Treść opublikowana przez Tokar
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
SPOILERY, JAK NIE WIDZIAŁEŚ NAJNOWSZEGO ODCINKA, TO JESTEŚ LESZCZEM I WYPIER/DALAJ Z TEGO TEMATU Nie no, cygan zachowywał się jak idiota w czasie tej walki, więc dobrze, że skończyło się tak, a nie inaczej. Solówa miała odpowiednią długość, nie widzę sensu, żeby te wygibasy w akompaniamencie nawoływań do skruchy trwały dłużej. Tylko ciekawe co jeżeli Góra jednak nie przeżyje, bo wtedy zagadnienie kto zabił kogo pierwszy wysuwa się na pierwszy plan. Trzeba przeczytać FAQ trial by combat. Dialog o żuczkach taki trochę tarantinowski, jak najbardziej na plus. Ale odcinek i tak wygrała Arya. Lord Friendzone ;[
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Tłumaczenie meandrów zakładu Quin Gona z tym niebieskim latającym kutafonem to epicentrum beki.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Boże już zapomniałem jak wyglądały te podboje miłosne Christiansena, jezuuuuuuuuu xD
-
Godzilla
Trochę będę się powtarzał, bo wszystko właściwie zostało już powiedziane. Zdecydowanie za dużo ludzkiej pseudodramy bardzo niskich lotów z aktorami, którzy mogliby grać w "pamiętnikach z wakacji". Jedyne rozpoznawalne twarze czyli Walter White i pani od kredytów . Jest jeszcze Watanabe, ale tym razem połknął więcej kijów od szczotek niż zazwyczaj i niemiłosiernie irytuje swoją przerysowaną spiną i powagą. Kiedy wreszcie pojawia się to, na co wszyscy przyszli do kina, to okazuje się, że na film zbierali chyba na kickstarterze, bo ilekroć ma się zacząć gruby rozpier/dol, kamera spier/dala w drugą stronę i zaczyna śledzić jakże pasjonujące przygody marines usiłujących robić jakieś totalnie absurdalne rzeczy. Co prawda jeśli oszczędzali na ostatni kwadrans, to mogę nawet im wybaczyć, bo finałowa potyczka wyszła fajnie, tylko takiego rozpier/dolu to powinno być w filmie o tytule Godzilla co najmniej ze 30 minut więcej. Do ilości, dynamiki i "choreografii" walk z Pacific Rim jest daleko i dilłifit. Tak samo zresztą można porównać ludzkie wątki w obu produkcjach. Oba filmy opierają się na zdartych do granic możliwościach kliszach i archetypach, przy czym PR robi sobie z tej konwencji jaja, a Godzilla usilnie stara się na pełnej spinie zainteresować nas poczynaniami tych kartonowych randomów. Sam Elba grający od niechcenia ma więcej charyzmy niż cała obsada Godzilli. Design przeciwnika owszem nie najgorszy, ale z tym porównaniem do kaiju z PR to bym nie przesadzał. Naprawdę dziwnie czuję się jako jedyny orędownik rimmingu na forum. Za to do pana godżila nie mogę się przyczepić, na materiałach promocyjnych wyglądał trochę jak spasiony denver ostatni dinozaur, ale ostatecznie prezentuje się rewelacyjnie. Po trailerach spodziewałem się czegoś mocniejszego, ale też nie można powiedzieć, że jest kiepsko. Takie 6,5/10 przy czym Godzilla'98 to -6,5/10. Jak to się stało, że
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
No te szpalery to gejoza straszna, jeszcze powinni z chlebem i solą wyskoczyć. W sobotę ekstraklasowe karły będą próbowały zrobić sobie krzywdę. Kto okaże się bardziej kaleki ?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
American Hustle - dawno nie musiałem oglądać filmu na raty. Brak oskarów można zrzucić na karb braku kategorii "najmniej interesująca a najbardziej chaotyczna i nieczytelna intryga na szczeblach polityczno-mafijnych". Cooper nadaje się tylko do trzaskania kolejnych Kac Vegas, a Lawrence w wersji blond to pomyłka, chociaż i tak była jedyną interesującą postacią.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
No żeby chociaż ta kasa była, ale właśnie przez rundę jesienną obowiązywały obostrzenia finansowe przez które pensje w Widzewie były głodowe jak na standardy ekstraklapy (~5 tys. poza Visniakovsem sponsorowanym z prywatnych pieniędzy). W przerwie obostrzenia zniesiono, ale jedyne na co było stać możnowładcę Cacka to sprawdzenie ligowych emerytów-neudaczników Kikuta i Cetnarskiego. 90% kadry Widzewa w tym sezonie to ludzie, których umiejętności predysponują do gry 2-3 poziomy rozgrywkowe niżej i choćby nie wiem jak bardzo chcieli i się starali to nic to nie da, bo nawet w tej śmiesznej lidze samym chceniem nic się nie osiągnie. Do tego zmiany na stanowisku trenerskim polegające na wymianie jednego pozbawionego charyzmy młodego trenera miesiąc po zrobieniu kursów na innego i sukces gotowy.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Mistrz postawił kropkę nad i
-
Champions League
No nie da się wygrać LM nie stwarzając ani jednej klarownej sytuacji.
-
Champions League
Kibicuję Atletico, ale dobrze, że Real wyrównał, bo po tak dramatycznie słabym meczu, to się ten puchar nikomu nie należał. Żeby teraz nie było 30 minut leżenia w oczekiwaniu na karne, bo się w(pipi)ie.
-
Champions League
Atletico reklamuje Azerbejdżan, więc się równoważy.
-
Champions League
Ukoronowanie kareiry Ikera
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Piękne to jest A dobrodziejowi Cackowi komornik na zegarek wsiadł. Trzeba będzie sprzedać Wolańskiego, żeby było za co ciepłą wodę opłacić. Co do L to jaka liga taki mistrz, brzęk słoików niesie się jak kraj długi i szeroki.
-
Champions League
iChui, potion z odbytnicy krakena nie dał rady.
- Buty
-
Transformers Cinematic Universe
Boże jak ten rajd na Grimlocku pośród drapaczy chmur wygląda idiotycznie. Bay już nawet trailera nie potrafi ogarnąć. 2,5 minuty jednostajnego, nieczytelnego tratatabum bez ani jednej sceny sugerującej, że mógłby być na nią jakikolwiek pomysł. Oczywiście z rozpoznawalnych blaszaków tylko Optimus, Bumblebee i Grimlock, a tak to ponowna inwazja randomów z matplanety i stworzony przez ludzi Galvatron (m'kaaaaaaay). Niech ktoś zacznie na kickstarterze zbierać na eutanazję dla Baya, bo inaczej się to chyba nigdy nie skończy : /
-
Growe kubki by Zdunek
Ręce precz od mojej grafiki : / Widzę, że tu trzeba pracę rzucić i warować 24/7, bo nigdy nie wiadomo kiedy rzucą kolejną limitowaną partię jeansów do pewexu ;_; Zdunek rób (pipi)a preordery na kolejną edycję
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Byłoby fajnie, gdyby co najmniej do ćwierćfinału doszła Kolumbia lub Chile, optymalnie jedno i drugie. O Urugwaju nawet nie wspominam, bo dla nich ta faza turnieju to jest absolutne minimum.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Proste że kciuki trzymane za całą Amerykę Płd. z wyjątkiem gospodarzy. Gdyby Argentyna zdobyła puchar na brazylijskiej ziemi to byłoby pysznie.
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
Jezu ale ten wątek w Erie był okłord.
-
MMA
Bonus by z tego wyszedł.
-
MMA
Mariusz grozi matce, gdzie jest policja ja się pytam ?
-
Primera Division
Frajerstwa Benfici z zeszłego sezonu nic nie przebije, ale Atletico bardzo się stara.
-
Primera Division
Coście się baterie skończyły.
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
DWARF OF THE DECADE Yano oczywiście źle pamiętasz. Locke dostał zlecenie od Boltona w Dreadfort, który znajduje się na północy niedaleko Winterfell, skąd do muru jakoś przesadnie daleko nie jest. Odnośnie naszyjnika to nie jestem pewien czy Bealish po zaprezentowaniu go Sansie wyrzucił go za burtę, ale jeśli nie, to rzeczywiście nie wiem skąd go mieli.