Marcin_wawa

Dokładnie. Dźwięki Forzy były fajne jak konkurentem w tym aspekcie było GT5. Czasy się trochę zmieniły i Forza wypada biednie przy DC.

USSR zapisz mnie koniecznie! PSN ID: KrayziePL Nick na forum: Marcin_wawa Co do nagrywania. Ustawcie sobie, że pojedyncze wciśnięcie share to jest zdjęcie, a podwójne to nagrywanie filmiku. Ja zawsze jak kamera jeszcze krąży nad torem wciskam dwa razy share, a jak skończe wyścig przytrzymuję share i zapisuję plik.

GT: Krayzie PL Gry: Forza 5, Forza Horizon 2, Fifa 15. Dojdzie SO i może Halo. Dodawajcie do znajomych ludzie, bo z kilkunastu osób, których dodałem, tylko 2 zrobiły to samo.

Dobra przyszła pora i na mnie. W niedzielę kupiłem sobie Xbonera po setnym problemie z online w DC. Byłem tak (pipi) głodny wyścigów, że nie wytrzymałem. Wstałem z sofy, ubrałem się i pojechałem do euro. Xbox będzie dla mnie uzupełnieniem PS4, głównie dla serii FORZA i mniej dla innych exów. Jak ogram to co mam, to też uraczę się Sunset Overdrive. Multiplatformy to tylko na PS4, gdzie mam dużo więcej znajomych. Teraz zagrywam się w FH2 i gra jest świetna. Co najważniejsze bogata w zawartość. Świetnie oddany klimat wybrzeża Morza Śródziemnego. Jednak moim zdaniem mimo, że model jazdy jest za(pipi)isty, to ten w DC jest jeszcze lepszy. Jeżeli chodzi o system, to w porównaniu do PS4 działa dużo wolniej, jednak jest to akceptowalne. PS4 szczególnie po aktualizacji zapierdala i ma się wrażenie, że wie co chcemy wcisnąć zanim to zrobimy. Fajny jest ten Snap czy tam wstaw z progresem achievementów, jednak działa to czasami mozolnie. Pad jest spoko ale po używaniu DS4 przez rok już takiego szału nie robi, tak jak to było z DS3 vs. pad od x360. Instalacja z płyty FH2 to kilkanaście minut do możliwości zagrania. W PS4 mamy kilkadziesiąt sekund... Ściągnięcie i instalacja np. Forza 5, to jakieś kilkanaście godzin do 100% (!). Dobrze, że chociaż w tle. Mimo to system jest udany i trafia w mój gust, jednak mogliby popracować nad optymalizacją. Cieszę się, że mogłem sobie pozwolić w tej generacji na posiadanie dwóch konsol, dzięki czemu nie będzie problemów i bólu dupy (vide CW), że w coś nie zagram.

Chyba kolejny. Ja mam co jakieś 5-10 wyścigów brak połączenia ale po chwili znowu wszystko działa. Jest poprawa wreszcie jakaś. Przez to nie mogę się oderwać od gry, bo online wciąga jak bagno.

Ussr podnosisz rękawicę? Venom GT, ta sama trasa -5 sekund mimo 2 błędów.

Montaż tylko z dzisiejszego dnia:) Bardzo wdzięczna gra, do robienia takich filmików. PS. Pozdro dla LiSoQuan

Moldar sorry ale musiałem iść. Ogólnie nie da się chyba jeszcze razem ścigać, bo zaproszenie do sesji nic nie daje. Ktoś wybiera wyścig, a drugą osobę wyrzuca. Przynajmniej dzisiaj tak miałem z Tobą i wiele razy z innymi osobami.

Dzisiaj praktycznie cały czas można grać online i udało mi się przejechać jeden z lepszych wyścigów. Wrzucam bez obróbki, bo pięknie brzmią samochody. Chyba takie filmiki to najlepsza reklama dla tej gry. Czysta, równa walka przez 4 okrążenia! Cudo!!!! Walka zaczyna się od mojego błędu na 1. szykanie 2. okrążenia. btw. zachowanie samochodu na tarkach jest za(pipi)iście odwzorowane. Lekki najazd tylnymi kołami przy wychodzeniu z zakrętu lub za szybki najazd na wysoką tarkę i wyścig przegrany. Rewelacja. Bardzo rzadko trafiam na ludzi, którzy się rozpychają na torze, ostatni wyścig wygrałem z szybszym od siebie (dużo gram klasą hyper i w astonie nie mogłem się odnaleźć), bo ściął zakręt i mu odcięło paliwo hehe.

Wreszcie działa online. Gra dostała drugie, lepsze życie, bo zabawa jest świetna. Satysfakcjonujące jest zahamowanie wcześniej niż inni, aby wyjść z zakrętu szybciej i minąć kilku na raz, lub doganianie przeciwnika w tunelu aerodynamicznym. Mój ostatni wyścig ulubionym samochodem (niebiescy nie zmieścili się w 25s): Fajne jest również to, że jak ktoś w nas wjeżdża od tyłu, to robi sobie więcej szkód, niż nam. Kary oraz wpadanie w poślizg.

Dla mnie norweska seria lekkich samochodów, tylko to mi zostało. Masz do wyboru Atoma albo BAC Mono. Ten pierwszy staje bokiem od byle muśnięcia hamulca i przytrzymania skrętu dłużej na zakręcie (niekoniecznie razem) , a drugim nie mogę grać bo mimo, źe klub ma 10 poziom to jeszcze mnie nie połączyło. Wkurza to mocno, bo jest dużo lepszy i łatwiejszy w prowadzeniu. Demonizowany tutaj przez niektórych Venom Hot Lap - 3* zrobiłem na 4. okrążeniu, tak bardzo mi pasuje ten samochód. Jeśli ktoś wygrał atomem na padzie te wyścigi to ma mój szacunek:)

Gdyby dali Polyphony, to byś czekał jeszcze ze 4 lata na grę. evolution zrobiło za(pipi)istą grę ale też dali mocno ciała. Pozostaje tylko ich wyśmiewać i liczyć na rekompensate. Nic więcej nie da się zrobić

Spoko. Po prostu irytuje mnie ten burdel z wysyłaniem i nieotrzymywaniem zaproszeń. Do tego ludzie mają spinkę, żeby szybko gdzieś się zapisać i nie czytają tematu. Dlatego odpuszczam, aż wszystko stanie na nogi bo nie mam czasu pilnować, aż serwery zaczną przez chwilę łaskawie działać.

Ludzie jaki tu burdel się zrobił. Zaprosiłem i zgłosiłem na pierwszy post listę z SiuSiu i MichAelis a Hendrix i tak wysłał im invite'y. Nie mam czasu siedzieć 24/7 i pilnować, aż mnie połączy z serwerami na 5 minut, tym bardziej, że póki co i tak nic to nie da. Bo invite wysyłałem kilkukrotnie. Pisałem wiadomość na psn (SiuSiu) a kolo i tak to olewa. Byle tylko szybko zapisać się do jakiegoś klubu. Skoro słowo pisane do niektórych nie dociera, to proszę Fanka o wykasowanie mojego klubu. Zgłoszę się jak już będzie kilku członków i online będzie działał w 100%. Póki co to jakaś farsa umawiać się z ludźmi.

Sam bym już dawno przeszedł ale gram powoli, łudząc się, że wreszcie postawią te serwery. Później dostaje się dużo mniej pkt i zostaje tylko online. Mimo wszystko zostało mi 25 gwiazdek do wbicia i pewnie wieczorem to zrobię, bo ile można czekać...

NoName Club 1. Marcin_wawa (id: KrayziePL) 2. SiuSiu (MatGajewski) 3. MichAelis 4. 5. 6.

Właśnie to jest jedna z tych tras, gdzie jedziesz niby prosto, a nagle samochód zaczyna tańczyć na drodze przez nierówności przy 200+ km/h. Online niezłe cyrki tam odchodzą hehe.

Do skasowania

Mi zostały tylko wydarzenia na Legend (25lvl). Odblokowałem Hennessey Venom i powoem tak. Poczucie prędkości w słabszych samochodach jest ogromne, ale ten to jakiś wehikuł czasu. Trzeba nawet znać nierówności asfaltu, bo jak najedziesz na nią, to od razu zrywasz przyczepność i samochód myszkuje. Rewelacja. Chwila od startu i zapierdalasz tak, że chciałbyś puścić gaz. Podoba mi się jak ta gra jest casual UNfriendly. Brak cofania czasu, mocne ai, model jazdy i wymagające sekwencje zakrętów. Myślę, źe wielu nie podoła do końca kariery.

Udało mi się zagrać kilka wyścigów online, i zabawa jest jeszcze większa. Świetnie są rozwiązane te kary. Udało mi się ukończyć na 2. miejscu i przegrałem o pół długości samochodu. Reszta była jakieś 5-8 sekund za nami. Rewelacja. W drugim wyścigu miałem najsłabszy samochód i ścigałem się o 3 ostatnie miejsca, co i tak było mega rajcujące.

Fanek - proszę dodać klub: NoName Club 1: Marcin_wawa (KrayziePL) 2: SiuSiu (MatGajewski) Zapraszam chętnych.

Kupił ktoś? W necie są podzielone opinie. Dużo ludzi narzeka na sterowanie i nie wiem czy to jest spowodowane brakiem syndromu Assasins Creed pt. "trzymaj R2 i o nic się nie martw", czy faktycznie coś jest na rzeczy.

SiuSiu widzę, że jesteś wkręcony jak ja. Nie mogę się doczekać, aż odpalą te cholerne serwery! Wtedy się zacznie drugie, te lepsze życie gry.

Dźwięki silnika ze środka auta są rewelacyjne, ale usłyszeć wydech zza samochodu, to w niektórych przypadkach łeb urywa. Czasami mam dylemat z jaką kamerą grać. Przeważnie gram z kamerą ze środka - wszystko dobrze widać i nie przeszkadza ona robić dobre czasy. Świetne też jest to, że przy takiej kamerze kierowca lekko spogląda na zakręt, co bardzo pomaga (na tyle lekko, że to nie irytuje jak w Shiftcie). I w ten oto sposób mamy świetne wizualia, rewelacyjny dźwięk, bardzo dobry model jazdy, agresywnych, ale nie niesprawiedliwych przeciwników (vide Motorstorm), a wszystko to polane sosem rywalizacji ze znajomymi. Bomba!

Jak dla mnie póki co rewelacja. Skoro ja czuję świętnie prędkość w Mini na trasie w indiach, co prowadzi w dół, to co będzie w supersamochodach. Aż strach pomyśleć. model jazdy rewelacyjny. Czuć podsterowność przednionapędówek. Najważniejsza jest płynna jazda i delikatne operowanie analogiem przy długich zakrętach. Efekty świetlne ryją beret, szczególnie jadąc pod słońce i jak robi się ciemno. Ehh a rano trzeba wstać