MoniqaPS2PSP

ooo temat o jedzeniu. a ja bardzo lubię jeść niestety nic wybitnego ostatnio, nie jadłam/nie piłam. W tej chwili kończę kawkę Nescafe co by za szybko nie usnąć przed konsolą ( jakby to kogoś obchodziło

Oby była dłuższa. Liczę też na to,że podwyższą trochę poziom trudności (skomplikowane levele.. może jakiś boss )

Reiko - ładny Mojego to przeważnie nikt nie komentuje ;P widocznie sie nie podoba albo nic w nim szczególnego

W FF7CC na 100% - to będziesz miał co robić w tej grze, ja odpuściłam po 97% Jeanne D'arc to dla mnie jeden z najlepszych rpg na psp - znudził mi się dopiero po 80godzinach. Aktualnie gram w FF Tactics + levelowanie bossów w pataponach. Od czasu do czasu Harvest Moon Boy&Girl Poza tym już od roku próbuje przejść Brave story, niby grafika wspaniała i całkiem przyjemne walki ale gra jest strasznie nudna a fabuła..mogłoby jej właściwie nie być.

Msakra już mi się to podoba. Pisząc 15godzin miałeś na mysli chyba pakowanie patapońców a nie samą walkę z bossem?

Może ktoś też ma taki problem. Gdy podpinam psp do kompa w linuksie (debian etch 4.0) wyświetla mi zawsze o 500-600MB mniej wolnego miejsca niż mam na memory sticku. Mój MS to San Disk 4GB. W windowsie widzi wszystko normalnie. u mnie na 3.90 M33-2 wszystko o.k. Co do wyższych FW to nie mam po co na razie aktualizowac

Próbowałam różnych theme'ów dla elementów sterujących ale jakna razie najbardziej podoba mi się prosta "przeźroczystość"

jak na razie bossów mam max na 10-11 lv także słabiutko. Wątpie zebym miała cierpliwość przechodzić każdego po 99 razy zwłaszcza,że fanty są generowane losowo. Napoce się i dostane jakis badziew a już najbardziej mnie dobija jak nie uda mi się zwiac przed smokiem i zerzre mi wychodowanego pudziana ;D Load game i jechana... eh

ma nawet fabułę hehe. Zabieram się za ponowne ubijanie bossów. To prawda,że kazdy z nich ma po 99lv? Jeśli tak to zapewni mi to kolejne 20 godzin zabawy a niedosyt czuję spory. Do dziś nie wiem do czego można wykorzystać "potrawy" wyprodukowanie u kucharza z mini gry.

po trochu gram w shin megami tensei Nocturne. Bardzo dobry rpg z konkretnym poziomem trudości.

http://img511.imageshack.us/my.php?image=zrzutekranu4qa2.png zmieniłam tapetę. a raczej odmałpowałam od kogoś kto ją tu zamieścił ;P

wspaniała wiadomość. Jak dojdzie do tego patapon2 to jestem w niebie :slinotok:

Super, ale chyba ci się temat pomylił. taki podekscytowany,że aż tyle BŁENDÓF narobił ;P Ja na razie czekam na PERSONA 4...

Może mnie teraz zlinczujecie ale mnie najbardziej straszył SH4 THE ROOM I fabuła też mi się podobała. Te uczucie zaszczucia we własnym pokoju... Polecam wszystkie części cichego wzgórza na ps2. Najbardziej spokojna chyba jest trójka. Z horrorów polecam jeszcze Project Zero 2 i 3 (aka Fatal frame).

aktualnie... nic. Ps2 się kurzy. Next geny skutecznie mnie odciągnęły od czarnulki. Z miesiąc temu skończyłam Persona 3 FES i Rouge Galaxy.

Mnie tam KH2 się bardzo podobał. Może i jest prosty ale można przy nim odpocząć i miło jest znów powrócić do krainy Disneya zwłaszcza,że są w niej moje ukochane postacie z FF

pisząc "konczę patapony" nie wiedziałam, że właśnie tłukę ostatniego bossa ^_^ Szczerze mówiąc to nie wiem co sobie teraz zapodać. Do poduchy odpalę Silent Hill na emu PSX'a tak żeby mi się koszmary nie sniły W ace combat X niewiele grałam bo mnie odrzuciło od tej części na kilometr (standardowo sterowanie jakieś nie teges). AC5 na ps2 zdecydowanie najlepszy, choć Balkan war też nie był zły.

wprawdzie nie wyświetliło mi podczas rozmowy przez cocec coś w stylu "za długo już grasz,wyłącz konsolę" ale tragicznie też nie jest a patenty które wymieniłam wcześniej wywołały uśmiech na mojej twarzy... szkoda tylko, że broń jest w tej grze praktycznie bezużyteczna.

Faktycznie.właśnie skończyłam grę

po dłuższej przerwie kończę patapony

czy tylko mi się wydaję,że kwiatek (roślinka) w jedej z mini gier to nimfomanka? Stęka i jęczy Właśnie zmagam się z bossem, który zmienia swą postać podczas walki (smok a póżniej coś a'la rybka) Dużo mi zostałodo końca gry?

smaczki... np ukrywanie się w kartonowym pudle, które można znaleźć w którejś misji (i pomykanie w nim po całej mapie + zabawne reakcje przeciwnika) albo całkiem śmieszna broń: nakręcana "żółta kaczka" która ma wywabić przeciwnika Podobna do żabek w mgs3.W jednej ze scen po pojmaniu snake'a kobieta (kurcze wyleciało mi z głowy jej imie...Ursula?) w celi patrzy na jego krocze (zaciemnione) Snejk reaguje na to tylko zdziwionym mruknięciem "hmmm?"

RR albo pokochasz albo znienawidzisz. Dosyć specyficzny model jazdy. Ciężko doradzić. Mi jeden z moich kolegów odradzał jej zakup. Nie posłuchałam i akurat dobrze na tym wyszłam bo mi przypadła do gustu

grę skończyłam 9 dni temu i na liczniku mam nabite prawie 22 godziny nie wiem skąd tyle się ich nabiło ale przyznam szczerze,że pomimo tych niedociągnięć tym razem wessało mnie (a podchodziłam do niej kilka razy). Mam kolejną nauczkę żeby nie oceniać gry po 30-60 minutach grania. Poza tym jest kilka śmiesznych patentów a'la kojima w filmikach jak i w samej grze:)

w sumie mnie nie denerwują ale w windzie za to nie mam w ogóle ikon na pulpicie