po wyścigu, bo to jestem w stanie zrozumieć. Ale raz uciekniesz na 5 levelu, tylko po to, żeby za 40 sekund mieć następne 5 radiowozów i helikopter na karku. Bez sensu, irytujące. No ale czego można się spodziewać po patałachach z EA? No właśnie Wkurza mnie też jeżdżenie z nosem w mini radarze, żeby uniknąć psiarni. Okropny zabieg, zamiast skupić się na jeździe i mieście, grasz w Pac-mana. Grafika nie równa, bo jak w każdym nfs musi być nasrane filtrów rodem z instagram. Opcje też mogą sobie w nos wsadzić, bo wyciszyłem mowę na 0 a ciągle słyszę komunikaty radiowe i zapetlone "rajdowiec" i " kanalia" co trzy sekundy. Chyba, że wyłączenie radia, jest w innej zakładce.
-
TRANSFERY
Wiem, że jesteś kuty na cztery łapy w tematyce futbolu, ale przypomnij sobie Chiny sprzed kilku lat. Też miała być ultraliga i ultrakasa i jak się, to skończyło? No chuj wie, bo każdy łącznie z piłkarzami ma na to wywalone. Arabia nie będzie żadnym NBA ani hehe mekką dla piłkarzy, gdyż prawo jest zjebane. Klimat to jedna wielka beka, bo jednak kurwa żyjesz na pustyni i chociażbyś miał 100 lambo w garażu i klimatyzowaną willę, to sobie nie wyjdziesz z dzeciakiem ot tak pojeździć na rowerze albo hulajnodze. W pewnej chwili będzie to dla nich złota klatka. Czym będzie Saudyjska liga? No chwilowym bumem, wpaść, wydoić więlbłąda i zawinąć się z tamtąd czym prędzej z sejfem pełnym dolarów.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Need for Speed: Unbound
Elden Ring, głębia, grafika top
-
Need for Speed: Unbound
Z czasem policja przestaje być tak irytująca? Bo mam wrażenie, że 90% czasu spędzam na ucieczce i omijaniu patroli
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
No przecież masz darmowy weekend do poniedziałku włącznie. Instaluj
-
Need for Speed: Unbound
W trial grało się nawet, nawet. Tak teraz nie mogę się wkręcić w ten mudżyński klimat Jeszcze tylko brakuje opcji szybkiego udostępniania na tik toku i byłby komplet.
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Możesz rozwinąć te "bankomaty"? Bo poza zakładką Sklep, oraz Wiadomością Dnia, gra w ogóle nie mówi o płatnej kosmetyce. Jeśli chcesz to wymienię Ci zaraz 10 gier, które nawet na ekranie ładowania informują o nowościach w sklepiku. Osobiście w ogóle nie przeszkadzają mi płatne paczki. Generalnie mam je w dupie. Nie podoba mi się jedynie ich zawartość, bo za nic nie pasują do klimatu gry. Wszystko ma się świecić i rzucać w oczy. W MW1 było lepiej, bliżej rzeczywiści. Nie licząc bundli z horrorów w ostatnim sezonie. Jak było napisane 1000 gra nie wymaga od nikogo płacenia za cokolwiek. To wyłącznie kosmetyczne gadżety. Każdy płatny blueprint ma napisane jak byk jakie dodatki zostały użyte. Można sobie zrobić zdjęcie i w 15 sekund ogarnąć taką samą broń. Może co poniektórzy się pogubili, więc chciałbym przypomnieć, że w Call of Duty nowe mapy i nowe bronie zawsze są za free.
-
TRANSFERY
Nie dogadali się co do kontraktu. Z resztą wymiana Manchesteru na Barcelonę. W sensie miasta, życie.
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Czyli dla mnie, ponieważ multi CoD zacząłem od MW2019. Wszystkie poprzednie przeszedłem wyłącznie w singlu. Patrzę na te mapy bez grama sentymentu i widzę jak dobrze są zaprojektowane. Gołym okiem widać, że odpowiadał za nie zupełnie inny team niż teraz. To jest po prostu różnica klas.
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Pisze przecież, że gra jest dobra i główną jej bolączką są kiepskie mapki i wszystko związane ze sklepem. Strzela się zajebiscie, lepiej niż w 2019, bo nie ma skacząch pajaców.
-
Reprezentacja Polski
W naszej drużynie jest metal jak w przedszkolu.
-
Reprezentacja Polski
Nie wiem co powiedzieć :travolta.gif:
-
Reprezentacja Polski
Panie Czarku ja bym jednak spróbował z tym Gaurdiolą.
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
Ta cześć ma zepsute wszystko oprócz szkieletu gry, bo ten ciągle jest bez konkurencyjny. Zobaczycie, że trójka będzie zdecydowanie lepsza, bo wrócą do modelu z MW1 i dodadzą od cholery starych dobrych map. Czy kupię? Pewnie tak.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Call Of Duty: Modern Warfare 2 (2022)
BP normalnie trwał 75 dni. Sam się przykleiłem do nowego sezonu, ponieważ Showdown przypomina mi dobre mapy z MW2019. Biegam i skaczę po tych murkach, póki jest w playliście. Swoją drogą znowu się posrało w lobby, co drugi mecz mam na torze F1 albo w Muzeum. A co do Nikto to pełna zgoda, banują typa za komentarz pod adresem LGBT a wrzucają do gry ruskie ścierwo, które co krok rzuca tekstem typu "comrade" i emblematy z cyrylicą. No nie podoba mi się to.
-
własnie ukonczyłem...
Premiera była w maju od razu w GP. No skoki mają vibe tych z AW bez dwóch zdań xD ale na pewno są w miarę precyzyjne, to samo klakier. Elegancko słucha komend i się nie zacina.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
własnie ukonczyłem...
Planet of Lana Szukałem czegoś na odmulenie. Przeglądałem GP i rzuciło mi się w oczy Planet of Lana. Nowa, krótka i dobre opinie. Okazało się, że gameplay jest mocno inspirowany moim ukochanym Limbo i Inside oraz jeszcze bardziej ukochaną Wojną Światów Wellsa. W sumie grało się na prawdę super. Gra oferuje bardzo różnorodne scenerie od pięknych lasów po industrialną fabrykę śmierci. Jest dość łatwo chociaż skoki mogły być lepsze. Pod koniec wkrada się trochę monotonii, bo Lana niczym nie zaskakuje, zagadki są proste i całość opiera się na wyczuciu czasu, wydawnaniu komenent kotu i przesuwaniu skrzynek. Gra na 3-5 godzin, nie zdąży was znudzić ani zirytować 8/10
-
TRANSFERY
To poczekaj aż klub przejdzie w ręce Arabów Neymar pewnie już sprawdza czy mu ładnie w czerwonym.
-
Forza MOTORSPORT
Bez HDR i z niskim bitrate, to sobie można porównywać. Co jak co ale grafikę, to akurat FM dowiezie i dam sobie jaja za to obciąć jeśli będzie inaczej. Od pierwszych sekund zapowiedzi, T10 pierdolą czego tam nie ma, jak tor będzie żył, trwa rosła, drzewa gubiły liście, a pył z pożaru Kanadyjskiego lasu, będzie się naturalnie osadzał na lakierze IN REAL FUCKING TIME. Bardziej się martwię o model i radochę z jazdy. Czy klątwa Game Passa nie dotknie kolejnego dziecka Microsoftu. Po Halo infinite i FH5, które były spoko ale jednak zabrakło im trochę do ocen 9/10
- Forza MOTORSPORT