Treść opublikowana przez Michał102
-
F1 2010
Zauważyłem jeszcze, że gdy zaczyna padać deszcz, to sliki trzymają zbyt długo. Przykładowo jadę sobie wyścig, zaczyna kropić deszczyk, a ja mogę śmiało przejechać jeszcze kilka kółek nim odczuję jakąkolwiek różnicę w przyczepności. Na torze muszą się pojawić spore kałuże żeby był sens zakładać intermediaty. Trochę kicha, bo w prawdziwych wyścigach widać jakie dantejskie sceny zaczynają się dziać, jak spadnie troszkę deszczu, a kierowcy pozostają na oponach przeznaczonych do jazdy po suchym torze.
-
F1 2010
Nie skosztowałem jeszcze poziomu Legend, mam nadzieję, że będzie lepiej Choć obawiam się, że wraz z postępami w karierze i przesiadką na jakąś szybszą machinę będzie to samo co teraz na Profesional + bolid Virgin Racing. No nic, to się dopiero okaże.
-
F1 2010
Dobra - czas na moje wrażenia Żeby mieć już to z głowy, napiszę pierw co mi się nie podoba: - poziom trudności Profesional jest zdecydowanie zbyt niski... pierwszy wyścig w Bahrainie i od razu pole position, na mecie również stawiłem się jako pierwszy. Bolid oczywiście wybrany z pośród trzech najsłabszych teamów w stawce, w moim przypadku wybór padł na Virgin Racing. - dziwne zachowania bolidów jadących przed nami - jakieś dziwne uskoki tyłu, bardzo nienaturalne ruchy. - fatalnie wręcz wyglądające pit-stopy... sam wjazd bolidu na stanowisko serwisowe woła wręcz o pomstę do nieba - co to ma być ??? - dość mocno rzucające się w oczy spadki frameratu, praktycznie zawsze w tych samych miejscach na torze, niezależnie czy coś się dzieje czy jest pusto, szczególnie widoczne na prostej start-meta. Ale dość już tych smętów, czas na mięsko Model jazdy oceniam jako arcy genialny... naprawdę przerosło to moje najśmielsze oczekiwania. Wszelkiego rodzaju atakowanie tralek, depnięcie zbyt mocno po gazie na wyjściach z zakrętów - bajka Grając na kierownicy, mam praktycznie te same odczucia co przy ogrywaniu rFactora, brakuje jedynie ciut lepszej reakcji na depnięcie po hamulcach - bardzo trudno o zablokowanie kół, choć w ustawieniach bolidu jest zdaje się opcja regulacji ciśnienia w układzie hamulcowym, ale jeszcze się tym nie bawiłem. Codies wreszcie pokazało, że jak chcą, to potrafią zrobić porządnego sima - dość już tej kaszany dla obrośniętych tłuszczem amerykańskich nastolatków Jazda w deszczu to kolejny poziom ekstazy, ale zaznaczam - tylko i wyłącznie bez żadnych wspomagaczy typu TCS. Włączenie tego ustrojstwa owocuje całkowitą kastracją klimatu i brakiem jakiegokolwiek wyzwania. Graficznie jest bardzo dobrze, a tory takie jak Monaco po prostu urywają jajca
-
F1 2010
Bugs & Errors Offline: http://community.codemasters.com/forum/f1-2010-game-1316/429298-unofficial-f1-2010-bugs-errors-list.html
-
F1 2010
I o to chodzi
-
F1 2010
@Filipppek Eeee... przeraża mnie to jednak - te konfiguracje, optymalizacje. Pozostaje jednak przy wersji na klocka
-
F1 2010
Przecież ja nie bluźnie Pececik to też maszynka do grania (choć nie tak fajna jak konsola - na PC nienawidzę użerać się z tymi wszystkimi sterownikami itd.) W tym przypadku przewaga PC byłaby taka, że mógłbym grać na znacznie lepszej kierownicy PS. Czym prędzej zdawaj obszerną relację - ogromnie jestem ciekaw Twojej opinii.
-
F1 2010
Filipppek - grasz na PC ? Mocnego masz kompa ? W ilu fps'ach śmiga Ci gra i czy masz jakieś dropy animacji ? Ja się coraz poważniej zastanawiam nad modernizacją kompa specjalnie pod tą grę. Mam nadzieję, że na dopasionym PC gra bez problemu wyciąga stałe 60 fps... dodatkowo mógłbym grać na swojej ukochanej DFP
-
F1 2010
U mnie obowiązkowo time trial na Circuit de Catalunya... dopiero jak wycisnę wszystkie soki z bolidu na tym zacnym torze, to biorę się za karierę. Później przed każdym wyścigiem w trybie kariery minimum 150 kółek na każdym torze, by do kwalifikacji przed wyścigiem znać tor jak najlepiej A dystans wyścigu nie mniej jak 100% Oj będzie w co grać... gra mi starczy na wiele, wiele godzin przedniej zabawy
-
F1 2010
Na usta ciśnie się tylko jedno - JA JE.BIE Już to widzę, jak jakiś "hamilton" przesadzi i połowa stawki pogubi klamoty
-
Kierownice
Jeśli chodzi o kierę do PS-trójki 1. mało kasy - dozbierać więcej i kupić Logi DFGT 2. średnio kasy - Logitech DFGT 3. dużo kasy - Logitech G27 4. jeszcze więcej kasy - Fanatec Turbo S Wheel Ultimate Edition (działa też z X360 i PC)
-
F1 2010
Pewnie pójdzie, ale prędzej doprowadzi Cię do załamania nerwowego
-
Forza Motorsport 4
Dokładnie - w kosmiczną ilość samochodów nie ma się co pchać. Ja FM3 ograłem może ze 120 samochodów, z czego góra połowa nadaje się do ścigania
-
Forza Motorsport 4
No zobaczymy - obyś miał rację Dla mnie nie ważne która gra będzie lepsza lub bardziej rozbudowana, i tak obie połknę bez popity
-
Forza Motorsport 4
Dla mnie wystarczy, jak całkowicie wyeliminują ten paskudny aliasing (szczególnie na Suzuce, bleee ), poprawią oświetlenie, dodadzą deszczyk i kilka nowych torów (marzy mi się Spa i Monza). No - model jazdy mogą jeszcze doszlifować, by był ciut bardziej wymagający. Poleją to wszystko nowym, świeżym sosem i będzie ok Na molocha pokroju GT5 raczej nie ma co liczyć, no chyba, że M$ opłaca się wydać grę na 5 DVD
-
WRC 2010
Ehhh... szkoda
-
WRC 2010
A to niby czemu ? Zawsze takie dema działały. Będzie kibel jeśli to demko nie działa, bo mam piekielnie wolnego neta i ściągam to od wczoraj i jeszcze sporo zostało.
-
F1 2010
Edit: Oglądajcie od 7:35 - ja o model jazdy jestem już praktycznie spokojny - o kupie znanej z GRIDA absolutnie nie ma mowy, co więcej, bardzo przypomina to rFactora Będzie dobrze Panowie PS. chyba zacznę zbierać pod kościołem na tego Fanateca
-
Kierownice
Ja za pedałami ustawiam pufe, dzięki temu się nie przesuwają
-
WRC 2010
Dzięki stary
-
Kierownice
Brednie - jak ma w miarę stabilny stół lub ławę, to da się bardzo komfortowo grać (ważna jest tylko odpowiednia wysokość blatu). Gram tak od wielu lat i jakoś nie narzekam, choć ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiegoś stojaka, bo robię się coraz bardziej leniwy i nie chce mi się za każdym razem montować i demontować kierownicy do ławy - tak to odstawi się kierownicę razem ze stojakiem do konta i po problemie. Edit: tak w ogóle, to jeszcze chyba każdy z nas został obdarowany przez Bozie parą rączek i rozumkiem, więc przy niewielkim nakładzie pracy i praktycznie zerowych kosztach, porządne trzymadełko można sobie zrobić samemu. Wystarczy tylko chcieć
-
Nowy Dashboard 2.0.12416
Może to też zależy od modelu napędu jaki jest w konsoli ? U mnie zawsze było tak, że płyta przed uruchomieniem gry nigdy się nie rozpędzała. Słychać jedynie cyknięcie mechanizmu lasera (tzw. wózka) - cyknie sobie raz lub dwa i następuje kompletna cisza.
-
Nowy Dashboard 2.0.12416
U mnie po zainstalowaniu tego dasha pojawiły się problemy z obsługą pendrive'a sformatowanego jako "jednostka pamięci". Już przy samej próbie sformatowania tego pena konsola się zawiesiła i musiałem ją wyłączyć przyciskiem na przednim panelu (pad nie reagował). To samo dzieje się przy próbie usunięcia z pena jakiegoś większego pliku jak choćby demo Fify 11 - usuwa się w nieskończoność aż w końcu totalna zwiecha. Wykluczam tu raczej winę pendrive'a, bo na starym (najnowszym oficjalnym) dashu nic takiego się nie działo. Co do sprawdzania płyty przed startem gry z HDD, to nie zauważyłem absolutnie żadnej różnicy - jest dokładnie tak samo jak poprzednio, czyli bardzo krótkie cyknięcie napędu, po czym napęd wyłącza się całkowicie.
-
F1 2010
Nie no... nie ma co ryzykować z wersją PL. Jak Hołek ma mi w połowie wyścigu wyskoczyć z jakimś burackim tekstem i mnie na maksa zdekoncentrować, to ja to (pipi)
-
F1 2010
W takim razie odpuszczam PL'a.