Skocz do zawartości

fazzeer

Użytkownicy
  • Postów

    423
  • Dołączył

Treść opublikowana przez fazzeer

  1. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Ogólnie rzecz biorąc, jest to tylko jedna z modyfikacji tego typu diety, która pojawiła się już dobry kawał czasu temu. Założenia są podobne do tego, co można przeczytać tu oraz jem/ nie jem ma bardziej łatwe do zrozumienia reguły. A i nie konieczna jest ta 16, chodzi o podział 16/8 (można dać mniej czasu na jedzenie np 18/6). Ale oczywiście, nie każdemu to pasuje. Dla mnie jest to wreszcie dieta, a właściwie sposób jedzenia, która mi bardzo ułatwia kwestie jedzenia i daje mi duży komfort. Oczywiście, tak jak już to wspominałem, jest to tylko pewne ułatwienie, ten sposób jedzenia pomaga w redukcji (i nie tylko), ale nie oznacza to, że można jeść ile się chce i co chce.
  2. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Co do tych 1500 kcal to ja bym tak nie przesadzał. Ważę 75 kg, przy wzroście 172 cm, przy czym tłuszczu nawet sporo ale na szczęście nie tragicznie i jem na redukcji około 2200-2300 kcal, obcinanie niżej nie przyniesie nic dobrego. Jeśli chodzi o witaminy i minerały, to ja na okres redukcji szczególnie o to zadbałem, także o omega 3, które wspomaga redukcje i daje inne pożyteczne efekty. Co do tego głodzenia, to w sumie tak się wydaje. Jednakże jak widać to działa. Pierwsze kilka dni było nieciekawie, na treningu to nic siły nie było. Ale potem wszystko ok. Co do chudnięcia, to tak to mniej więcej działa. Nasila się lipoliza, a do tego kalorie po treningu idą na budowę mięśni i odbudowanie glikogenu. Mnie przy takim sposobie odżywiania praca układu trawiennego wręcz się poprawiła. Co do głodu, to tak jak wszyscy wypowiadający się w tamtym temacie, po kilku dniach nie odczuwałem głodu, wręcz zaczyna się zapominać, że chce się jeść. Jak to tam zostało napisane, robimy się głodni wtedy gdy zazwyczaj jadamy, także nie jest to problemem. Poza tym, ja rano nigdy nie lubiłem jeść. Co do tego dochodzi jedzenie w szkole. Poza tym, nasz układ trawienny nie musi się rozpędzać. Czy ludzie przed epoką gdy jedzenie jest dostępne zawsze i wszędzie jedli regularnie co 3 h, 6 razy dziennie ? Warto poczytać ten wątek co podałem wcześniej, tam padło wiele pytań, które dotyczą tego sposobu odżywiana. Samo ' jem / nie jem ' , to tylko określone pory jedzenia, reszta działa tak jak przy innych dietach, ważna jest ilość kalorii, rozkład BTW, zdrowe jedzenie, ilość wody itd.
  3. fazzeer

    Mięsień Piwny

    No w tym sensie tak, dlatego warto zawsze dać więcej warzyw (wyłączając duże ilości strączkowych i ziemniaków, bo mają dużo węgli), którymi można się najeść a dostarczyć niewiele kalorii. A co jem / nie jem, to może się to wydawać dziwne i mnie też takie się wydawało dopóki nie spróbowałem. Jesz przez 8h po treningu, nie jesz 16h - przy czym można czas jedzenia skrócić ja np mam podział 6/18 . Przy czym większość ma trening wieczorem, tak jak ja. Po treningu jem całe zapotrzebowanie kaloryczne przez 6h 17-23 mniej więcej. W dni bez siłowni zaczynam jeść też koło 16 do 22. Jem wszystko wieczorem, trzy posiłki wychodzą, w dni treningowe dochodzi dwa razy WPC. I co z tego wynika ? Chudnę, i to dużo lepiej to idzie niż na klasycznym sposobie jedzenia. Wiele utartych przesądów jest tu obalanych. Mięśnie nie znikają, a nawet nieco rosną, na treningu siły nie brakuje. Dla mnie jest to bardzo wygodne. No i działa to najważniejsze.
  4. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Dlatego pisałem też, że wcale tego nie polecam. Ale jakby miał ułożoną dietę i tą czekoladę wliczoną w bilans, to też by redukował. Tylko na samym początku redukcji to nikt raczej nie układa diety co do kalorii. Co do tych cukrów zamienianych w tłuszcze, to polecam link z mojego poprzedniego posta. A co tych mięśni to nie rozumiem, zje chleb, będzie miał szybko energię, nie wykorzysta, odłoży mu się to w tłuszczu i przez to zmniejszą mu się mięśnie ?
  5. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Ogólnie rzecz biorąc, to nie sam biały chleb, czekolada i inne nie polecane rzeczy przeszkadzają w redukcji w głównej mierze. Najważniejszy jest bilans kalorii, gdy jest na minusie to chudniemy. Ale oczywiście nie mówię, że na redukcji nie ma co rezygnować białego chleba bo i tak to nic nie zmieni. Dla ludzi, którzy jedli do tej pory jak popadnie dobrym bodźcem na początek jest jedzenie zdrowiej, bez żadnego liczenia kalorii, czy nawet treningów. Oczywiście ten stan nie trwa długo, im ktoś ma więcej tłuszczu tym dłużej to na niego podziała. Jednakże jest to podstawa. Potem warto ułożyć mniej więcej dietę, gdzie mamy dużo białka, zdrowy tłuszcz i nieprzetworzone węglowodany. Wcale nie trzeba się opychać brązowym ryżem i kaszą gryczaną. Ale takie rzeczy jak cukier, ciastka, słodzone napoje nie przejdą. Nie trzeba też wcale przechodzić na low carb aby schudnąć. Ogólnie wracając do bilansu, to wygląda to tak : DOSTARCZONE KALORIE - ZUŻYTE KALORIE = BILANS , jeśli bilans jest ujemny to chudniemy. Tylko należy pamiętać, że nie warto ograniczać kalorii do jakiś śmiesznie małych wartości typu 1000, 1500 kcal bo organizm będzie zużywał tłuszcz jakiś czas, potem zmniejszy ilość potrzebnych mu kalorii i nic nie wyjdzie z redukcji. Dlatego lepiej jest jest jeść tyle kalorii ile wydatkujemy razem z aktywnością typu praca, szkoła, a treningiem zwiększać ilość zużytych kalorii. Edit : Co do, tego jedzenia 6 razy dziennie, maksymalnie co 4 godziny, i innych tego typu spraw, to polecam się zapoznać z tym tematem na forum SFD : jem / nie jem , ja przeglądając SFD, trafiłem na ten temat, postanowiłem spróbować, za cholere nie wrócę przynajmniej w trakcie roku szkolnego i redukcji do jedzenia 5-6 razy dziennie. 3 tygodnie już tak lecę. Jak ktoś by miał pytania to mogę pomóc jak coś.
  6. fazzeer

    Pomoc

    Napisał, że robi 3 x w tygodniu wszystkie partie, to będzie FBW czyli niech robi jedno ćwiczenie wielostawowe, czyli wyciskanie sztangielek, wystarczy.
  7. Na tym co wymieniłeś, to jeśli będziesz jadł tego dużo, to najwyżej tłuszczu nałapiesz. Żeby przytyć na mięśniach, to trzeba przede wszystkim ćwiczyć i DOBRZE jeść. Co do jedzenia to musisz zjeść odpowiednią ilość białka, (kurczak, ryba, wołowina, wieprzowina, jajka, twarogi, odżywki białkowe, owoce morza), z którego organizm zbuduje mięśnie. Ale także odpowiednią ilość tłuszczy (oliwa, olej lniany, tran, orzechy, masło (prawdziwe), tłuste ryby, tłuszcze zwierzęce) i węglowodanów (ryże, kasze, makarony, ziemniaki, płatki owsiane, owoce). Nie zapominaj też, że mięśnie rosną w trakcie odpoczynku, oraz, że warzywa urozmaicają posiłki, pomagają utrzymać równowagę kwasowo-zasadową, mają dużo witaminek, co również pomaga w łapaniu mięśni. http://dzienniki.sfd.pl/ - tu możesz łatwo sprawdzić ile jesz białka, tłuszczy i węglowodanów. Na twoją wagę, minimalne zapotrzebowanie, poniżej którego nie można schodzić to jest 66x24 = 1584, czyli w przybliżeniu 1600 kcal. Sprawdź czy nie jesz mniej niż to , oczywiście musisz do tego dodać zapotrzebowanie związane z normalną aktywnością, treningiem itp. To da ci bilans na zero. Jak chcesz przytyć, to musisz dodać więcej kalorii niż potrzebujesz 300, 600, 900 to musisz sam sprawdzić ile ci będzie potrzeba. Tylko pamiętaj, że musisz policzyć najpierw bilans na zero dla siebie. --> Link do tego jak to zrobić <--
  8. Nie masz stojaków ? Jak tak, to pomyśl nad tym, bo siła powinna ci szybko pójść do góry, a jak zarzucasz to ciężko może być później. Co do samych przysiadów, to dla mnie trening bez przysiadów to nie trening Na szczęście w FBW robię je sobie 3x w tygodniu
  9. Zacznij od hiragany, później katakana.
  10. Jest i tak i tak. Shichi i nana - obie znaczą siedem.
  11. Co do tego wychwalania splitu to polecam przeczytać to : http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862
  12. inactive właściwie rozumiesz jakie są założenia FBW ? Jakie ćwiczenia powinny się tam znaleźć ? Przysiady ze sztangą i martwy ciąg to bardzo ważne ćwiczenia, podstawa FBW (ale nie tylko FBW ). Czemu chcesz ćwiczyć FBW jak nie chcesz wykonywać ćwiczeń podstawowych ? Nie rozumiem też jak przy kontuzji kolana możesz ćwiczyć nogi na suwnicy a przysiadami już nie ? Jak chcesz jednak FBW to zrób dwa zestawy i zacznij je tak : A 1) przysiad ze sztangą na barkach ... ... B 1) martwy ciąg ... ...
  13. Najpoważniejsze dwa błędy - nie ma przysiadów i martwego ciągu. Poza tym za dużo tu ćwiczeń izolowanych, właściwie to nie powinno ich być wcale. Masz też ćwiczenia które mogą przyczynić się do poważnych kontuzji. Nogi i plecy potraktowane po macoszemu. Zrób z tego dwa zestawy, daj tylko ćwiczenia złożone. I powiedz właściwie jaki masz cel ? Masa ? Ile robisz (o ile robisz w ogóle) w przysiadach, martwym ciągu i wyciskaniu leżąc.
  14. W sumie to nie uznałbym tego za usunięcie zawartości. Po co mają być na PSS dwa wersje dema, skoro nowsza oferuje to samo co poprzednia plus dodaje obsługę PS Move ? Prędzej nazwałbym to upgrade`m.
  15. Demo Heavy Rain z PSS jest tylko w jednej wersji - z dodaną obsługą PS Move, ale można zmienić w opcjach sterowanie z Move na pada. Poszukaj, na pewno znajdziesz. Ale jeśli już to zrobiłeś, to może rzeczywiście coś z padem.
  16. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Jeżeli tak jak mówisz, uzupełniasz utracone płyny to ok, chociaż mało to ci daje. Co do pasa neoprenowego to tylko strata pieniędzy.
  17. fazzeer

    Mięsień Piwny

    Ale co ma wspólnego pocenie się, wywołane przez zbyt ciepłe ubrania do chudnięcia ? Jeśli było by to takie proste to, żeby schudnąć wystarczyłoby chodzić na saunę i nic więcej nie robić. Niepotrzebne jest według mnie na samym początku używanie spalacza. Sama siłownia i basen nawet bez diety powinny dać efekt (oczywiście dużo lepsze dałyby razem z dietą), a spalacz przydałby się wtedy gdy efekty treningu przestałyby działać. A co do brzuszków czy też A6W to nie spala się nimi tłuszczu z brzucha tylko z całego ciała skąd ten tłuszcz schodzi to zależy już od konkretnej osoby, chociaż nie polecałbym robienia brzuszków w celu spalenia tłuszczu - nie ma to sensu. Wystarczy pomyśleć, ile zużywa się energii biegając godzinę czy też robiąc ciężki trening siłowy a ile podczas brzuszków. Poza tym porządny trening siłowy, gdy ćwiczymy całe ciało, nie omijając przy tym najważniejszych partii czyli nóg i pleców, na przykład FBW podnosi metabolizm. Na redukcję lepiej zrobić 5 serii przysiadów po 10 powtórzeń z porządnym ciężarem trzy razy w tygodniu niż katować codziennie po 100 brzuszków rano i wieczorem nie dając odpocząć mięśniom.
  18. fazzeer

    Pomoc

    Drodzy koledzy ze spartakusa, mam pewne pytanie. Zaczynając od poprzedniego tygodnia (mam nadzieję, że w końcu będzie to regularnie) robię sobie FBW trzy razy w tygodniu (pn, sr, pt), mój plan wygląda tak : nogi : przysiad ze sztangą na barkach 4s [14-12-10-8] ; wspięcia na palce ze sztangą na barkach 2s [max-max] ; plecy : ściąganie drążka wyciągu górnego 4s [14-12-10-8] ; klatka : wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 3s [12-10-8] ; barki : wyciskanie sztangi z przed głowy 3s [12-10-8] ; triceps : wyciskanie sztangi wąskim uchwytem 2s [10-8] ; biceps : uginanie ramion ze sztangą podchwytem 2s [10-8] ; Ćwiczenie wykonuje w kolejności tak jak napisałem. Co tydzień dokładam do każdego ćwiczenia po 2,5 kg. Całość zajmuje mi do 45 minut, chociaż w poniedziałek zrobiłem wszystko w 30, ale to trochę za duże tempo jednak było Ogólnie myślę, że plan jest dobry ale jak ktoś ma jakieś uwagi to chętnie przeczytam. Mam natomiast problem z jednym ćwiczeniem, a mianowicie chodzi o wyciąg. (Jeśli chodzi o zastąpienie go drążkiem to nie mam możliwości niestety, ze względów braku sprzętu - ćwiczę na stancji i nie mogę tu zamontować drążka) O ile w każdym z ćwiczeń czuję ćwiczoną partię, tak tu coś mi nie idzie. A z drugiej strony chcę wzmocnić plecy i w późniejszym okresie zacząć robić górę pleców na drążku. Więc co radzicie, starać się nauczyć techniki tego ćwiczenia na wyciągu czy robić jakieś inne ćwiczenie np wiosłowanie ? Jeśli to drugie to czy właśnie np wiosłowanie wzmocni mi obszary odpowiedzialne za podciąganie ? Bo szczerze mówiąc w podciąganiu jestem do niczego. I jeszcze jedno, czy jeśli praktycznie mój staż praktycznie wynosi zero, to mógłbym w soboty i niedziele się podciągać ? W domu mam drążek w takim stylu Najwęższym chwytem podciągnę się maks 5 razy, średnim 4 a najszerszym ani razu. Oczywiście to w jednej serii, w kolejnych już mniej. I tu jest właśnie problem.
  19. fazzeer

    MotorStorm

    Znalazłem jakiś dodatek na PSS ale po ściągnięciu go nic nowego nie zauważyłem. Czemu tak jest ? To jakiś darmowy dodatek.
  20. fazzeer

    LittleBigPlanet 2

    Można przejść singla z LBP 1 w LBP 2 ? Poziomy stworzone w jedynce i odtwarzane w dwójce wyglądają lepiej tak jak to miało być ?
  21. Można gdzieś dostać paski do PS Move ? Bo mi się zatrzask ułamał
  22. Ćwiczenia złożone to takie które angażują dużo mięśni podczas ich wykonywania. Ogólnie masz je w swoim planie, ale Plan A: Wykroki ze sztangielkami 3 s po 15 p - nogi Wiosłowanie sztangą 3 s 15 p - plecy Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej 3 s 15 p - kaltka piersiowa Wyciskanie żołnierskie 3 s 15 p - barki Wyciskanie francuskie hantla jednorącz 2 s 12 p - triceps Uginanie przedramienia w oparciu o kolano 2 s 12 p - biceps Obracanie przedramion ze sztangielkami 3 s 15 p mięśnie przedramion Plan B: Wykroki ze sztangą 3 s 15 p - nogi Martwy ciąg 3 s po 15 p - plecy Rozpiętki na ławce poziomej 3 s 15 p - klatka piersiowa Arnoldki 3 s 15 p - barki Pompki w podporze tyłem 1 s max p - triceps Uginanie ramion ze stangą podchwytem 2 s 12 p - biceps Obracanie przedramion ze sztangielkami 3 s 15 p - mięśnie przedramion te ćwiczenia które pogrubiłem to są ćwiczenia izolowane. Powiedz mi tylko, masz prosty gryf ? Jak nie, to czym chcesz robić martwy ciąg ? Prosty gryf przydałby się także do przysiadów. http://www.kulturystyka.pl/atlas/ - tu znajdziesz ćwiczenia na wszystkie grupy mięśniowe. Tylko nie kieruj się wstępem, który tam znajdziesz. Wiele rzeczy z tamtego tekstu jest już nieaktualna/nieprawdziwa. Aha i jeszcze : A nogi 4-5 s plecy 4-5 s klatka 3 s barki 3 s biceps 2 s B nogi 4-5 s plecy 4-5 s klatka 3 s barki 3 s triceps 2 s Nie bój się o przedramiona, poćwiczysz pierwszy plan gdzieś 6-8 tygodni, potem o tym pomyślisz. Spróbuj ułożyć plan według schematu który ci podałem i wklej go potem.
  23. Jak robisz dwa zestawy A i B to ćwicz jeden tydzień A B A a drugi B A B i tak na zmianę. Skoro dopiero zaczynasz to daj taki rozkład ćwiczeń : A nogi plecy klatka barki biceps B nogi plecy klatka barki triceps Skoro chcesz się redukować (choć patrząc po wadze to nie wiem z czego) taki plan będzie dobry. A nawet jeśli zachciało by ci się przybierać na masie to też będzie dobry plan. Na początku nie dawaj przedramion, łydek itp. Druga sprawa, jeśli ma być to FBW to powinny być tam ćwiczenia złożone. Pomyśl nad tym i jak coś wymyślisz to wklej.
  24. fazzeer

    Minecraft

    Czy kupując grę mogę zainstalować ją na dwóch komputerach u siebie i u brata (tak bym mógł grać ja i on) ? Szukając w google "minecraft demo" znalazłem jakąś alfę 1.1.2, nie wiem w sumie czy to rzeczywiście jest demo czy po prostu nielegalna wersja tej gry. Może ktoś wie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...