Shago

Link do tematu?

Że co??? Jakim to niby cudem działa gorzej??

W lipcu kupowałem Fiestę w automacie. Mam prawie 10k przejechane, zwiedzilem nim Polskę od Szczecina, przez Wrocław, Kraków i Zakopane, a no co dzień Warszawa. Wspaniałe autko, bez wahania bym kupił ponownie, chociaż faktycznie gdyby miał więcej jak 100 koni (Max jaki był dostępny dla automatu), to byłoby idealnie.

Zamówienie poszło, siądzie jak złoto.

Wizualnie 2 sezon to majstersztyk, a ostatni odcinek to już w ogóle dla mnie poezja jak to wygląda. W ogóle cały sezon miałem wrażenie, że oglądam wysokobudzetowy film jeżeli chodzi o wizualia.

2 sezon "Zagubionych w kosmosie" to petarda i mam wielką nadzieję, że powstanie 3 sezon.

I po co ja tą grę kupowałem 2 dni temu xD...

Nowy film od samego Nolana. Bardzo klimatyczny zwiastun, jestem mega zaintrygowany..

Ależ ten Xbox jest śliczny.. Do tego Game Pass oraz wysyp gier od wewnętrznych studiów i pełna wsteczna. Nowy Xbox siądzie jak złoto Day One

Odwiedziłem wczoraj kawiarnię winylowa.pl, gdzie wybraliśmy się z dziewczyną, bo ona bardzo lubiła winyle w dzieciństwie. Fajne, przyjemne miejsce którą prowadzi sam właściciel, z którym można spokojnie pogadać. Ma tam też sklep z płytami i miał sporo winyli z gier. No i kupiłem sobie takie coś: Miał jedną sztukę, a bardzo lubię ten ost. Po wypłacie wybiorę się tam jeszcze raz i kupię winyla z Halo5, bo też miał śladowe ilości A również lubię ten ost. Chyba zacznę zbierać winyle..

Lekki offtop, ale związany z muzyką ;). Przez weekend byłem we Wrocławiu na Game Music Festival i muszę powiedzieć, że było mega za(pipi)iscie. To już druga edycja i zarazem kolejna na jakiej byłem. Mega wspaniałe doświadczenie. Do tego Narodowe Forum Muzyki , mega klimatyczne miejsce. Polecam się wybrać za rok! Przy okazji koncertu zarobiłem autograf Garetha Cookera, twórcy ost do Ori

Żaden zaufany, od 9 lat z nim słowa nie zamienilem :). Po prostu wygląda całkiem nieźle i od osoby prywatnej, więc możnaby sprawdzić.

Takie coś mi się trafiło na FB, jeden znajomy udostępnił post swojego znajomego. Wygląda w sumie dosyć ciekawie, więc podrzucam, tak prawie łapie się w budżet.

Zna ktoś jakiś racjonalny powód dlaczego Galapagos nie wydaje Marvela w formacie Ultra HD w Polsce?

Jeżeli chodzi o spalanie, to u mnie przez weekend Warszawa - Zakopane - Warszawa, 950km, 4 osoby i bagażnik wypchany na maxa i komputer pokazuje średnie 6.2, przy czym trasa Kielce - Radom w pewnych momentach 160/h. Lubię to autko.

Nie powiem, podoba mi się ten kolor, chociaż faktycznie dosyć pospolity.

A to nie wiedziałeś co zamawiasz, że teraz wychodzą takie kwiatki?

Tak na szybko to nowy Yaris, nowa Micra, nowy Jazz... I śmiechu warte są komentarze, że jak auto, to tylko manual, szczególnie po mieście xD. Za 5 lat oddam auto w rozliczeniu i biorę nowego Focusa tylko w konfiguracji automat + adaptacyjny tempomat ze Stop&Go.

Jak jechałem ostatnio krajową kilkadziesiąt kilometrów przy prędkości 70/80, to spalanie rzadko przekraczał 5l.

Myślę, że jedno i drugie, bo wg dokumentacji automat zabiera o 0.8l na 100 więcej od manuala. Nie mniej ten litr jest wart poświęcenia na rzecz wygody jaką daje automat :P.

Tak, kilka stron wcześniej wrzucalem szczegóły na temat tego samochodu.

Przez weekend zrobiłem pierwszą trasę nowym samochodem. Pękło 1200km, Warszawa-Szczecin-Warszawa. 4 osoby w aucie, załadowany bagażnik do pełna, nie licząc 50km po Szczecinie to praktycznie non-stop 120-140 na zegarze i finalne spalanie na trasie wyszło 7.1l. Ogolnie jechało się cudnie, automat+adaptacyjny tempomat to złoto, bez tego auta już nie kupię. Potwierdzila sie cisza w środku, przy 140 na godzinę obroty trochę ponad 3000, a silnik troszkę słyszalny, można zupełnie komfortowo rozmawiać. Jestem zachwycony. A za 2 tygodnie Warszawa-Zakopane. Na samą myśl o serpentynach na tej trasie i jeździe tym autem po nich robi się milutko

Dla mnie też najlepszy Spiserman. Ostatnie dwa były słabe i nie chciałoby mi się oglądać ponownie. Jedynie w Avengersach występ pająka był udany, solowe filmy nie mają wartości dodanej do uniwersum, a druga część poniekąd mnie zniechęciła do dalszego chodzenia do kina.

Rozpędza się do 100 w 11s, 140 na autostradzie osiąga bez żadnego problemu, a w środku panuje cisza. Mam 31 lat i serio, nic więcej mi nie trzeba do szczęścia, nie potrzebuję zapieprzac ile fabryka dała i ruszać z pod świateł z paleniem gumy. Spoko, Ty byś kupił używane A3, nic mi do tego. Ja mam nowe miejskie, fajne auto jakie chciałem i zamierzam nim jeździć 6 lat, wówczas oddam dealerowi w rozliczeniu i będzie wkład w nowy samochód. Ogólnie nie mam ochoty nikogo na siłę przekonywać, że 80 tys za segment B to spoko opcja. Kupiłem to auto z pełną świadomością czego chcę i tyle.