Treść opublikowana przez Mordechay
-
Battlefield Bad Company 2
Ktoś wbija? edit:dlugo se nie pogram bo na 0000 ide do kina.
-
Battlefield Bad Company 2
Nigdy więcej sqdm na isla <.<
-
Battlefield Bad Company 2
Dzisiaj wbiję na dłużej.
-
Battlefield Bad Company 2
Wbij okolo 21 na TSa. Ja chętnie zagram. EDIT: wysłałem Ci zapkę Ni mo. Bug?
-
Battlefield Bad Company 2
Nigga please. Obydwie gry wymagają praktycznie tego samego. Nie jest tak, że CoD to bezmyślna rąbanka, tam za zbyt dużą brawurę natychmiastowo dostajesz lekcję pokory. Faktem jest, że akcje typu monster kill na 1 magazynku zdarzają się, a na hc, gdzie wystarczy 1 kulka żeby zabić, to norma, ale w BFie też już robilo się podobnie. BF jest po prostu bardziej taktyczny i nastawiony na współpracę niż CoD, gdzie można byc samotnym strzelcem, którego sukces nie jest zalezny od czasami niedorozwinietych kompanow z drużyny. Akurat nie dziwię się, że bronisz znienawidzonej przeze mnie taktyki skoro zagrywałeś się w CSa. W dynamicznych grach jak Quake czy ET wszelkie czajany były potępiane przez bardziej doświadczonych graczy, dlatego killcam w CoDzie jest świetnym rozwiązaniem przeciwko takim antygraczom. Oczywiście rozumiem rolę snajpera, ale nie może być tak, że koleś rozkłada sobie materacyk, kładzie sie i pwni perma scopem na podboju całą drużynę z końca mapy. W dodatku BF stwarza im świetne warunki na mapach, gdzie 90% to gołe pole i każda próba przemieszczenia się bez pojazdu między budynkiem X i Y wygląda jak duck hunt, co mnie cholernie bawi i jednocześnie doprowadza do szału.
-
Battlefield Bad Company 2
To kiedy cos gracie? Ja w sumie będę nołlajfil do końca tego tygodnia. Nick w grze mam taki sam.
-
Battlefield Bad Company 2
Wiesz, dla mnie szokującym jest przestawienie się z pwnienia innych na bycie pwnionym. Zresztą nie chodzi o samego coda. W Quake, UT, ET grało mi się o wiele lepiej. No to jest głupota, już nie wspominając o killstreakach, za co nienawidziłem coda. Hah, pamietam jak w Enemy Territory zamiast napieprzać się z innymi przeciwnikiem i robić obj, to biegalem engiem z kombinerkami po mapie, stawiałem miny, budowałem szit i naprawiałem czołgi o0. Wierz mi, że przejmowanie flag nie jest żadnym wyznacznikiem skilla gracza. Nie dość, że na większości serwerów są wyłączone, to jeszcze wyglądają jak (pipi). Siedzi taki cwaniak, snajper "naruto łorior PL" czy inny " assassins creed 99" porośnięty mchem i na(pipi)ia cały mecz spod jednego krzaczka. Szczerze gardzę kamperlamami od zawsze i dlatego za to będę chwalił CoDa, że zawsze byly killcamy i przez to taki seba mógł oddać tylko 1 strzal z tego samego miejsca. Jeszcze jeden babol - brak tarczy po respie T_T. Już olewam spawn przy członku drużyny, bo wiadomo, że może byc gorąco, ale mogliby się szarpnąć chociaż na shielda w bazie.
-
Battlefield Bad Company 2
Okres, w którym jarałem się BC2 i miałem dużą tolerancję dla swoich porażek i cierpliwość już minął. Teraz czas na permanentny butthurt i jojczenie jaka ta gra nie jest poperdolona. Doprawdy nie rozumiem, jak ktoś kto wymiatał w MW2 (ratio 1.78) nie może się odnaleźć w BFie. Testowalem 3 style gry : - na ADHD, czyli bieganie po mapie i rozglądanie się mechanikiem jak posrany - nie działa - na ułana , czyli obserwacja terenu przez okienko, głównie medykiem - nie działa - na pierdołę, czyli powolne poruszanie się wzdłuż osłon na obrzeżach mapy, ciągłe spoglądanie się za siebie - nie działa Rozumiem, że jest to inna gra, ale do penisa pana jak można mieć niemalże 2 razy gorsze ratio niż w CODzie?! I czemu do licha nie ma killcama?NIE MA KILLCAMA! Myślałem, że jak kupie oryginalną grę, to problem z haxorami, których w alterIWnecie jest od groma skończy się, ale tutaj jest jeszcze więcej cziterów i co gorsza nie można nawet być pewnym przez to, że nie ma kc, ani speca. NIE MA (pipi)A SPECA! Pewnie jutro jak wstanę i tak siądę na dwugodzinną sesję, bo to dziadostwo tak wciąga. Nienawidzę tej gry.
-
Co męczycie na kompie
Split/Second - chyba sam Michael Bay czuwał przy produkcji tej gry, bo to istne Transformers wśród ścigałek. Ze znajomymi na TV gra sie jeszcze lepiej.
-
Battlefield Bad Company 2
Czy na każdej mapie typu conquest i rush połowa graczy, to sniperkampy, czy tylko ja mam takiego pecha?
-
Battlefield Bad Company 2
Wooow, pograłem godzinkę i jestem pod wrażeniem. W przeciwieństwie do cod'a, w tej grze naprawdę czujesz, że jesteś na polu bitwy. Rozgrywka jest trochę mniej dynamiczna, co nie znaczy, że wolna, ale dzięki temu bardziej realistyczna. Strzelanie bez kolimatora, to istna męka, na razie krążę jak sęp nad padliną coby zaebać jakąś konkretną broń. Da się zmienić jakoś imię żołnierza, czy trzeba tworzyć od nowa?
-
Battlefield Bad Company 2
Żesz w sukę, zanim BF się zaktualizuje, to zdążę zamówić i otrzymać drugą sztukę gry T_T 130kb/s a pasek leci jakby mu się nie chcialo.
-
Battlefield Bad Company 2
HC w BF bardzo się rożni od tego w CoD:MW2? Kurfa, ale jestem podjarany, dawać mi tę paczkę!
-
True Blood
Poczekam do premiery finału, bo oglądanie dwóch pierwszych sezonów odcinek po odcinku był o niebo lepsze niż tygodniowe oczekiwanie na kolejny epizod sezonu trzeciego.
-
Co męczycie na kompie
W zasadzie sam nie wiem, co w niej jest takiego, że ludzie się nią jarają. Podobno, gdy wychodziła w 1998 była rewolucją w fps-ach, wprowadzono wiele rozwiązań, ktore nigdy nie występowaly w tym gatunku, ale dla mnie ciezko to było zauwazyć i docenic, bo najpierw gralem w HL2, a jedynkę przeszedłem 12 lat po premierze. Z tego co mi najbardziej utkwilo w pamięci (grę przechodzilem "na szybko", niezbyt delektując się wszystkimi smaczkami), to inne podejście do opowiadania historii i prowadzenia akcji, która się rozkręca naprawdę poooowoooli, ale jednocześnie dzięki temu można lepiej wczuć się w specyficzny klimat nie spotkany przeze mnie w żadnej innej grze. Kolejną rzeczą wartą podkreślenia jest konieczność myślenia w tej grze, nieraz żeby przejść dalej trzeba przystopować, pomyśleć i plan działania wcielić w życie, w przeciwieństwie do większości FPSów, gdzie akcja sama idzie do przodu, a gra nas trzyma za rączkę. Fabuła nie jest wybitna, ale jest w niej jedna rzecz, która kusi do ponownego włączenia gry i kontynuowania - tajemnicza postać G-Mana. Samym strzelaniem w dobie CoDów i BF raczej nie ma się co podniecać. Tu masz dobrą krotką recenzję, która potwierdza to, co pisalem wcześniej i opowiada o innych plusach tej gry. http://www.youtube.com/watch?v=bUi5-8yP-gI @down: to prawda, przyjemność z zabijania w BF jest o wiele większa, a dźwięki wystrzalu z broni i echo <3, to miód dla uszu.
-
Co męczycie na kompie
Metro 2033 - klimaty fallouta + styl opowiadania historii jak w HL2=łykam bez popity. League of Legends - login queue, to jakaś kpina, ale z drugiej strony daja za darmo...
-
Battlefield Bad Company 2
Zachęcony singeplayerem i kilkoma meczami w BF:P4f zamowiłem grę, dojdzie w poniedzialek. Polećcie jakieś dobre polskie serwery bez gównarzerii i haxorów.
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
Właśnie nie, sprawdziłem to dokladnie i po przeskoczeniu z 7 na 8 dostałem 2 talenty.
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
Czasami za awans na wyższy poziom dostawało się 2 talenty, ktos wie od czego to zależy? Chcę przejść grę drugi raz, tym razem ścieżką Iorwetha i chciałbym lepiej rozwinąć drzewko magii i szermierki.
-
Czy warto zobaczyć?
Recenzji labika nie brałbym na poważnie, bo to koleś, ktory "I am number four" wystawil 8/10. Po takiej ocenie większość myśli " musi byc porządne filmidło", natomiast ja rekonstruowałem przed monitorem pasję Chrystusa przez 119 minut trwania tego filmu.
-
Jaki laptop ?
Szukam laptopa dla siostry <2000 pln. Ma głównie służyć do internetu i multimediów, gry jedynie okazyjnie. Zależy mi na długiej pracy baterii, wifi, solidnie wykonanej obudowie i żeby był "UADNY". Dodatkowo dobrze by było, gdyby mial nieco lepsze głośniki, jakiś panel dotykowy nad klawiaturą i cichy touchpad ( w ogóle żeby był cichy).
-
Team Fortress 2
Grałem w toto i po kilku godzinach odinstalowałem. Jest oryginalny klimat, ciekawe klasy, gra ma jaja, nie ma takiego zadęcia jak w codach czy battlefieldach, ale nie odczuwalem takiej samej przyjemności z zabijania wrogów jak we wcześniej wymienionych grach. Owszem, na początku coś mnie ciągnęło do ponownego odpalenia TF2, być może to była ciekawość, ale na dłuższą metę męczące jest takie radosne i chaotyczne bieganie i strzelanie. Uwielbiam produkcje valve, ale ta mi wyjątkowo nie podeszła.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
: OOOOO Omijać ten film z daleka!!! Nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałem taki crap. Do tego ma byc jeszcze sequel... (pipi)a, kto to produkuje?;/
-
GRY ONLINE NA PC
Czegoś takiego szukałem od dawna. Wygląda całkiem, całkiem. Na stronie jest napisane, że wersja US to open beta, EU to już f2p. Zasysam.
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
No to teraz przeczytaj mój post. System walki jest z(pipi)any. To prawda, system walki jest daleki od ideału (dark messiah ftw), ale po tym jak sobie przypomnę poprzedniego Wieśka, dochodzę do wniosku, że wcale nie jest tka źle. @sebuś: w fps'ach na multi pewnie staty masz 50/10 albo lepiej. video or didn't happen