Michał102

Heh... hardkor z Ciebie +

Eee tam... widok mijanego dymiącego wraka skróconego o połowę na ścianie - bezcenny Edit: dla mnie te całe zniszczenia to też nie jest wcale jakiś priorytet, i jak widzę na jakim one są obecnie poziomie, to też bym zdecydowanie wolał, by gra pojawiła się znacznie wcześniej bez tych drobnych rysek i Burnout'owych iskierek

Wiem, że 100% realistyczne zniszczenia (wizualne jak i mechaniczne) są w tej generacji konsol nie do osiągnięcia (zachowując obecną jakość grafiki i liczbę fps), ale ja byłbym zachwycony gdyby pojawiła się taka opcja dla "hardcore'ów" Satysfakcja z uniknięcia kolizji z innym samochodem bądź ścianą byłaby wtedy nie do opisania

Ja coś czuję po kościach, że skoro Orion przywalił dynamitem, to Magik ześle nam bombę atomową Obstawiam 1:29,5xx Edit: napisałem, że obstawiam 1:29,5xx, ale sam w to chyba nie wierzę Dziś zaliczyłem kolejne posiedzenie przed konsolą, ale czasu nic nie poprawiłem.

Ciekawe czy uda nam się dobić do czasu Oriona Póki co jego rezultat jest dla mnie z innej planety. 1,5 sek. na takim torze to po prostu knockdown

Ja nie zmieniałem nic, poza standardowo dostępnymi parametrami tj. ciśnienie, skrzynia. Żadnych podmian części nie próbowałem, bo nawet nie pamiętam czy mam tą furę na stanie. Ale z poprzednich rund wiem, że grzebanie w częściach nic nie daje, a bardzo często znacznie pogarsza osiągane czasy.

Skrzynie przestawiłem zdaje się na 3.70, by nie trza było wbijać piątki. Przez cały tor używałem tylko 2-go, 3-go i 4-go biegu.

Wrzuciłem na YT replay'a z tego nieudolnego przejazdu Niestety jakość woła o pomstę do nieba i praktycznie nie widać na końcu filmiku HUDa z czasem, ale niestety nie mam lepszego sprzętu do nagrywania.

Ufff... jest poprawa, ale do Oriona wciąż przepaść. 1:31,552 http://i33.tinypic.com/ouqe0x.jpg http://i36.tinypic.com/sxgdhv.jpg

Hmmm... zachowanie samochodu na szutrze rzeczywiście woła o pomstę do nieba :confused: Bardzo, ale to bardzo słabo to wygląda. Cała nadzieja w tym, że to był jakiś tryb arcade, lub coś w ten deseń.

Nie ma i nie będzie na 100%. Twórcy powiedzieli, że nie... bo nie i koniec

W Forzy młócimy taki turniej już od dawna tyle, że tam ciśniemy time triala, bo nie każdy z nas posiada LIVE. Jak chcesz, to do nas dołącz... zobaczysz jak "wielu" uczestników pozostało, hehe Edit: Maciek mnie ubiegł z odpowiedzią

Ta, tylko po pierwszej rundzie zostanie góra 3-5 ścigantów. Reszta grać nie będzie, bo jak nie da się wygrać, to po kiego startować

No nic... jak zrobię podobny do obecnego czas, to zapodam Wam powtórkę. Może podpowiecie gdzie popełniam jakie błędy, bo ja naprawdę nie mam już pomysłów jak tam szybciej pognać, hehe.

Piękne ujęcie

Tja... chyba jak zrobię z 1000 okrążeń Tylko, że prędzej pad marnie zakończyłby swój żywot Ostatni zakręt pokonujecie na pełnej kicie, czy może odejmujecie bądź hamujecie przed nim ? Myślę, że właśnie na nim tracę co najmniej sekundę, bo troszkę przed nim przyhamowuję. No i jest jeszcze jeden perfidny zakręt (nie pamiętam teraz który to) gdzie zasuwa się w nim pod górę - na szczycie zakręt się trochę zamyka i w tym momencie kończę z reguły w "polu z kapustą", lub odstawiam widowiskowy drift zakończony pięknym bączkiem . Trza to pewnie przejechać na pełnej kicie, ale mi niestety nie udaje się wtedy zapanować nad przyczepnością.

Patrząc z niesamowicie rozdziawioną japą na Twój czas staram się teraz grać kiedy tylko nadarza mi się okazja. Pojeździłem właśnie solidnie, każdy zakręt pokonałem na granicy utraty przyczepności maksymalnie wykorzystując każdą tralkę. Zrobiłem 1:33,821 i absolutnie nie dam rady pojechać tego szybciej. No ni cholery... zawsze gdy staram się docisnąć jeszcze choć troszkę więcej gazu zaczynam wpadać w poślizg :confused: http://i33.tinypic.com/11t3jfc.jpg http://i36.tinypic.com/xft5jo.jpg Przepaść między nami jest w tej rundzie gigantyczna.

Gość ma niesamowitego skila - początek rundy i od razu taki masakrator Zaraz pewnie jeszcze Magik zapoda kontrę i już w ogóle z pod stołu nie będę próbował się wychylać

@Orion - nie ma bata... musisz zapodać replaya z takiego okrążenia Może coś się z niego nauczę i pojadę ciut szybciej. Dla mnie taki czas jest po prostu niewyobrażalny... czuje się jakbym dopiero zaczynał grać w racery, hehe PS. Ile zrobiłeś okrążeń ?

Chyba żeście powariowali Edit: Ewidentnie sobie na tej trasie i tym samochodem nie radzę - kolejne 50 kółek i czas 1:36,312. Foty nie wrzucam bo to nie ma sensu.

Eeee... ja się poddaję :confused: W nocy jeszcze pograłem, zrobiłem blisko 50 okrążeń i 1:36,7xx to wszystko na co mnie stać. Naprawdę nie wiem gdzie Ty tam Maciek tak ciśniesz. Masz możliwość nagrania replaya na aparat ? Edit: zdaje się na tej trasie wychodzą wszystkie moje braki jeśli chodzi o grę na padzie... mam jeszcze za dużo nawyków z kierownicy i nie jestem sobie w stanie poradzić z uślizgami tylnej ośki na tym torze.

No fajnie... ja miałem dziś trochę luzu i zrobiłem ok. 20 kółek z najlepszym czasem 1:37,xxx. Myślałem, że to już w miarę przyzwoity rezultat Na którym biegu pokonujesz ostatni zakręt ? Na 4 czy 5 ?

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym gameplayem Jest szansa na powrót miodnego i bardzo grywalnego PES'a

Bardzo fajna trasa i autko Fura ma dość sporego "bigla", a i trasa jest ze wzniesieniami, więc troszkę za dużo gazu i kręcimy bączki Po kilkunastu kółkach zapoznawczych - 1:37,xxx

Ogólnie Fujimi Kaido bardzo lubię, ale głównie śmigałem po tej trasie tak jak swoim kombiakiem z rodzinką na wakacjach - podziwianie pięknych krajobrazów i niewiele mocy pod prawą stopą . Na kręcenie czasów pozwalających mi nawiązać z Wami jakąkolwiek walkę na tej trasie nie znalazłbym po prostu czasu, więc mój udział w takiej rundzie byłby bezsensowny.