XM.

Ori and the Blind Forest - Co za piękna przygoda. Najlepsza metroidvania w jaką dane mi było grac. Wszystkie Castlevanie i Metoridy pobite. Co za soundtrack, co za gameplay, co za historia. Zaraz ładuje kasę na PayPala i kupuje DE. Czemu to tylko takie krótkie? 5:26 i gierka pękła. Mam nadzieje że rozszerzona wersja doda ze 2-3h gry.

Jak stochowi wyjdzie więcej niż jeden sezon to będę mógł go postawić obok Małysza a narazie to jest bohater jednego sezonu gdzie zdobył dwa złota z czego jedno na farcie nie przegrał z 40 letnim japońcem. A Malysz takich jakich miał rywali przez te lata i jak ich bił to klasa, jak Prevc zaczął skakać jak trzeba to Stoch się załamał i aż roz(pipi)al sobie pięte żeby móc na coś zrzucić swoją słaba formę.

Każdy beka ze Małysz nie największy sportowiec ale od paru postów upominania nikt nie wymienił nikogo lepszego. : ) 130 ma chyba teraz, ale jak zaje.bal Adaś te 151,5m jak jeszcze było 120.

Wii U przeleciałem na wylot xD Stary, jeszcze w hói zostąło. Mam jeszcze 11 gier do przejscia na te konsole, gdzie każda to minimum 20h w porywach do 50h, przez teraźniejsza pracę jeszcze długo będzie mi zalegać, ale dobrze - jak trafi się taki crap jak QB to wracam do Wii U, odpalam zaległego Mariana czy Pikmina i znowu wiara w gry powraca. Miałem sporo czasu przez studia przez ostatni rok to grałem ile się da, teraz znowu rzeczywistość i wolno to idzie.

Do Małysza szacun do końca zycia. Dla mnie najlepszy polski sportowiec wszech czasów.

https://www.facebook.com/hiphopnigdystop/videos/1198568423594589/?pnref=story xDD

O kur.va Panowie, to był niezły rok dla mnie pod względem gier - wbiłem trzy "dychy" dla XCX, MH3U i B2, zagrałem w mnóstwo świetnych beat em upów i odkryłem, że Mario w 2D to skur.wiel jakich mało. Wrzucam listę gier które przeszedłem i backlog na przyszły rok który mi został: 94 gry i w tym roku nie przeszedłem ani jednej gry z poprzednich lat co jest dla mnie czyms cholernie nowym. Jednak przeszedlem RE4 na wii i B1 na Wii U xD Teraz pozostałosci na rok przyszły i znowu bomby jak jasny HÓI zostały: Sorry ze bez myslników, przekopiowywałem z excela i tak wyszło. ;/ zaraz popoprawiam.

Przynajmniej nikt mi nie wmówi, że po meksyku jest lepiej hehe. Pomijając ten smieszny serial to skończyłem w dwa, nawet niezbyt długie posiedzenia więc jeszcze bez tragedii. A teraz napier.dalam w Ori i dla takich gier się kupuje konsole. Spokojnie sobie będzie czekac na Scalebounda, a PS4 niedługo wjedzie.

Quantum Break - nie bede sie rozpisywał - gniot jakich mało. Gameplayowy syf, fabularny syf, jakbym był miliarderem to kupiłbym te smieszne studio i je zamknął po popełnieniu czegoś takiego. Miałem brac Alana, ale bankowo odpuszczam bo widzę, że Remedy w formie po MP1 i mogę sobie spokojnie darować.

Wlasnie przeczytalem na ich fb o tym, że będzie na poczatku roku na eu i że robią powoli nowy tytuł.

O ktorej dzis skaczą? Bedzie ogladane.

Raczej MGR, prócz dodge seta to tutaj systemowo wiele nie czerpie z tej gry.

Ludzie, bierzcie Volgarra na Vite. 30 przejść na PC i nigdy dość, łyknę w styczniu wersje na bąka a potem jeszcze na PS4 takie to sztosiwo. Najlepszy indyczek obok Spelunky.

Hoiowa cała ta świąteczna promocja. Jedyny tytuł który wziąłem to kolejny juz remaster Re4 z ps2...

Widzę broforce za 21zl na ps3, biere

Wyglada bardzo spoko, na pewno sie zainteresuje. Ja z mojej storny polecam DMC w 2D, troche zaczalem, ale nie mam kiedy do tego porządnie przysiasc. https://youtu.be/8TeRwbvdL9w?list=LLhJRNNwRvHWqcMYBksgVZ1Q

Jak tam Yaiba? A czy napisałem o tym w temacie Yaiby? Przecież wiesz, że się droczyłem;* sam kiedyś kupiłem ją na allegro ale sprzedawca mi jej nie wysłał. Tak tylko musiałem wspomnieć, mordko, hehe.

Jak tam Yaiba?

Gram już 2h w dodatek. R O Z P I E R D O L. Mam nadzieję, że dwójeczka się już robi.

Dying Light - Moga już nie powstawac kolejne średniawe gry z serii Dead Rising, czekam już tylko na sequel DL. Jestem oczarowany - fantastyczny parkour, świetny soundtrack i najważniejsze gameplayowo jest bosko. Story naprawdę spoko, zaś samo miasto po którym się poruszamy przemyślane i z czysta przyjemnością sie je plądrowało - zwłaszcza druga mapka daje radę. Zacząłem grę na hardzie i sprawiała mi spore problemy - byłem u każdego przeciwnika na trzy strzały, do tego kiepawa broń praktycznie zmuszała mnie do ciągłej ucieczki. Po 15h zmieniłem na normal i grało się już lepiej - do tego wreszcie wskoczyły lepsze bronie i można było już spokojnie grac. Jedyny minus właściwe tego tytułu to pożeranie doświadczenia po zgonie - mogli sobie to darować bo to był własnie powód dla którego zmieniłem poziom trudności bo strata 4k punktów była bolesna co 5 minut na niektórych misjach. Od piątku nabiłem 30h i dziś skończyłem fabułę wraz ze wszystkimi misjami pobocznymi. Chce więcej! Ale od czego jest dodatek? ;> Zaraz zaczynam.

Kiedy będzie ta relacja?

Spod choinki.