
Treść opublikowana przez Wiolku
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Wyjęte z mojej mordy. Jedyne co mnie jara to potencjalna możliwość ogrania SH i MGS.
-
The Best of Siódma Generacja, ćwierćfinały.
Jeżu ile świetnych tytułów, ale fakt jest taki, że to TLOU jako jedyne nadal gdzieś siedzi w głowie i pojawia się natychmiast, jak tylko pomyślę o top gier ever. Szkoda Bioszoka, a najbardziej od początku kibicuję DS. Było parę dylematów, szczególnie ostatnia para - padło na nietoperza, który jednak jako całokształt lepiej do mnie trafił.
- Ghostwire: Tokyo
- Elden Ring
-
The Best of Siódma Generacja, runda 4.
Moim marzeniem jest zwycięstwo Dead Space w ramach zemsty za RE4 ;/ A tak to TLoU lub pierwszy Bio.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Matrix 4 - jestem w szoku, że to aż takie gówno. Wachowskim naprawdę wyszedł tylko 1 film. Złota Malina gwarantowana. 2+/10
-
Najlepsze ksiązki Stephena Kinga
Czarodziejską górę przeczytałem do końca, a Bastion nie - handlujecie z tym Manny.
-
Elden Ring
Chłopy mają od premiery po 50-140h na liczniku i się dziwią, że ich gra open world zaczyna nużyć xd Ja bym pewnie już grę wyrzucił - jakby ta wspaniała nie była (a Elden Boży taki jest). To jest minimum kilka dobrych godzin dziennie Polecam jednak odpocząć parę dni albo ciągle narzekać na brak czasu, grać po nocach 2 razy w tygodniu jak ja - gwarantuje, że mam zerowy poziom znudzenia. Wczoraj wleciał zamek i to jest absolutnie wspaniałe, a dopiero go liznąłem. Znalazłem Wolveriny i myślę czy by tym nie pograć dłużej.
-
Elden Ring
Niesamowita jest ta gra. Jestem na skraju rozwodu i odebrania dziecka. Mimo, że mam może z 10h w sumie -_- Wczoraj kusiło iść na zamek, ale pierdyknąłem jednak obok przechodząc do kolejnej lokacji. Zatkał mnie widok. Rozmach. Matko Eldenowsko - ja w to będę grał do lata i to chyba na pierwszym runie xd Wróciłem do zamku, ale mnie z 3 razy wyjaśnił strzegący go boss. Myślę, że bym go dojechał na tym 24 lvl, gdyby nie 2 w nocy i ciężkie oczy. Jest jakiś sposób na uśpienie ludzi, żeby nie ruszali się przez 2-3 h? Nie o grę pytam.
- Elden Ring
-
Elden Ring
Wczorajsza, 6 godzinna sesja dała mi kilka wniosków. Tak, to dalej stare (ze starymi animacjami), ale jakże nadal dobre soulsy. Gameplay dostał jednak solidnego kopa za sprawą otwartego świata, kunia, skradania (które jest notabene ... dziwne?). Otwarty świat - to póki, co jest pierwszy bohater, gdzie tam mój zamaskowany więzień (swoją drogą buduję go bez pomysłu póki co, ale postać fajna) do OGROMU Krainy Pomiędzy. Od czasu chyba RDR2 nie czułem takiego rozmachu, zagubienia, ale też zaintrygowania, zachwytu nad pięknem (designu, bo graficznie oczywiście jest tylko poprawnie/dobrze). Zawiało mnie gdzieś na południe od razu na nieodkryte części mapy i dotarłem prawie na skraj, co by czmychnąć lepszego oręża xd Ehh jakie to jest wszystko ... nienachalne, ze smakiem. To bardzo oczyszczające uczucie, po tych wszystkich wypchanych informacjami grach AAA. Ujęła mnie jazda po plaży, w dalekim tle jakieś wraki statków, a na samym piasku Jprg - FROM robicie to najlepiej na świecie Samo przechadzanie po tej krainie jest wyśmienite - relaksujące, o ile można tak napisać wiedząc, że co 20 metrów coś może Cię zabić. Kojarzy się w jakiś sposób z SOTC i to w ten najwybitniejszy sposób. Zaskoczyło mnie również, że są momenty kiedy budowle się rozwalają, kiedy wpada w nie jakiś dryblas. W ogóle teraz FROM ma polec do popisu jeśli chodzi o naprawdę dużych wrogów/postacie. A tyle jeszcze przede mną... Jestem świadom wad i tego, że piszę chaotycznie, ale jak dalej ponoć jest tylko lepiej to to będzie chyba dla mnie to samo, co BB dla poprzedniej generacji. ZMATOWIEŃĆY! MIŁEJ GRY!
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Horizon II Forbidden West
Nie wywołuje o Panie, tylko podsumowuję ostatnie strony tematu. Skoro gra nie sprawia Ci radości to po co się męczysz?