NemoKOF

Albo tak napisali grę, żeby wymagała karty SD.

A gdzie masz w tym artykule napisane, że kart może mieć max 32? Jest napisane, że konsola ma 32gb pamięci, nic o maksymalnej pojemności karta tam nie ma. To zwyczajnie przerzucenie kosztów na klienta, norma w dzisiejszych czasach. Dodatkowo wiele gier na PS4 czy XOne też się instalowało, 2 wartwowy BD ma ok 50 gb pojemności ale jest wolny w odczycie. Więc tam ja to rozumiem. Ale tutaj to tylko koszty firma sobie zmniejsza. Pamiętacie pierwszy model Vity? Bez drogiej karty Sony nie można było grać. Tu przynajmniej mamy MicroSD więc 115-125 zł za sensowną ORYGINALNĄ kartę 64gb (Np Samsung Evo z polskiej dystrybucji a nie podróbki z oszukaną pojemnością z Allegro). EDIT: Rzeczywiście, w innym źródle jest że max 32GB https://en.wikipedia.org/wiki/Nintendo_game_card

A kompatybilny z tą nową przeróbką? W sensie na twoja wersja?

Offtop kończąc - do grania z randomami tylko Fifa ;-)

Ło matko, ale brzydactwo.

Bez ściemy i szydery - co to za typ?

Przecież to najlepsza firma! Francuska! Tylko Polska firma byłaby lepsza, bo jak pisze nasz minister - Francuska gospodarka nie może obecnie z naszą konkurować! ;-)

Trzeba zdobyć i zagrać :-)

Właśnie przetestowałem i polecam tego alledrogowicza! Adapter działa, instalacja i zgranie danych mega proste. Żyć nie umierać! Chodzą spokojnie moje oryginalne tytuły z PSN przerzucone na SD :-)

Jakoś wygląda, jakby klatki gubiło, przynajmniej na początku.

Myślę, że jednak trochę inny ten Marian będzie od Galaxy. Tak przynajmniej się wydaje. Planetki jednak orały beret i dalej są unikatowe.

O jaaaaaaki fajny! Ze wszystkich jakie wyszły - ten mi się podoba najbardziej! Ale też raczej swojego paskudnego niebieskiego nie ruszam. No i jak Sugar pisze - Nintendo się przecenia troszkę, za drogi jest New3DS XL. Powinny kosztować zwykłe wersje max 150 usd a te 2DS po 99 i by tego sprzedali jeszcze z 10-15 mln na świecie.

Wygląda ok. Gameplay nie wygląda identycznie jak na PS4 a to akurat szkoda, bo gram tez na PS4 ze znajomymi no ale wszystkiego mieć nie można (wiadomo, że grafika będzie inna, chodzi o sam feeling z grania, podania, strzały itd). Oby nie grało się zupełnie inaczej bo będę miał problemy przy zmianie konsolki. Ważne, że Switch ma pełne spektrum przycisków więc nie będzie trzeba zmieniać sterowania jak np na Vicie. PESa mi nie brakuje, to już dawno nie moja bajka - chociaż na PS2 był bezkonkurencyjny, graliśmy jak opętani, potem się zepsuł.

Buuuu

No tu ameryki nie odkryłeś. Niemal każdy emulator w zaawansowanym stanie jest bogatszy o funkcje, bo ma pełną kontrolę nad tym, co jest w pamięci. Tylko, że tu nie o to chodzi. Chodzi o to, że to są LEGALNE gry na LEGALNYM sprzęcie co powoduje u niektórych sztywnienie kuśki.

Chodziło mi, żebyś może jak na tym pięknym obrazku młotkiem i nożem do tapet potestował.

Sprawdź zgodnie z instrukcją z okładki i daj znać czy nie kłamali.

Albo pierwsze ceny Pixela XL u nas - 4999. Poyebao.

Nie ma amiibo? To hooy im w cyce, biorę zwyklaka.

Wiecie gdzie można jeszcze dorwać limitkę? Ktoś zamawia? Kusi Amiibo Kórwlika...

Ja się wypisuję - Vita poszła wczoraj na allegro. I tak nie mam kurde czasu :-(

Nie rozumiem. Właśnie sprzedaję taka vite I działa 99% rzeczy. Czego nie zrobisz na vicie z 3.60? Emulacja na telefonie: na androida jest np świetny emu dsa. W gry które nie wymagają super sterowania można spokojnie grać. No i w starsze gierki gdzie nie ma potrzeby skakania po platformach.

U mnie podobnie, Sonic nie podobał mi się, nie istniał w mojej świadomości. Dla mnie zawsze Mario. Ale są kraje, gdzie taki status, jak u nas Pegasus miały podróbki Mega Drive, np Brazylia. Tam Sonic rządzi umysłami. Natomiast ta gra ma przyzwoite recenzje, 40 to nie majątek więc dam jej szansę. Co do cen w Rosji to trzeba pamiętać, że jest to rynek duży z bardzo dużym rozwarstwieniem zarobkowym. Rosyjskim w jakimś stopniu posługuje się 250 mln osób. Także rynek ogromny, ale nie bogaty, jak Chiny, gdzie telefony i soft muszą być po prostu tańsze. I generalnie ceny softu się sporo różnią. Na Steam różnice cen bazowych potrafią sięgać 50% na starcie. Gra kosztuje w Europie 50 Euro a u nich w przeliczeniu 25. Kiedyś w PL było podobnie (jak kupowałeś gry na PC w pudełkach, gdzie były kody Steam to 5-6 lat temu gra kosztowała ok 100-120 zł) ale to się niestety zmieniło na naszą niekorzyść. Tam regionalizacja jest też w online, u nas nie. Tylko że Steam po latach takiego dymania dość mocno się zabezpieczył (ip musi się zgadzać itd) i wprowadził także bany za takie praktyki. Nintendo jest w online 100 lat za Afryką więc trochę im to pewnie zajmie.

Oż ty! Grałbym!

C E B U L A W N A R O D Z I E S I L N A