Michał102

Gelid GC Extreme i thermopady AAB 6W/mK bez kleju.

Forza od dłuższego czasu jest grą lepszą i nie ma się co oszukiwać. PD powinno wreszcie wziąć porządny wdech i zabrać się do roboty. Ja rozumiem, że częste wydawanie gier sprzyja tzw. odcinaniu kuponów i często progres jest znikomy, ale T10 pokazało, że nie trzeba zmuszać fanów do wyczekiwania latami na ich ulubiony tytuł i przy tym dać im solidny zastrzyk świeżości bez głupich archaizmów typu dźwięk odkurzacza zamiast silnika, wnętrza aut przypominające to co było na Amidze itp. Od zawsze byłem fanem serii i jakoś mimo wszystko dalej bardziej mnie ciągnie do GT niż do Forzy (setki godzin spędzonych przy szaraku i ogólny sentyment swoje robią), ale kolejnego ochłapa w postaci zawartości "standard" już nie zniosę. Mamy kolejną generację i oczekuje racera godnego miana next gen.

Na jakich błędach Oni doskonale wiedzą jaki szajs do tej konsoli pchają i dalej pchać będą. Koszty produkcji są cięte do granic możliwości i słabej jakości pasta termo jest jednym z elementów, na którym oszczędzają jak tylko się da. Jeśli neo dostanie mocniejsze/bardziej grzejące się bebechy, to będzie jeszcze gorzej jak na obecnym modelu.

Panowie, poratujcie radą - da się kupić coś przyzwoitego w kwocie do 2k PLN? Obecnie posiadam Della Latitude E6400 na procku C2D 2x2.8Ghz i 4GB ramu. Przydałoby się go zmienić na coś nowszego, ale nie wiem, czy w kwocie do 2k kupię coś, co będzie warte przesiadki z ww. Lapek mi służy głównie do przeglądania internetu i oglądania filmów (po podłączeniu do TV FHD). Fajnie by było, jakby bez zająknięcia odtwarzał filmiki z YT w 1080p 60fps.

Czyli co, na PS4 30 klatek i samochody standard, a na PS4.5 60 klatek i mega dopieszczone modele samochodów?

Ustawiając konsolę w pionie bardzo mocno ograniczasz jej dostęp do świeżego luftu i stąd głośniejsza praca wentylatora.

Po mojemu, to chyba nie ma pewności, że jakiś model na pewno jest cichszy. Mam dwóch kumpli, którzy mają PS4 od dnia premiery. Jeden zarzeka się, że konsola jest bardzo cicha (sam nie miałem okazji posłuchać, bo kumpel z drugiego końca kraju), a drugi ma taki odrzutowiec, że hałas niesie się po całym domu. Ostatnio u niego byłem i odpalał U4 - moja konsola była odrzutowcem, ale to co się dzieje na jego egzemplarzu przekroczyło moje wszelkie wyobrażenia. Wiatrak kręci się tam cały czas na max obrotach, dodatkowo układ musi się już nieźle smażyć, bo przy U4 wyskakują różne dziwne graficzne artefakty. Niebawem będę się bawił U4 na mojej konsoli i ciekaw jestem jak to będzie chodzić. @Masamune, nie żałuj pasty i nałóż tak jak ja. Gelid jest odporny na wypływanie, więc nawet jak nieco przesadzisz, to nic złego się nie stanie. W necie często trafiałem na opinie, że pasta rozprowadzona szpachelką w PS4 się nie sprawdza. Jest zbyt cienka warstwa i nie wypełnia ona dobrze przestrzeni między APU, a radiatorem.

Od razu zakładałem radiator. Dzięki temu mam 100% pewności, że nie powstały bąble z powietrzem. W laptopie wymieniłem pastę w ten sam sposób i temperatury na procku w stresie spadły o 30st. Dodam, że lapek był 7 miesięczny.

Ja zastosowałem pastę Gelid GC Extreme oraz thermopady AAB 6W/mK 1mm. i jest rewelacja. Od czasu wymiany minął już rok i konsola jest cichuteńka. Trafiały się ponad 10 godzinne sesje przy Wiedźminie 3 i konsola przez cały czas pracowała bardzo cicho. Wcześniej jeszcze użyłem pasty Arctic MX4, ale po około tygodniu powróciła suszarka jak na tym fabrycznym badziewiu. Widać PS4 jest dość wybredne co do pasty i to co sprawdzi się w PC, tutaj nie koniecznie będzie działać prawidłowo. Sam radiator nie ma idealnie gładkiej powierzchni, no i sam docisk nie pozwala na bardzo mocne dokręcenie, dlatego też trzeba zastosować bardzo gęstą pastę jak wspomniany wyżej Gelid.Jeszcze co do aplikacji, to trzeba nakładać metodą "na ziarnko grochu". Ja nawaliłem taką kupę:

Nie mierz wszystkich konsol jedną miarą. PS4 chyba nie przechodzi żadnej kontroli jakości, a nad pracownikami składającymi je do kupy stoi jakiś skośnooki kapo i batem pogania do roboty. Wszystko zależy od tego, czy trafisz na starannie poskładany egzemplarz. Mój po niespełna miesiącu użytkowania zrobił się tak głośny, że nawet ze słuchawkami na głowie hałas był nie do wytrzymania - uwierz, że nie wytrzymałbyś z takim sprzętem. Ja nie czekałem na cud i nie liczyłem na fatalną obsługę gwarancyjną i od razu rozebrałem konsolę, wyczyściłem ten kit imitujący pastę termo przewodzącą, nałożyłem porządną i konsola chodzi cichuteńko. Ogólnie konsola jest dość porządna i raczej nie ma się tam co popsuć, więc jeśli sami zadbamy o prawidłowe działanie układu chłodzenia, to nie będzie z nią żadnych problemów. Gorzej, jak przez cały okres użytkowania chodziła jak suszarka i smażyła procesor - tak wygrzany układ może już długo nie pochodzić.

Zgrałem wczoraj u kumpla i jest masakra jeśli o grafikę chodzi. W prawdzie nie miałem okazji wcześniej zagrać w Ordera czy inne graficzne benchmarki i może dlatego U4 robi na mnie tak niesamowite wrażenie. Grałem tylko chwilę i na temat samej rozgrywki nie mam co się wypowiadać, jednak jeśli jeszcze o technikalia chodzi, to ta gra chyba jest w stanie spalić PS4. Konsola kumpla dostała takich obrotów, że myślałem, że odleci jak dron katowickiej drogówki - masakra jak to głośno chodzi. Czasem też chyba pojawiały się artefakty związane z przegrzewaniem, bo głowa drejka rozciągała się jakimś dziwnym czarnym słupem, albo gra czasem zaczynała dziwnie smużyć (coś jak efekt na pierwszych LCD, tylko x5).

Ogólnie obraz wydaje się jakiś taki zielonkowaty, szczególnie niebo.

Ktoś już wcześniej zwracał na to uwagę i rzeczywiście - ten zielony filtr wygląda bardzo słabo

Ja mialem 50" z 2,5m i po mojemu jest to przeginka. Łeb mi latał po ekranie jak mojemu kotu gdy siedzi na stole i coś dojrzy na TV. Przy dłuższym posiedzeniu przed konsolą było to bardzo męczące. Także teksty "bierz jak najwiekszy" traktujcie z dystansem i wczesniej przetestujcie czy duży TV z mniejszej odległości Was nie zmęczy.

Zdecydowanie Wiedźmin 3.

Jest sporo miejsc gdzie pilot najzwyczajniej w świecie bredzi i albo wylądujemy w rowie, albo pojedziemy zdecydowanie zbyt wolno.

Będzie gasło jeśli gracie bez sprzęgła i z ABSem na off lub niskich wartościach. Blokujecie koła i siłą rzeczy dusicie motorownie

Jedni się zachwycają w niebo głosy, a inni narzekają, że gra pusta itp. I komu tu wierzyć? Ja sobie hajp ograniczyłem do minimum, nawet żadnego materiału z gry nie oglądałem by nie psuć sobie zabawy. Miałem brać na premierę, ale chyba jeszcze troszkę się wstrzymam i ogram po ukończeniu drugiego dodatku do Wieśka.

PS4, to taki półprodukt, którego trzeba samemu dokończyć Zmienić pastę na porządną, dorobić nóżki itp., itd.

Wibracje napędu to norma - efekt trójnoga:D. U mnie pomogło dorobienie 5 gumowych nóżek/podkładek.

OLED to jedyna opcja jeśli chcemy skoku jakości obrazu. LCDki od dawna stoją w miejscu, a nawet bym powiedział, że cofają się w rozwoju. Teraz liczy sie tylko cienka obudowa i kupa nikomu niepotrzebnych bajerow związanych z netem i androidem.

4k to mrzonka i żadne normalne gry w takiej rozdzielczości na neo nie pójdą. Jednak jest szansa, że gry na tej konsoli będą chodzić tak jak od początku generacji powinny, czyli w 1080p i 60fps. Ja już PS4 mam i nie dam się dalej dymać Sony i neo nie kupię, ale jeśli ktoś teraz zastanawia się nad zakupem, to na jego miejscu bym się jeszcze wstrzymał.

Nareszcie ktoś zwrócił na to uwagę. Niestety dziś już do wojska nie biorą i byle pipka w rurkach myśli, że jakaś mała pukawka będzie miała odrzut i dźwięk jak działo w isie siódmym.

Ja na opiniach hdtvpolska sie 2 razy przejechałem. Raz zakupiłem swego czasu mega polecanego przez nich samsunga. Jakież było moje zdziwienie jak potem ogladalem ten TV w domu. Obraz w niczym nie przypominał tego czym się zachwycali testerzy. Jak się potem okazało moj egzemplarz był na jakiejś kupowatej matrycy AUO, ale w teście oczywiście nie było wzmianki, że na coś takiego można trafić. Drugi raz się przejechałem na panasie, który miał zmasowany atak wszystkich wad jakie mogą się przytrafić w TV LCD. Także ja już dziękuję za takie testy i jak czegoś sam nie obadam, to w ciemno nic nie kupie.

Wszystkie te portale są o kant dupy potłuc. Polecają to za co mają największą dole, a dodatkowo na testy dostają egzemplarze pozbawione wad. Ty potem oglądasz taki TV w domu i załamujesz ręce. Dziś jedyną opcją jest zakup TV w sklepie, który przyjmuje zwroty i mozolne szukanie czegoś w miarę przyzwoitego. Jednak nie każdy ma na coś takiego czas i chęci. Latanie od sklepu do sklepu z wielkim pudlem do przyjemnych raczej nie należy xD