Treść opublikowana przez Rudiok
-
Mad Max
Skończyłem wątek fabularny plus sporo misji pobocznych (kilka obszarów nawet wyczyściłem do 0) i bawiłem się świetnie. Na liczniku niecałe 30 godzin, klimat mi podszedł wybornie, rdza, brud, piasek. Podoba mi się, że każdy z rejonów jest inny i zróżnicowany geograficznie - wydmy i piasek, kamienie i szyby naftowe, mokradła i ruchome piaski, wnętrza lotnisk i statków. Sama gra po jakichś 10 godzinach zabawy nie sprawiała wiele problemów - walka jest w miarę prosta, ale warto inwestować w dodatkowe ciosy, najtrudniej było chyba dopakować samochód, żeby móc finałową potyczkę stoczyć bez ciągłych restartów. Została mi jeszcze masa zadań do zrobienia a jeden obszar mam jeszcze w ogóle nie odkryty. I pewno będę wracał, bo trafili mi idealnie w gusta settingiem i scenografią. Wątek fabularny jakiś szczególnie atrakcyjny nie jest, ale wybija się zakończeniem
-
Battlefield V
- Janusz, a weź no powiedz mi tutej czemu te Fortnajty taką kasę czepio? - A Heniek bo wiesz, kolorowe to takie, proste jak drut, łubudubu, dużo skórek i akcja non-stop. - To Janusz, weź może zróbmy take podobne żeby kabzę nabić. - Ale Heniek, ludzie czekają na coś klimatycznego, na realizm, na BC3. - Weź Janusz nie pierydol, tylko wrzuć tam kolorowe skórki, w cholerę czołgów i żeby się szczelali dużo i wybuchali. - Ale Heniek, wtedy nasza gra będzie nie do odróżnienia od innych CoDów i tym podobnych raków. - To wrzuć tam jakieś mniejszości, LGBT, kaleków i pół cyborgów, tak żeby każdemu przypasowało. - Już się robi szefie.
-
PSX Extreme 250
Grafik płakał jak projektował.
-
Solo. Gwiezdne Wojny: historie
Obejrzałem i mi się podobało. W skali szkolnej 7/10 i na pewno więcej magii niż TLJ. Film jest przede wszystkim... długi. Serio, upchnięto tu naprawdę pokaźną ilość wątków i kilka razy łapałem się, że już będziemy zmierzać ku końcowi, ale "wait, there's more". Z jednej strony mamy dzięki temu sporą różnorodność (planety, scenografia, bohaterowie), z drugiej ciężko określić jakiś główny wątek. Aktorzy spisali się na piątkę, ze szczególnym uwzględnieniem Glovera (o takiego Lando nic nie robiłem) i Harrelsona. Nie rozumiem hejtu na Aldena, młodym Fordem nikt nie będzie, a wiedząc jakie ma trudne zadanie wcale nie uważam żeby nie podołał. Emilia niestety lekko płasko, tyle że buźka ładna. Droid L3 zrobił(a) robotę, wątek wyzwalania uciśnionych robotów z niewoli autentycznie włącza śmiechawę. Są fajne smaczki i easter-eggi (szczególnie w pokoju Drydena Vosa pełnym trofeów), jest nawet zalążek "Han shot first". A, no i wyjaśnia się ładnie skąd Rebelia miała kasę na takie wypasione bazy i pojazdy Spoiwem filmu jest relacja Hana z Chewie'm - od "zapoznania" (świetna scena), przez wspólny skok i wzajemną pomoc - widać budowanie zaufania i rodzącą się przyjaźń. No i Sokół Millenium - na scenie jak Han siada za sterami i z błyskiem w oku i Chewie'm u boku zaczyna pokaz swoich umiejętności nie można się nie uśmiechnąć. Ale najlepsze i tak jest pod koniec filmu gdzie pojawia się postać, której nikt się nie spodziewał, i po której poziom nerdgasmu niebezpiecznie sięgnął sufitu. Czekam jak poje.bany na drugą część albo kolejny film ze świata SW, gdzie będzie można rozwinąć ten wątek, bo tak kontent to nie byłem od czasu trailera TFA. Aaa, i w końcu muzyka robi robotę, słychać ją, jest donośna i zawiera znane i lubiane motywy.
- Mad Men
-
X-Men Cinematic Universe
- Mad Men
Cofam cały hejt na Mad Menów, posypuję głowę popiołem i kajam się. To nie był serial, to była przygoda. 7 sezonów z Donem, jego wzlotami i upadkami, niespiesznej akcji, fenomenalnego miejscami aktorstwa, gdzie większość emocji czyta się z gestów i mimiki a nie z dialogów. Roger, który zawsze trafnie wszystko spuentuje, Peggy, która ambicje przedkłada nad wszystko inne, Joan, która za wszelką cenę chce być kimś więcej niż cycatą sekretarką, Pete, który sam nie wie czego chce i miota się w tym ciągle. Ken, Lane, Sal, Betty, Anna - kopalnia charakterów. I do tego jedna z najlepszych ról dziecięcych - Sally Draper. Ostatnie dwa finałowe odcinki mnie mocno zaskoczyły, ale im więcej o nich myślę tym bardziej dociera do mnie, że twórcy zakończyli serial tak jak chcieli. Nieoczywiście, mocno, emocjonalnie, a ostatnia scena z uśmiechem Dona i finałową reklamą to bardzo dobra kropka nad i. Może nie z wszystkich wątków w finale byłem zadowolony Mega życiowy, zapadający w pamięć, po prostu kawał doskonałego kina. Ląduje obok Six Feet Under, The Wire i Breaking Bad w mojej czołówce.- Kawa
Ale wam zazdroszczę.... Ja tylko bezkofeinowa Dobrze, że u mnie na wsi w końcu można takową w ziarnach w kawiarni dostać. Bo tak to trza było import z Włoch.- Komiksy: wasze zdanie i ulubione tytuły
Uwertura spoko, Śmierć coś mi nie podeszła. Ale tak czy inaczej Sandman >>>> Lucyfer. Sandman to ambitny serial HBO, Lucyfer to taki średni-lepszy serial CW.- Westworld - HBO
Same here, strasznie się męczę. Nie zostało nic z tajemnicy pierwszego sezonu, a odcinki są strasznie rozwleczone, nawet do prasowania średnio.- Wody, napoje, soki itp.
Najszybciej produkty bez cukru dostaniemy w.... siłowniach. Powstała nawet osobna marka/firma sugarlesslife.pl, która dystrybuuje lodówki pełne różnych napojów zero, w tym takich co nie dostaniemy ich na codzień w Żabce.- Nowości komiksowe
Pełny katalog Egmontu: https://swiatkomiksu.pl/gfx/ksk/userfiles/_public/dla_biblotek/aktualizacja_kwietniowa/egmont_katalog_komiksy_2018.indd.pdf- Komiksy: wasze zdanie i ulubione tytuły
Nie. Jak dla mnie to całkiem inny klimat. A wszystkie poboczne tomy też masz? Śmierć, Uwertura?- The Flash - 2014 - The CW
Dalej tendencja szorowania po dnie, odcinek jako całość cienki jak rosół w barze mlecznym ALE początkowa scena z DeVoe to póki co najlepsze co było w tym sezonie.- Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Gdzieś czytałem, że ustalono, że finał SHIELD ma miejsce przed finałem IW. Więc w nowym sezonie już dostaniemy świat post-A4.- Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
No i jak misiaczki po finale? Mnie zaskoczyli muszę powiedzieć.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Ale że Amino? grzybi, weź prawilnego Knorra jak na Polaka przystało PS Ja o(pipi)aem truskawki z cukrem i sosem balsamicznym, mniam- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Gotowane, z masłem i parmezanem / pecorino, sól i pieprz- GOTY.- Nowości komiksowe
Ja też już jestem o wiele bardziej selwktywny. Do końca roku tylko Thorgal, LEO, Infnity Gauntlet i Planetary- Nowości komiksowe
Łojezusiemaryjo... powariowali normalnie. Czeka nas chyba klęska urodzaju- X-Men Cinematic Universe
No to lecą bomby. Film jest spoko, bo jest dokładnie tym czego się można było spodziewać i w zasadzie niczym więcej. Nie ma tu ani wciągającej historii (a nawet jest taka se), ani wielkiej skali, ani jakichś mega zapadających w pamięć scen. Za to jest festiwal one-linerów, czerstwego humoru, dowalania wszystkim, sarkazmu i rozpierduchy oraz oczywiście obowiązkowo puszczania oka do widza. Plusy: - Cable (Brolin przypakował fiu fiu) - Domino (ile to ma wdzięku <3) - Morena <3 - druga scena po napisach (złoto!) - walka Collosusa z Dużym Gościem - pierwsza "misja" X-Force Takie se: - za mało Negasonic - recykling niektórych żartów z jedynki (Dopinder już słabo śmieszy) - Russel (meh) - średnie CGI - druga połowa filmu wyraźnie słabsza 7/10 w skali szkolnej i na 3 cześć na pewno pójdę. Dobra, bezkompromisowa zabawa, żywcem wyjęta z kart komiksu.- Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
No i dobrze. Niech pierydolną na koniec czymś mocnym i odejdą w chwale a nie robią tasiemce a'la TWD czy inne Dextery.- X-Men Cinematic Universe
Bilet kupiony, jutro będą lecieć bomby prawdy.- NETFLIX
- Nowości komiksowe
Jak ktoś jeszcze nie ma to taniej nie będzie: https://www.gildia.pl/komiksy/276217-stworca - Mad Men