Wieslaw

Jak dla mnie jeśli wszystkie gry poza LBP działają poprawnie w większości przypadków konfiguracji sieci u ludzi a ta jedna nie działa to kluczem jest jej skopany i mało elastyczny kod sieciowy.

Już pisałam sporo o tym, LBP ma skopany kod sieciowy, spróbuj: 1. Nie grać przez wi-fi - jeśli tak masz podłączoną konsolę (u mnie nie działało po wi-fi, mimo tego, że każda inna gra działała bez zarzutu - magia czarna), podłącz kablem i zobacz jak działa. 2. Jak nie masz zewnętrznego IP to nie zagrasz z wieloma ludźmi. 3. Jak masz zewnętrzne IP to zadbaj o przeniesienie odpowiednich portów TCP/UDP na konsolę PS3 (dla testu możesz po prostu kabel z internetu wpiąć bezpośrednio w konsolę, pomijając router lub inne urządzenie rozdzielające u Ciebie internet).

W ankiecie brakuje opcji "nie kupuję, bo jak płacę za grę to sama ją przechodzę i masteruję" oraz "0"

Wczoraj pobawiłam się betą home i jestem srodze rozczarowana. Nasuwa się pytanie - co oni do diabła robili tyle czasu? I co to ma wspólnego z grami? (nie, filmiki reklamowe mnie nie przekonują bo widziałam je milion razy gdzie indziej) To wygląda i działa jak jakaś dziwna wersja SIMSów, jedyne co jest fajne to gra w kręgle, ale chyba nie kręgle miały być hitem Home? Tak naprawdę to jedyne do czego się home nadaje to usunięcie z dysku twardego, szkoda miejsca. Raczej nikt tego nie odpali więcej niż 2 razy (raz żeby potestować i raz przez pomyłkę jak mu się źle kliknie).

Mam nadzieję, że szybko naprawią to przywieszanie w NXE, pamiętam, że pierwszy dashboard też na początku potrafił wycinać różne numery ale tutaj trochę jest to przesadzone, czasem tracę kontrolę nad konsolą na pół minuty. Z innych ciekawostek - PGR4 odpalany z HDD ma zepsuty dźwięk na niektórych konsolach (np. mojej i kolegi). Oby to szybko wszystko połatali.

Jak go sprzedałeś mówiąc, że może nie działać to weź pod uwagę, że co drugi cwaniak Ci powie, że rzeczywiście nie działa. Zawsze mniej zapłaci. Idź do prawnika, zapłacisz za poradę 50zł i niech Ci pomoże napisać pismo przedprocesowe. To może zadziałać na takich gnojków jak srempik.

nie można bąbelki nie znikają, ale przy ponownym przechodzeniu nie mają w środku zebranych itemków Przyzwyczaj się.

Serwis działa bardzo sprawnie Konsoli nie mam sprawnej już 2 tygodnie i 2 dni (zepsuła mi się pechowo w piątek przed ostatnim długim weekendem i odebrana została do naprawy dopiero w środę). Tydzień temu dostałam informację, że dotarła do serwisu, a dzisiaj dostałam informację, że konsola jednak nie dotarła. Po telefonie na infolinię okazało się, że już jest naprawiona i czeka na odbiór przez kuriera. W sumie o ile dobrze pójdzie wszystko zamknie się w 3 tygodniach.

Jasne, szczególnie wylogowywanie z PSN od czasu do czasu i mega lagi w GT5p , o ściąganiu update do EOJ przez 16 godzin nie wspominając (podczas gdy demka ściągają się w miarę ekspresowo). Gdybym nie miała xboxa to uwierzyłabym że to wyłącznie wina mojego połączenia, jednak na xboxie takie rzeczy mi się nie zdarzają i nigdy nie musiałam robić dochodzenia kilkudniowego, żeby jakąkolwiek grę zmusić do pracy. Ale nie da się powiedzieć, że PSN się nie rozwija, generalnie działa coraz lepiej i stabilniej. Jak na darmową usługę to prawie, że spełnia oczekiwania. Wracając do tematu samego LBP i tanich routerów - może komuś to się przyda - 1. Nie grać przez WiFi (jednemu koledze ani jedna gra nie działa po wi-fi) 2. Przekierować odpowiednie porty (wygoogla każdy które porty są do PSN). 3. Sprawdzać działanie gry bez użycia routera (o ile to możliwe). Dalej LBP generuje różnego rodzaju błędy, niemożliwość podłączenia do niektórych gier, nagłe wylogowanie z PSN w środku gry, wykasowanie listy kolegów (do restartu konsoli brak kogokolwiek na liście), niewidoczność niektórych osób na PSN (mimo, że są online) etc. etc.. Jednakże da się już zagrać z kolegami z listy i lagi są rzadkością, a wymienione problemy występują raz na kilka godzin gry. I jeszcze jedno, jak ktoś się zastanawia czy warto kupić tę grę i mordować się czasem z różnego rodzaju problemami to powiem, że zdecydowanie warto, na pewno jeszcze kilka updatów wyjdzie i poprawią stabilność. W tym roku nie wyszło nic tak innowacyjnego i już chyba nigdy nie wyjdzie (bo LBP nie sprzedaje się zbyt dobrze, więc wydawcy mogą się wystraszyć i nie wydawać już takich perełek zbyt chętnie).

Żenujący pokaz poziomu Kosa. Po pierwsze PSX Extreme jest moim zdaniem najlepszym czasopismem o grach w Polsce. Engarde jest słabe - nie da się zaprzeczyć, jak ktoś korzysta z internetu nie musi tego wogóle kupować. Ale pytam, po jaką cholerę robić tak żenujący materiał jak ten z PGA? Żeby pomóc ludziom dojrzeć, że Koso jest cool, a Engarde nie jest? Czy czytelnicy (Wasi i nie Wasi) to bezmózgi i sami do tego nie dojdą? Koso - recenzje robisz super i bardzo je lubiłam do tej pory czytać, ale człowiekiem jesteś ograniczonym jak udowodniłeś. Wstydź się.

Sam PSN chodzi różnie, czasem bardzo powoli się ściągają demka, weź pod uwagę, że mamy weekend teraz. Żeby zagrać w online w LBP wystarczy byle planszę wybrać i kliknąć play online. Ale zapewniam, że lepiej grać z kolegami. SPRAWA LAGÓW ROZWIĄZANA Coś jest nie tak z moim routerem, który teoretycznie był dobrze ustawiony bo wszystkie gry inne działają, zarówno na 360tce jak i na PS3. Dla testu wywaliłam router i wpięłam kabel z modemu kablowego (mtvk.pl) bezpośrednio do PS3 - gra nie do poznania. Szkoda tylko, że nieporzebnie kupiłam drugi egzemplarz gry ale już poszedł na Allegro pierwszy egzemplarz. Rada dla innych - macie problemy z lagami w LBP i używacie routera - na próbę wypnijcie router i sprawdźcie jak będzie żarło.

no to powodzenia moze cos z netem nie tak ? ile ten update ma mb ? max z 30-60mb ? u mnie to leci w pare minut i zadnych takich problemow niemam a ta PAL wersja i tak ci nic nieda i nie bedzie zadnej roznicy szkoda kasy bylo , polecam sobie poprzekierowywac porty , metoda p2p ma to do siebie ze cos jest zle poustawiane i moze nie chulac w porzadku , ja tam problemu z LBP niemam a gram codziennie poznymi wieczoram z friendsami z listy i jest ok PSN za darmo jest ok zero lagow w Resistance 2 przy 60 osobach cos pieknego wiecej mi nie potrzeba jak nic nie place Wszystko inne mi zapierdala aż miło. Resistance, Motorstormy, Girsy, Warhawki - chodzą perfect. Moje PS3 ma swój adres IP widoczny na zewnątrz (NAT2). Nie ma róznicy między PAL i NTSC, niepotrzebnie wy(pipi)ałam 199zeta na PAL drugi raz . PS. Wyłączyłam teraz upnp w konsoli i w routerze oraz włączyłam MTU na auto i zaczęło działać, zobaczymy jak długo i czo ty nie przypadek. PS2. to był przypadek, dalej tak samo słabo chodzi...

Powoli mi nerwy puszczają z tym (pipi)onym PSN i z(pipi)anym całym PS3 Przed chwilą kupiłam drugi egzemplarz gry, żeby sprawdzić czy nie będzie lagowało, PAL, update (pipi) się ściąga 13% na 20 minut. Boże niech te debile wprowadzą opłaty i to wszystko naprawią póki jeszcze ludzi (pipi) nie trafił....

Uwaga ludzie Usiłujemy dojść do przyczyny tych mega lagów w multi i mamy podejrzenia, że wersja gry US jedzie na serwerach amerykańskich. Dwa pytania zatem: 1. czy ktoś na wersji US gra bez lagów? 2. czy na wersji EUR są lagi? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Mi brakuje w edytorze najbardziej takiej opcji, żeby zaznaczyć ileśtam obiektów i jednym klikiem je usunąć. Co do wody - na pewno jej nie będzie nigdy, już teraz gra ma takie lagi, że się grać nie da, a weź jeszcze transmituj cząsteczki wody... Ogólnie edytor to potężne narzędzie do przeprowadzania różnego rodzaju symulacji fizycznych I przy okazji można robić plansze do gry.

nic nie poprawili

no to gites, przyjdę z pracy i testuję dalej.

W delte jutro zagram, a odnosnie obecnej to: 0. Stwór poprawiony bardzo dobrze. 1. Źle, że spowolniłeś to wahadło przed włącznikiem różowego potwora i zrobiłeś je nieruchome do momentu dotknięcia. Proszę o powrót do poprzedniej wersji, w której można było skrócić skok na włącznik. 2. Do włącznika dorób lampkę i odgłos bo jakoś tak dziwnie, włączasz i nic się nie dzieje. 3. Pierwszy skok rolką jest dosyć trudny do wykonania. Nie bardzo też wiadomo w którym momencie zrezygnować z użycia rolki - ale to w sumie może zostać, żeby nie przesadzać z ułatwianiem. 4. Na moście zwodzonym łatwo zginąć mimo jego otwarcia. Trzeba zrobić fes skok żeby na jego koniec spaść, wtedy się nie ginie. 5. Schody gdzie są przyciski do odpalenia kładki na łańcuchu - trudno zejść na dół, to słabość LBP, że przy schodzeniu w dół trudno warstwę zmieniać na najgłębszą. 6. Po co te wnęki przy rolce kolczastej? do przejścia tego fragmentu potrzebne nie są. Jak już są jako ozdoba to wypadałoby duże orby do nich wrzucić i jeszcze jedną wnękę może z orbem + kolcami. 7. zmutowana wiewiórka z mieczem - przeskoczyłam po skrzynkach do strzałki wiszącej, powisiałam i nic się nie stało. Utknęłam w tym momencie i zużyłam wszystkie życia. Czekam na kolejny update Ale wiesz, że w niektórych planszach grając samodzielnie nie można zebrać 100%? Jak wiesz to sorki

Obawiam się, że to jakiś bug, który u Ciebie się ujawnił. Spróbuj zarchiwizować save na pendrive, wykasować go z konsoli i od nowa zagrać. Przekonasz się czy to jest przyczyna. PS. Albo prościej - zagraj na innym profilu ze swojej konsolki.

1. Przed pierwszym różowym stworem, którego trzeba włączyć wyżej - troche masakra bo jego komunikat powoduje 100% na usmażenie sackboja. 2. Użycie tego stwora do wybicia się też frustruje i bazuje w sporym stopniu na szczęściu. 3. Przy którymś podejściu nie wyszło mi to i zniknął łańcuch na którym można wskoczyć na to (pipi). To tyle. Jak poprawisz to daj znać i zagram dalej. Po 20 śmierci mi się dalej nie chce. Bossa końcowego z gry rozpykałam za drugim podejściem a rolmopsa w bunkrze za trzecim, także cieniarą ostatnią nie jestem. Pozdrawiam i czekam na update PS. kolejna ciekawa funkcja gry: - blokowanie funkcji pada, np. włączam planszę i mogę tylko rączkami ruszać, żaden inny przycisk nie działa, menu gry też nie działa - pozostaje reset konsoli.

Obawiam się, że to nie wina łącz użytkowników. Mam łącze 1Mbit download / 0.75Mbit upload. Ludzie z którymi gram też mają conajmniej 1Mbit łącza. Gramy rano - jest ok, gramy wieczorem - nie da się grać. Inne gry które mam i chodzą po sieci działają OK niezależnie od pory dnia i nocy. Poza tym tak jak pisałam wcześniej - te przeciążone serwery powodują również zacięcia gry SOLO w różnych momentach, np. wysyłanie wyników na serwer, zmiana ubranka (dziwne, nie?), funkcja undo w przy edycji poziomu, ładowanie poziomów wykonanych przez innych graczy. Jeden wielki śmierdzący syf.

Trofea bardzo obniżyły poziom tego co robią ludzie, można spotkać plansze zrobione wyłącznie w celu wymiany serduszek. Na wspomnianym wyżej ps3site można znaleźć taki wpis - "Ja sam nawalilem 150 leveli zeby zdobyc platynke(...)". I co to za trofeum? To tak jakbym poszła na polowanie na króliki do zamrażarki w markecie. I te mega lagi wieczorem. Po godzinie 20 zagranie bez lagów jest niemożliwe. Najgorsze, że przeciążone serwery spowalniają nawet edycję plansz (solowe oczywiście). Najlepiej po prostu zrobić to do czego PSN jest stworzony - odłączyć PS3 od sieci - wtedy da się edytować poziomy bez sytuacji gdzie Undo trwa 30 sekund. Brak edycji poziomów z kolegami on-line również bardzo obniża możliwość zrobienia fajnego poziomu przez współpracę i podział pracy. Ta gra w solo jest fantastyczna, jeśli chodzi o multi on-line to kolejne mega-rozczarowanie (i to chyba większe niż GT5 Prolog).

Mi jedynie radość odbierają lagi przy grze przez internet oraz cechy sieci PSN - takie jak wylogowywanie z serwera. To czasem naprawdę potrafi zepsuć całą atmosferę. A sama gra, no cóż, trochę za krótki singiel, kiedy zaczyna się dziać coś na poziomie (Japonia, hindusi i bunkier) okazuje się, że to już koniec gry. Z poziomami tworzonymi przez ludzi jest bardzo nierówno i system ocen się nie sprawdził według mnie. Ciężko wyszukać naprawdę dopracowaną planszę, do tej pory znalazłam takich tylko kilka - ICO, escape from Alcatraz. Nadal nie zrobiono edycji planszy z kolegami przez internet, co w połączeniu z problemami sieciowymi czyni z tej gry po części płatną wersję beta. Trudno ocenić tak nierówną grę, raz to będzie 10/10, a innym razem (po wypieprzeniu z serwera na przykład, albo zagraniu w crapowate plansze ludzi) - 3/10.

kolejny raz: data zakupu listopad 2006 pierwszy zgon: czerwiec 2007 (E74) - wymienili płytę główną i napęd DVD drugi zgon: 7 listopada 2008 (RROD bez komunikatów dalszych) kurier odebrał paczkę do Frankfurtu: 12 listopada 2008 konsola wróciła z naprawy (wymieniono płytę główną na jakiś nowy typ, co wnoszę po radiatorach): 26 listopada 2008

Gdybym posiadała już LBP to pewnie bym się bardzo niecierpliwiła z powodu wyłączonych serwerów, ale ponieważ nie posiadam i czekam na oficjalną premierę i żal mi dupę ściska to powiem tyle - dobrze że nie włączyli serwerów, żeby jeszcze bardziej wkurzyć ludzi którzy czekają uczciwie na premierę :-]