Treść opublikowana przez Alex van Cube
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Jak na walking dead to ten odcinek całkiem w porządku. W porównaniu z ostatnim tygodniem to w ogóle jest bajka. Negan to najlepsze co się przydarzyło temu serialowi od dłuższego czasu. No i wow, można było poprowadzić kilka wątków na raz, a nie skupiać się tylko na jednej postaci. Szok.
-
Konsolowa Tęcza
Ja ciągle gram w stare tytuły, z którymi nie wiąże mnie żadna nostalgiczna więź i bawię się przy nich za(pipi)iscie. Po prostu dobra gra obroni się sama. Z nowych rzeczy nie interesuje mnie praktycznie nic. Ba, ja nawet nie interesuje się współczesną branżą i nie mam pojęcia co jest teraz na topie, jakie tytuły to teraz gorące premiery. Wynika to głównie z braku czasu (praca, wyjazdy itp.), a i jakoś mnie nie ciągnie do nowych gierek. Po prostu odpalam to co mam na półce, a że backlog ogromny i różnorodny to nie mam jakichś ciągot do ogrywania gier "tu i teraz" bo zaraz jakiś szpil wyjdzie z mody i będzie przestarzały. Większą frajdę sprawia mi przeczesywanie aukcji w poszukiwaniu okazji na zdobycie jakichs starszych gier, które raczej tańsze już nie będą i jak napisałem wyżej, nie mam wobec nich żadnych sentymentalnych więzi, często to tytuły, o których nie miałem pojęcia w czasie ich premiery bo jestem względnie młody więc jak wychodziły to czesto nie miałem jeszcze nawet 10 lat. Ot, po prostu lubię grać w te oldskulowe gry, które sprawiają mi sporą radość często niższym kosztem. Nie chcę tu rozpoczynać kolejnej dyskusji z cyklu "kiedyś gry były lepsze", ale... takie jest moje subiektywne zdanie i dobrze mi z nim. Najzwyczajniej w świecie dobrze się bawię grając w starocie, a jeśli coś mi sprawia przyjemność to nie widzę sensu w uszczęśliwianiu się na siłę. Tylko weź wytłumacz battlefieldowo fifowym kolegom, że kupiłeś właśnie jrpga z 2001 roku i jarasz się niezmiernie na samą myśl, że jak tylko będziesz miał ochotę i czas to po prostu sciagniesz go z półki i zagrasz. Awykonalne.
-
Burial
O kierwa nowe kawałki Burial. kuwa kuwa kuwa kuwa zaraz słucham.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Huge bouncing titties episode.
-
Zakupy growe!
Tego Chrono Triggera to bym ruchau.
-
Zakupy growe!
Ale rumiankowy papier R E G I N A to jednak sztosik jest.
-
Czego Ci brakuje, po wyprowadzeniu się od rodziców?
Gotowego obiadku, pozmywanych naczyń i zrobionego prania poskladanego w piękną kosteczkę. Ile jest je.bania z tym teraz to nawet nie ma kiedy w gierki pograć Szacun dla rodziców, że to wszystko mieli czas ogarnąć.
-
PSX not dead!
To ty taki jesteś trochę wariat.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
A na chu pożyczać od ziomka jak już się ma?! A tak poza tym to bardzo spoko kolekcja. Dużo z tych tytułów sam bym z chęcią przytulił. Bardzo ładnie. Bardzo.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Ale co oczy tam nacieszy codziennie to jego.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
- Zakupy growe!
Tyle dobroci sobie sprezentowałem na urodziny.- Premier League
Czy ja wiem czy to taka duża różnica...? Między pierwszym Liverpoolem, a drugim City jest różnica 11 km. Czyli biegają więcej o jakieś 2,2 km na mecz. Niby spora liczba biorąc pod uwagę jedno spotkanie, ale na dobrą sprawę jest to tylko 220 metrów jak się weźmie pojedynczego zawodnika z pola. Czyli wyjdzie, że każdy zawodnik robi może o 4-5 więcej wyjść do presingu w ciągu jednego meczu i może o dwa razy więcej podłączy się do ataku. I tyle. Czyli tak naprawdę Liverpool i City mają podobny poziom wybiegania. Natomiast różnica między pierwszym Liverpoolem, a ostatnim United wydaje się być kolosalna jak na dwie drużyny z podobnym potencjałem. Może to dawać sporo do myślenia na temat stylu gry i poziomu zaangażowania piłkarzy poszczególnych drużyn.- Dragon Quest VII 3DS
Kryste panie robicie smaka na tego DQ. Ja już tyle wydałem w ostatnich tygodniach na Nintendo, że paaaanie. A backlog coraz większy. W przeciwieństwie do stanu konta.- Najładniejsze okładki i najfajniejsze książeczki do gier
Uwielbiam minimalistyczną estetykę okładek europejskich fajnali z czasów psx/ps2. No po prostu aż chce się zagrać. Grafik nie wklejam bo i tak każdy zna.- Champions League
Jakieś zadymy na trybunach. Na razie jakieś ploteczki, foteczki, ale uprzedzając fakty... Ze Sportingiem i Realem bez kibiców? "Guess who's back, aaaaand it's gone"- Champions League
Można powiedzieć, że Dąbrowski zamiast biec za Abamejangiem to maszerował. Łapiecie...? Marsz, marsz Dąbrowski.- Champions League
Te krycie przy stałych fragmentach.- Champions League
- Champions League
Legia 20 lat nie straciła bramki w LM, a ci się śmieją...- 15 urodziny Nintendo Gamecube
Dziecko sony here. Kupiłem niedawno pierwszą konsole nintendo- 3ds'a na promocji. Potem z rozpędu wpadło mi Wii, a dzisiaj przyszedł mój pad do NGC, którego podłącze do tegoż wii. Od kilku dni stalkuje wszystkie aukcje na allegro w dziale gamecube i ślinię się na widok tych smukłych wąziutkich płytek. Tylko ceny mnie przerażają, że japierpapier. Nie ma to żadnego związku ze wspomnianymi 15 urodzinamy gacka, ani z moimi niebywałymi wspomnieniami na temat tej konsoli, ale stwierdziłem, że się podzielę.- Champions League
O jaa Mylyk dwie bramy, chyba nie ten mecz oglądam.- Plamki od antyperspirantu
Gdzie jest ankieta?! Dajcie ankietę. Bo nie wierzę, że tyle ludzi używa tych kulek analnych pod pachy zamiast normalnie się psiknąć. No i nie ma to jak wejść do tematu z nowym postem, a to kuwa TYLKO GŁOS W ANKIECIE.- Plamki od antyperspirantu
Normalny dezodorant > xbox one > ps4> >>>>> sztyfty i kulki >>>>>>>>>>> wszelkiej maści "proszkujące" dezodoranty. Nie lubię udziwnień, więc lecę cały czas na old spajsach. Kulki to bym używał chyba tylko jakbym się nadmiernie pocił, no ale nie mam z tym żadnych problemów więc sayonara. Pachnę za(pipi)iscie, o plamkach nic nie wiem. A za te proszkujące to bym wychłostał tego co to wymyślił. Jakbym chciał napier.dalac proszek pod pachami to bym kupił vizir.- Wycena towaru - temat ogólny
Są, są. Nawet WiiMotion Plus w zestawie się znalazł. Oczywiście już zakupiłem. MadWorld anglik w stanie takim dobry minus, no i zestaw raczej składany bo nunchuk czarny, a wiilot biały, a sama konsola w stanie średnim (ułamany zawias od tej pokrywki nad wejściami od padów NGC) i trochę porysowana, no ale chyba się opłacało. Koleś mnie nie zrobił w bambuko, nie wiem czy się wogóle znał bo nawet nie potrafił wymówić nazwy gierki. Najlepsze jest to, że spuścił 3 dychy tylko dlatego, że nie brałem kierownicy. Jak to taka popierdziawka i w ogóle mi nie potrzebna. Zadowolony jestem, wszystko hula. Teraz najgorsze mnie czeka- poszerzenie biblioteki. Jak patrze na ceny interesujących mnie gierek to - Zakupy growe!