
Treść opublikowana przez Wieslaw
-
Najlepsza gra/seria platformowa ever
1. Ratchet & Clank do części Crack in Time włącznie, następne odsłony tej gry to dla mnie wielka porażka jeśli chodzi o single-player. 2. Jazz Jack Rabbit na PC. 3. Warioland 4 (GBA) też bardzo esencjonalny tytuł, dawali go za darmo dla posiadaczy 3DSa sprzed obniżki ceny. 4. Donkey Kong (GB) - najlepsza wersja tej gry. 5. Donkey Kong Country (SNES, Wii). 6. Jak & Dexter. 7. Little Big Planet (ale tylko multiplayer).
-
PSX Extreme 184
Forma graficzna rzeczywiście w ostatnich numerach się poprawiła, pojawienie się na łamach bardziej aktywnej kobiety również urozmaiciło czasopismo. Ale handheldów mogłoby być więcej, choć zdaję sobie sprawę, że rynek dyktuje inne warunki. Zróbta recenzję Persony 4 golden. Proszę. offtopic: tydzień temu napieprzałam się z jednym takim gościem, że najdalej w ciągu dwóch numerów HIV będzie narzekał na sytuację życiową na łamach PE (vide samobójcze otwarcie spożywczaka w nierentownym miejscu mając trochę dalej konkurencję w postaci żabki z koncesją na alkohol, otwartej od 6 do 23) i 'nie zawiodłam się', z psychopatycznym zainteresowaniem obserwuję poczynania tego redaktora.
-
Nintendo eShop
Czyli jak zniszczę konsolę, zostanie skradziona lub zepsuje się w sposób dalece niekulturalny - bez zapowiedzi - stracę kilka stówek To powoduje, że nie kupię już nic więcej w eStore do momentu kiedy to zostanie zmienione. Szkoda bo ostatnio pojawiło się kilka super gier w moim ulubionym gatunku - logiczno zręcznościowym.
- Nintendo eShop
-
Awaryjność PS3
Wczoraj ostatecznie moje PS3 fat 60 padło. 9 miesięcy po naprawie YLODa u Juchego, najpierw od miesiąca zaczęła się konsola wyłączać raz na kilka dni, a teraz to już regularny YLOD. Kupiłam już slima dzisiaj i teraz trzeba fata sprzedać na części na alledrogo. W środku została mi płytka z koncertem Pink Floyd - Pulse. Dużo jest roboty, żeby wyjąć płytkę z tego szrotu? EDIT: dobra, nie było pytania, filmów dużo na YT EDIT2: otwieram konsolę i widzę, że u Juchego nie bawią się w skręcanie konsoli po naprawie przy użyciu wszystkich śrub -_-
-
Odejście HIVa z PE
Recenzje wyścigów pisane przez HIV-a to IMO porażka. Szerokiej drogi!
- Blur
-
Awaryjność PS3
Moja premierowa FAT60 działa bez problemu, data mi się nie przestawiła ani trochę, dzisiaj rozegrałam z kolegą meczyk w Hustle Kings (gra ma trofea) około godziny 17. Konsola kolegi to FAT80 sprzed 4 miesięcy. A teraz odpaliłam jeszcze na próbę Killzone 2 po sieci (mapa Guerilla 4/32 osoby na niej) i też żadnych problemów. EDIT (błędnie podałam że konsola kolegi to fat40, ale dopytałam i ma fat80)
-
Awaryjność PS3
O dziwo moja FAT 60 dzisiaj bez problemu działa z PSN w grach z trofeami :] Jak na złość. PS: Co do Dabmana to nie karmcie tego trolla, rzadko się zgadzam z Grigorim, ale tym razem ma 100% racji. IMHO To co Dabman wypisuje to bajeczki dla dzieci. Ponoć to, ponoć tamto. pffff!
-
Awaryjność PS3
Na 7 moich dobrych znajomych + 1 (mnie) - padły 4 egzemplarze PS3 60GB, bardzo krótko po 2 latach YLODy. Ja sama używałam konsolki bardzo rzadko, przeciętnie 1-2 razy / tydzień. Jeden ze znajomków sprzedał PS3 60GB zanim padła i kupił slima, który jednak dziwnie się zachowuje (znikający czasem obraz 1080p). Zwiechy. Tak czy siak u ludzi, których znam bezpośrednio (nie żadni znajomi znajomych) 4/8*100% = 50% znajomych zostało dotkniętych awarią. Tylko 2 oddało konsolę do naprawy, w tym ja. Koszt naprawy (reflow cpu i gpu) z wysyłką w dwie strony około 440zł. Jak ktoś nie ma budżetu z kilkoma tysiami w zapasie to na pewno może się przestraszyć takiej akcji. Wcale mnie nie dziwi, że ktoś może toto sprzedać póki jeszcze działa i polecieć po nowego xboxa z gwarancją na 3 lata. Mój klocek zepsuł się 2 razy, po 6 i po 18 miesiącach. Teraz ma już 38 miesięcy i dalej nie kosztował mnie ani grosza za naprawy. Nawet jak teraz padnie to pójdę po arcade ze sklepu, przekładka HDD i jazda od nowa. Powinnam się zmieścić w 600-700zł wtedy i następne 3 lata spokoju z gwarancją door-to-door. Natomiast jak mi padnie drugi raz PS3 po 3 miesiącach gwarancji na naprawę to konsola pójdzie do żyda na części a ja poczekam aż sony zrobi conajmniej 24 miesiące gwarancji normalnej ludzkiej bez dochodzenia ze sklepami czy zechcą uznać niezgodność towaru z umową, bo nie o to chodzi w byciu klientem. Poza konsolą inne produkty firmy Sony również mnie rozczarowały pod względem jakości: Lampa błyskowa za 1399zł - 3 razy w serwisie w ciągu 2 miesięcy. Po 3 naprawie sprzedałam na allegro za 900zł. Laptop Sony VAIO za 3499zł - po 15 miesiącach padł lewy głośnik i pierdzi (nigdy nie był używany na więcej niż 50%). Podłączyłam zewnętrzne głośniki i czekam aż padnie coś jeszcze. Raczej już nie kupię nic z tej firmy.
-
Ratchet and Clank: A Crack in Time
Jest patch ale i tak może Ci się przytrafić kilka niespodzianek, w tym jedna przykra. Przeszłam kilka razy już grę i za jednym razem przy pewnym bossie pod koniec gry zepsuła się podłoga na jego planszy i nie dało się już przeprowadzić tej walki bo ratchet wpadał po prostu pod nią i ginął, po respawnie czy odczycie ostatniego save dalej podłoga przezroczysta. Godzina straty przez cofnięcie.
-
Ratchet and Clank: A Crack in Time
Każdego Ratcheta (poza wersją dla PSP, która odstaje jakością od serii) przeszłam 3-5 razy i nie powiedziałabym że CiT przebija którąkolwiek część gameplayowo. Jest świetną grą ale kilka rzeczy mnie wkurzyło. Najbardziej dwie rzeczy. Ryno V to słabiutka broń, dawniej to była broń z mega-wykopem, od czasu PS3 to zwykła pukawa jak inne. Niektórych sekwencji przerywnikowych nie da się przewijać, a niektóre można, nie ma żadnej logiki w tym - bardzo mnie to wkurza już przy przechodzeniu po raz drugi. Chciałabym, żeby tak jak w Girsach 2 dało się w każdym momencie wcisnąć start, Ratchet powiedziałby "blablabla" i koniec sekwencji. Poza tym granie sekwencji w zegarze czasu, czy jak to się tam nazywa, przy drugim przechodzeniu jest nudną męką. W poprzedniej części jego sekwencje były znacznie lepsze. Dobrze, że chociaż kombinacje z zapisem śladu da się przewinąć... Arena - śmiech na sali. Co to ma być arena-wersja-demo? Nawet w ToD było znacznie znacznie lepiej. W CiT przejście wszystkich konkurencji to banał. Ogółem - kolejna scasualowiona gra - nie licząc bossa pobocznego, który jest w miarę niezłym madafaką. Pod względem grafiki ta gra miecie. Humor całej serii zachowany. Plusem też jest Dr Neferious, który był jednym z zabawniejszych bossów całej serii. Spodziewałam się jednak więcej. Do dwójki lub trójki z PS2 nie ma ta gra startu pod względem gameplaya. Jeśli wystawiać ocenę przy uwzględnieniu poprzednich części to dałabym 7/10. A tak normalnie to 8/10. Czyli warto kupić i przejść nawet jeśli się fanem serii nie jest. EDIT: zapomniałam dodać, że ilość przeciwników również nie powala. Te kilka rodzajów robotów z piłą i mechów nie ma porównania do starych części, gdzie każda wizyta na jakiejś planecie to poznanie kilku nowych rodzajów przeciwników.
-
Awaryjność PS3
Mój kolega tak ma w PS3 slim jak włączy full HD. Podczas grania się to dzieje.
-
Awaryjność PS3
W moim xboxie pojawiło się coś w tym stylu a po 2 tygodniach RROD
-
Awaryjność PS3
Albo serwis ze złodziejami, pewnie takie istnieją.
-
Awaryjność PS3
Nie każde urządzenie ma takie same problemy z lutami. Konsole jednak z założenia mają być tanimi produktami i trudno wymagać najdroższych metod produkcji. Muszą być konkurencyjne cenowo na rynku. Walka cenowa naszych dwóch ulubionych firm konsolowych - Sony i Microsoftu, wpływa na obniżenie jakości ich konsol. Nintendo nie walczy z nikim i co? Odsetek zepsutych konsol znikomy. Zobaczcie sobie jak wyglądało pierwsze PSP (FAT) a jak wyglądają te slimy (2k, 3k). To jak porównanie dopracowanego produktu z Japonii z tanią chińszczyzną. Nawet przedni panel jest cieńszy i elastyczny, przez co dużo łatwiej zbić ekran (pozdrowienia dla Mędrka . Tutaj Sony musiało podjąć walkę cenową z Nintendo. Moja konsolka wróciła już z serwisu od Juchego i śmiga jak dzika. Mogę tylko polecić jego usługi. btw. miałam małego pecha bo mi padła konsola w czasie autozapisu z ratcheta i 3 dni grania poszły się kochać, a brakowało mi już tylko po 3 levele w 2 broniach do maxa wszystkiego @Juchy: Dziękuję w imieniu swoim i jurgeta za szybką naprawę.
-
Gran Turismo Moblie
Kupiłam kilka dni temu GT i muszę przyznać, że gra jest bardzo dobra biorąc pod uwagę platformę na której śmiga. Brak kariery nie sprawia mi problemu. Jakoś nie chce mi się na PSP kończyć ścieżek fabularnych w wyścigach. W takie WRC na PSP grałam sporo, ale najczęściej wybierając szybkie odpalenie wyścigu z losowych opcji. Te 800 samochodów mogli sobie darować, po 5 odmian tej samej karoserii z innymi nalepkami zajmuje tylko miejsce na liście niepotrzebnie. Największa zaleta gry to 35 tras. Myślałam, że GT PSP nie przebije TOCA Race Driver 3 pod względem modelu jazdy, a jednak ten element wydaje mi się trochę lepszy w GT. plusy: Grafika jest piękna. Muzyka może być. Model jazdy - dostosowany do możliwości klawiszy z PSP - bardzo mi odpowiada. Mam włączone na stałe professional. 35 tras neutrale Loadingi - podobne jak w GT4, można się jakoś z nimi pogodzić. dopisane: instalacja danych gry na karciosze pamięciosze daje ładne przyspieszenie i pewnie bateria też to doceni. minusy: Brakuje trybu infrastructure, ale wiedząc jak to zepsuli w GT5 prologue nie można było się spodziewać niczego lepszego na mniejszej konsoli. 4 samochody naraz na torze to śmiech na sali, w tym elemencie TOCA Race Driver 3 na PSP miażdży konkurencję swoimi kilkunastoma samochodami naraz na torze. Sztuczna inteligencja przeciwników - jak to w GT - cioty grzecznie trzymające dystans. jeszcze kilka uwag po jakimś czasie odnośnie online: Jeśli udostępniacie sobie samochody ad-hoc to dostępne są jedynie w zakładce "by Manufacturer" - jest to bardzo mało wygodne. Ściganie się ad-hoc daje 2x więcej kasy za wygrane. Dodatkowo w trybie party robią się czasem jakieś mnożniki (jackpoty). Co powiecie np. na to, że za wygranie 2 okrążeń na pełnym Suzuka Circuit przy mnożniku x3 można wyciągnąć 400 tysi? Oczywiście ten mnożnik to rzadko się zdarza. Bez niego dostaje się 2 razy więcej kasy niż za wyścig singlowy. Gra działa całkiem sympatycznie przy użyciu ad-hoc party na ps3. Grałam z gościem z Minnesoty.US i nie było lagów. Niestety bardzo mało ludzi używa ad-hoc party do czegoś innego niż zakichany monster hunter.
-
Awaryjność PS3
Dzisiaj grałam na mojej konsoli PAL60 premierowej w Ratchet & Clank: ToD i w pewnym momencie przeleciały śmieci po ekranie i konsola się wyłączyła oraz czerwona dioda zaczęła migać. Próba ponownego startu szajsmaszyny powoduje zapalenie przez 1 sekundę zielonego, przez 0.5 sekundy żółtego światełka, a na końcu słychać 3 bipnięcia i miga dioda czerwona. Przy zapalaniu słychać, że wentylatory próbują się rozkręćić - no ale nie zdążają tego zrobić. Nie chcę się pozbywać tej konsolki bo działała bardzo dobrze, zero zwiech czy problemów z odczytem. O stanach gier nawet nie wspominając. Ktoś ma pojęcie jakiego rodzaju to usterka? Jest szansa, że to tylko zasilacz? EDIT: dobra, już wiem, że to zwykły YLOD.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Piractwo konsolowe - cienie i blaski Spory cień to utrata tych kilku znajomych gołodupców na XBL w ciągu ostatnich kilku dni, owszem - byli złodziejami, ale grało się z nimi jak z każdym innym. Blaski? Możliwość pośmiania się z postów niektórych zbanowanych.
-
Colin McRae: DiRT 2
model jazdy - wyścigi tramwajów.
-
Extreme Party 6 (29/30 sierpien 2009)
Żadnych blend do bezpośrednich błysków, odbijać błysk od sufitu i ścian. Lampa z dużą liczbą przewodnią - powyżej 50. Przydatna też druga lampa zdalna w rękach asystenta i będzie wypas.
-
Dysk twardy w PS3
A według mnie WD to najgorsza kiła, mam 2 letni dysk 250GB, w którym zaśniedziały niezabezpieczone obszary ścieżek i zaczął rozwalać od czasu do czasu zawartość, nadaje się na złom. A tak serio to wszystko zależy od szczęścia / pecha i modelu dysku. Z moich obserwacji wynika, że dyski każdej firmy wracają na serwis (do wymiany) w podobnym stopniu.
-
Nowe PS3
Mały błąd. Dostępny jest procesor PPE oraz 6 rdzeni SPE, siódmy robi wirtualizację (czyli to coś, co blokuje pełny dostęp do sprzętu i obniża wydajność).
-
Dlaczego kupię Wii
2 lata już mam Wii i aż 1 grę (oprócz WiiSports z zestawu) - Zeldę: TW, notabene to najlepsza gra na Wii (dla której warto było kupić tę konsolkę 2 lata temu za 899zł, bo dzisiejsza cena dyskwalifikuje te konsole z listy zakupów). Wii Fit jeszcze miałam ale ponieważ to porażkowy hardware to sprzedałam póki ceny dobre. Te ćwiczenia są g.... warte, więcej się po menu chodzi niż ćwiczy. O niebo lepiej kupić planszę formatu A2 z ćwiczeniami joga + matę na podłogę. Jestem na końcu Zeldy i na przejście czeka jeszcze Wind Waker z GC... Niestety większość gier na Wii to niskobudżetowe chłamy, które nie dorastają grafiką i rozgrywką do pierwszych gier z PS2. Mamy swoiste cofnięcie się w rozwoju o 10 lat. Perełki w stylu Mario Galaxy, Metroid, Mad World, No More Heroes czy Zelda to zbyt mały ułamek w gąszczu syfu. Ta konsola powinna kosztować 400-500zł a nie 1200. Za 1200zł można kupić PS2 + wszystkie buzzery + tekken5 + SC3 + guitar hero z dwoma gitarami. I niech ktoś mi powie że to będzie gorszy zestaw dla casuala czy na imprezkę to parsknę śmiechem
-
Ebooki w legalnym PSP
Powiedziałam jurgetowi, że ktoś się pyta i wrzucił: http://www.jurget.com/ksiazker.html