-
Ja sobie relaksacyjnie wchodzę w tutki postaci a potem tak zwana FABUŁA, na klaysyczku, bo 8bitdo m30 cudo pod to. Na spokojnie, ale nadal fajnie sie bawię, do world tour wrócę pewnie, jakiegoś maina tez sie wybierze, ale przyznam, ze bawię sie świetnie. Fajnie to też na S2 wyglada. Absolutnie nie żałuję zakupu potężnego GAME CARDA z grą -
Przecież oczywiste jest, że trollujesz, a część osób console waruje. No i co z tego? No pewnie, ze można lepiej, pc jak piszesz, rog ally, do tego yuzu i kradzież softu i totk w 8k z gołą zelda na modzie. No jaha. Ale niektórzy wolą tak. Ale tez prawda jest, ze to LCD to dla sporej ilości graczy nie-niedzielnych sranie do mordy. Owszem. I chyba najbardziej irytująca sprawa (i to w tej cenie, ale hej, wszędzie jest drogo). Co nie zmienia faktu, że gra się przednio i do s1 nawet oled bym nie wrocil.
-
ZAKTUALIZUJĄ EKRAN SOFTEM NA OLEDA!!!!
Nie, tylko ciepła konsola. Wyłączenie netu w uśpieniu pomogło
Przez noc? Jak nic sie nie ściągało? S1 tak nie mial
I znowu wymieniać? Nah, tylko Oled, przecierpię do niego. Z innej beczki (moze bylo), konsola grzej sie w docku. Jasne, cos tak ściągała, ale nie cała noc. Porada, to wyłączenie połączenia kablem netu jak uśpiona, przetestujemy. Ktoś miał podobny problem?
No to ja dopiero za 3 podejściem uznałem, ze toto. Teraz tez po dodaniu pierdół w postaci Zelda Notes, patcha graficznego gra sie mega. A Echoes odpaliłem na chwile, ale na pewno wroce, bo tez fajne zmiany sa
Dla mnie plus gamecardów to to, że niukt gów'na nie chce i potem można sf6 na promo kupić, tyg po premierze :)
Minęły dwa tygi i ogólnie z gier, zmian jestem mega zadowolony. Jasne grip must have, pad tez (ale pro2 tez daje rade) to dodatkowe koszta. Natomiast nadal, dla mnie najważniejszy minus to ekran. Rysy od doku, jasność maks jest za słaba, kolory wyprane, szkiełko też kolory psuje (isolver chyba). No kur'wa nawet opcja plus pare stow i oled to bym wziął. A takto regresja w chu'j
A który to 8bit dokładnie?
Heh nie mieli na stanie. No cóż polowanie na C4 65' za 5 tysi kontynuuję :)
No tak, ale sklepu de facto nie znam. To żadna sieciówka. Dlatego się waham.
Chyba w końcu nadszedł ten czas i waham się czy brać 65 czy jednak 55 LG C4. Trochę nie mam aż tyle miejsca. Zastanawia mnie czy ten ceny i egzeplarze to jakaś lipa, czy co: https://www.rtvmax.pl/tv-oled/20634-lg-oled65c41la-nowosc-2024-raty-0-gwarancja-producenta-salon-lodz-kalibracja-i-montaz-u-klienta.html?utm_source=ceneo&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=lg-oled65c41la-nowosc-2024-raty-0-gwarancja-producenta-salon-lodz-kalibracja-i-montaz-u-klienta&ceneo_cid=5e082254-84ae-d13e-1600-5b6b5bf8c9aa https://taketronic.pl/telewizor-lg-oled-55c41la,id374.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=87535607-b4b2-8c5b-204a-aff0ca79a0fc Bo w sumie ten drugi to od ręki bym brał
Paczta jak się opłaciło CP2077 kupić:
