milekp
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez milekp
-
-
-
-
-
Nie no, spoko, nikogo nie chcę do niczego namawiać. Prawdą jest, że im więcej się wie, tym gorzej wybrać. W tym Sonym podobał mi się obraz, zachwycał niski input lag ale smużenie, mnie osobiście wystraszyło. Sam starałem się wybrać coś pomiędzy dobrą ceną a niezłą jakością. Grunt, żeby właściciel nowego TV był zadowolony i będzie git.
-
-
To nie jest dobry wybór - poczytaj testy, są narzekania na smużenie i bardzo słabą czerń w tym modelu. Zwłaszcza te pierwsza cecha (nie mylić z input lagiem), imho dyskwalifikuje go do gier. Przyznam się, że ja wybierałem TV przez kilka miesięcy, czytając dziesiątki recenzji, setki opinii, oglądając dziesiątki na żywo w Saturnie. I jeśli nie masz pieniędzy na Sony W905 (mój absolutny faworyt) lub Samsunga F8000, odejdź od tego soniacza i rozejrzyj się gdzie indziej. Zwróć uwagę, na Samsunga z serii F6500, 6770 czy 6800 lub może plazmy Panasa ...
-
-
Ja też mam 55 cali (Samsung F6800) i siedzę około 2 m od niego. Twierdzę, że TV, po zakupie kurczy się o kilka cali miesięcznie i już zaczynam sobie pluć w brodę, czemu nie wziąłem czegoś większego Ale to może przy następnej wymianie, za jakieś dwa latka ... summa summarum - Pryxfus, bierz 47" i się nawet nie zastanawiaj. Tylko z głową, byleś bubla nie kupił ... ;-)
-
-
Ja nie rozumiem, dlaczego ci takie rzeczy przeszkadzają. To nie jest e-sport, to jest zabawa, która powinna wywoływać zróżnicowane emocje - radość, smutek, wq.rw, dumę, itp. I fajnie, że zmniejsza się różnicę pomiędzy pr0 a noobem bo nieciekawie jest szukać rozrywki, w której dostaje się tylko i wyłącznie baty. Zwłaszcza, gdy jest się już zapracowanym człowiekiem i nie ma czasu i możliwości (czy nawet chęci) by szlifować umiejętności. Wchodzi się do gry na dwa, trzy mecze przed spaniem i oczekuje, że znajdzie radochę z zabawy bo jutro kolejny dzień pracy. A tu wpad na garstkę wymiataczy i co? Dziękuję kochanie ale nawet nie mam zamiaru się przytulić bo mi jakiś pr0gamer z ADHD humor rozwalił? Target, dla którego skierowano tę grę jest szeroki i niech taki zostanie i pozwoli na radochę, że nawet gra pomoże mi trafić headshota wymiataczowi ze 110lvlem. I jak najbardziej jestem za prywatnymi serwerami - róbta co chceta, ustawiajcie i wpuszczajcie tylko tych pr0 ale od publicznych wara - każdy ma prawo się bawić i oczekiwać, że spotka sobie podobnych, i tych lepszych i tych gorszych. I wydaje mi się, że nikt nie ma prawa mówić jak się bawić i z czego czerpać satysfakcję, zwłaszcza, że autorzy gry dane zachowanie dopuszczają. Jedyne czego bym sobie życzył w doborze współgraczy - żeby zaczęli myśleć, chociaby na poziomie Lassie, bo komendy są dość proste ... ale to są niestety pobożne życzenia
-
-
-
Na normalu trzeba się mocno starać, żeby zginąć. Na easy to już samograj, no ale kto co lubi…
-
nie
-
Ale dzisiaj lagi na podboju, ale trzeba grać bo punkty lecą jak szalone…
-
-
możesz sprzedać nawet nienormalnie ...
-
A gdy jest 2x exp to te bonusy (w %) ze skrzynek się liczą? 2x exp + 100% bonus da mi 200%? Wybaczcie za naiwne pytanie...
-
Ja mam odmienne zdanie choć nie wskazuję winnego, gdyż aktualizacja gry zbiegła się z aktualizacją systemu. Zaczęło mnie wywalać z gry, tak jak po premierze konsoli z tym osławionym błędem 0-847cośtamcośtam. Wczoraj trzykrotnie, po wejściu do czołgu jako strzelec. Chyba znowu trzeba będzie zrobić pełną inicjację systemu (w grudniu pomogło) a tak mi się nie chce grzebać od nowa ... tu chyba trzeba napisać - allelluja ...
-
Na D kilka razy udało mi się leżeć pod drabinką przy samej fladze. Prawie niewidoczny nie dość, że zdobywałem to jeszcze kilku po drodze się skosiło. Dobrą miejscówką jest też murek od strony zejścia do tunelu - patrzę w tunel i przed siebie, jedyną niewiadomą są plecy ale ustawiam się zazwyczaj d.u.pą do E.
-
Jak najbardziej się zgadzam - jest tak dobra, że w trzy dni, singla zrobiłem na 100% i jeszcze mi mało, choć multi już mnie tak nie skusił, jak na x'ie te kilka miesięcy temu ...
-
zwłaszcza, że w sumie wyszło ich "pięć na krzyż" ...
-
Motylki nie ale stado ptaków na zaporze co jakiś czas mi wlatuje w celownik jak siekę p-lotką z "klifu" pomiędzy respem a flagą A
-
Warto. Grałem wcześniej na x'ie i byłem zachwycony opowieścią, przedstawieniem lokacji czy postaci. co Ty mi tu o opowiesci czy lokacjach- ja pytam czy cycki dobre byly! W koncu to niby dla nich BF-a odstawiles aaa, no tak - cycki fajne, chociaż i tak większość gry patrzysz na jej tyłek ... ;-)
