Treść opublikowana przez Tokar
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Rzeczywiście sporo kasy musieli zdefraudować, skoro stadiony są prawie niezadaszone. Ciekawe co kibice Meksyku krzyczą po wznawianiu gry przez bramkarza Kamerunu. Brzmi jak "puto"
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Tak samo jestem sobie w stanie wyobrazić, że 4 lata temu sędzia mógł na szybko nie zauważyć, że piłka po strzale Lamparda przekroczyła linię. Egzotyczni arbitrzy o niekoniecznie najwyższych kwalifikacjach to tylko część problemu. Ta druga, znacznie poważniejsza część to betonowe leśne dziady pokroju Blatera i Platiniego majaczący o duchu gry w kontekście wypaczanych wyników meczy. Challenge to naprawdę nie jest rzecz nie do zrealizowania.
-
Mundialowy typer
Meksyk - Kamerun 1:1 Hiszpania - Holandia 1:0 Chile - Australia 2:0
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Ja pier/dole, po meczu reklama FIFA "walczymy z ustawianiem meczów", hipokryzja level xDDDDD
-
Mundialowy typer
Proponuję nie przyznawać punktów za pierwszy dzień. Nikt nie przewidział, że mecz otwarcia wygra sędzia.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Najlepsze jest to, że ten kitajec jeszcze 2 sezony temu gwizdał w naszej ekstraklapie. Były jakieś urywki jak gwiżdże w gran derbi gks bełchatów - pogoń szczecin
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
"błędy sędziowskie to część tej gry". Platini, umrzyj proszę
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Się futbolowe janusze obudziły, ten patent był już testowany od kiljku lat na mniejszych imprezach jak Copa America, zeszłoroczny Puchar konfederacji i w kilku latynoskich ligach. Ciekawe kiedy jakiś gwizdek się wkur/vi i będzie
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Niech na biegu robią szkolenie jak komentować z uwzględnieniem wizyjnego laga, bo ich tam rozje/be
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Dostajesz sms zwrotny z protipem "wciśnij mute na pilocie" i po kłopocie.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Jacek w dobrej formie, chyba nie wiedział z którym Żewłakowem siedzi od 1,5 godziny w studiu ;D
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
To przez brak powołania dla Kaki i Ronaldinho
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
żeby
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Nie wiem czy jeszcze komuś przyda się ta informacja, ale w poście z godzinami się lekko je3nąłęm, drugi mecz w 1 i 2 kolejce grupowej zaczyna się o 21:00, nie o 22:00. Zmyliło mnie to, że w 3 kolejce mecze są o 18 i 22. Dodatkowo godzina przerwy pewnie dla tych, którzy chcieliby sobie ogarnąć retransmisję równoległego spotkania.
-
Mundialowy typer
Gospodarz jeszcze nigdy nie przegrał meczu otwarcia. Bo nigdy nie było MŚ w Polsce <c0r>
-
Mundialowy typer
Brazylia - Chorwacja 1:0
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Tylko Evra się ostał. Byłby jeszcze Ribery, ale się zepsuł.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Cała faza grupowa 18:00, 21:00, 0:00, za wyjątkiem najbliższej soboty/niedzieli, kiedy to jeszcze na dokładkę o 3:00 WKS - Japonia. 3 kolejka w grupach to gry równolegle, więc w te dni mecze tylko o 18:00 i 22:00
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Fajne, ale czemu świniak Szajni myje nogi w getrach w umywalce i co tam robi lil łajno ? o_O Serena ma jakieś powiązania z Francją czy zwilgotniała jej muszla na widok Henryka ?
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Wiadomość istotna dla wszystkich typerów. Oficjalną maskotką typującą tegoroczmych MŚ został 25-letni samiec żółwia morskiego o imieniu "wielka głowa". Po portugalsku to będzie chyba Cabeça Unida. Żółw podobno długo skłaniał się ku remisowi, by ostatecznie wskazać zwycięstwo Brazylii. Wobec tego spokojnie można stawiać oszczędności życia na zwycięstwo kanarów różnicą 1 gola.
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
Oczywiście spoilery, jak coś się nie podoba, to won na drzewo. Jak zobaczyłem tytuł odcinka, to od razu się skrzywiłem. Wątek muru jest w tym sezonie strasznie czerstwy, kompletnie straciłem zainteresowanie co się stanie z tą bandą (pipi)a z masterleszczem Jonem i tucznikiem na czele. Po obejrzeniu uczucia mam ambiwalentne. Z jednej strony było kilka pomysłowych i dobrze zrealizowanych scen (strzał z łuku giganta, ucieczka spanikowanego mamuta, kosa, kilka fajnych płynnych przejść kamery pomiędzy oboma poziomami bitwy, długie ujęcie szerokiego planu zadymy na dziedzińcu), a z drugiej w dalszym ciągu miałem kompletnie gdzieś los obrońców twierdzy, Jon w szale bitewnym i tak sprawia wrażenie gimbusa przymierzającego rurki w haemie, do tego kolejny etap sztampowej do bólu przemiany grubego od zera do bohatera (powiedział "fuck" REEEESPEEEEEKT) Plus to, o czym wspomniał pajgi - bitwa mimo tego, że efektowna, to jednak momentami absolutny brak logik w tym co się dzieje aż szczypie w oczy. Po co 50 takich samych ujęć randomów rzucających się na wrogich dowódców dzikusów z jakimiś wykałaczkami albo jeszcze lepiej gołymi łapami (wtf ?) Chyba tylko po to, żeby sztucznie rozciągnąć całą potyczkę na cały odcinek. Łysy kanibal zginął śmiercią idioty - Jon jest na krawędzi omdlenia, dookoła wala się mnóstwo broni, a ten bierze go gołymi łapami i prowadzi w jakiś ciemny zaułek chu/j wie po co (nagle boi się Ygritte ?) by położyć go zupełnym przypadkiem akurat w zasięgu młotka i nie zauważyć jak Jon niepostrzeżenie po niego sięga. Śmierć rudej tak zaskakująca, jak głupia. Niby taka cwana, ale mierzy do kapitana loczka całkowicie odsłonięta mimo tego, że 2 metry dalej ma osłonę, za którą można się schować. Oczywiście randomowy gówniarz pierwszy raz w życiu trzymający łuk zalicza strzał w dziesiątkę i już droga do łzawego dialogu pożegnalnego w akompaniamencie smutnej muzyczki otwarta. Jon przeżywa swoją stratę poprzez atak choroby sierocej na środku dziedzińca w samym centrum bitwy oczywiście przez nikogo nie niepokojony (to byłoby niekulturalne). Koniec końców jak na takie natężenie bzdur i patosu, to oglądało się to zaskakująco dobrze.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Mogli tego psa wysłać z misją ratunkową do sandry buldog.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Jest parę głupot.
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
Wobec kontrowersii powinni zażądzić dogrywkę między samymi zainteresowanymi Tyrion vs Cersei. Walka na sztućce, do pierwszej krwi. Menstruacyjnej.
-
Godzilla
Serio kapitan afryka taki fajny ? Już któraś osoba się zachwyca, a to jest dla mnie tak odpychająca i niedorobiona postać, że przez myśl mi nawet nie przeszło oglądać jedynki.