Nemesis

W sumie to jeszcze beta, bo chyba w pełnej wersji nie będzie to tyle trwało. Jakby nie patrzeć to pierwsza gra z sieciowym multi od ND, i świetnie okiełznali rozgrywki sieciowe w U2, bardzo mało lagów itp. Tylko żeby szybciej łączyło z serwerem.

W chwili kiedy się łączyłem wyświetliło mi ponad 6000 graczy online, ale czy to aż tak dużo?

Numer z okładką Speed Freaks. Tylko który to był z kolei...? Tam była też relacja z E3 1999.

Ograłem betę, wszystko świetne ale czy Wam też się tak długo łączy z serwerem? W innych grach idzie to o wiele szybciej.

Alone in the Dark kilka trophy do zebrania i Unreal Tournament III, w międzyczasie pogrywam w demo Lost Planet 2.

Do tej pory nie mogę się oderwać od tej demówki. Widać, że gra śmiga na podrasowanym silniku RE5. Roślinność, te kreatury po prostu są mistrzowsko zrobione, nie oglądałem wcześniej żadnych trailerów, dlatego gra mnie powaliła na kolana, zarówno w Singlu jak i co-op. Chyba biorę ją od razu jak się ukaże.

1. Metal Gear Solid 4 2. Battlefield 1943 3. X-Men Origins: Volverine

Fakt, moglibyście podczas montażu zadbać o jakąś synchronizację lektora z tym co dzieje się na ekranie, nie jest to rzecz jasna konieczne ale fajnie wygląda.

Lepiej późno niż wcale. Nie mogę się doczekać, wreszcie sam się przekonam jak świetna szykuje się giera.

Szanuję bardziej Shinkawę niż Hideo. Odnosiłem się jedynie do tego, że i tak wszędzie pojawia się nazwisko Kojima. W żadnym stopniu nie ignoruję twórczości Shinkawy, właściwie Solida kojarzę sobie tylko z nim. Zawsze gdy oglądałem materiał "making of" dla każdej odsłony pilnie słuchałem jego wywiadów, bo czułem do niego ogromny szacunek. Jeden z najlepszych character designerów w branży.

PE co miesiąc, PS3 Site, PS3 Center, Konsolowisko.pl, GT i czasem IGN.

Przez pierwszego PSX'a o mały włos oblałem pierwszy rok za swoich czasów w gimnazjum, jakoś się wyciągnąłem.

Poczekaj trochą a lada moment po premierze pojawi się na Allegro. To pewne.

W sumie szkoda, że już w jedynce ND nie wdrożyło online. Ale U2 już za pasem, tym bardziej, że dziś jest dostępne demko dla wszystkich.

Nienajgorzej, aczkolwiek poprzednie cykle programu były lepsze.

Udało mi się jednak we wspomnianej pierwszej planszy na moście. Odblokowałem trophy przypadkowo, bo wystarczyło, że wszystkich wyrzuciłem poza most w jednej chwili.

No planowanie taktyki, ale Comandos to pewnym stopniu ma coś z RTS, zaś MGS3 to przygodówka, gdzie nie wskażemy kliknięciem myszka postaci gdzie ma się udać, tylko sami musimy nią kierować, by nie zaszeleścić, nie wzbudzać żadnych podejrzeń. Sugerujesz się tym co przeczytałeś w jakiejś recenzji? Chyba lepiej porównać to z doświadczenia, prawda?

Przynajmniej widać, że w Crack in Time, Nefro będzie znów tak aktywny jak w "Up Your Arsenal", bo w "Gladiatorze" miał tylko króciutki epizod, ale za to niezły. No i ten jego Lawrence...

Kufir, zastanawiam się czy porównanie MGS3 z serią Comandos jest do końca trafne, wszakże to zupełnie inne gry pod względem systemu rozgrywki. W tej serii masz tak dobitnie oddany survival, CQC i tak ekspresjonistyczne realia dżungli jak w SE?

Tam właśnie próbowałem i max. do 5 zdołałem wybić. Zawsze musi się znaleźć jakaś wkurzająca pierdoła na przeszkodę.

W którym momencie najlepiej zrobić trophy Aerial Master? Tylko to mi pozostało do platyny, taki bzdet. Zawsze mogę wybić maksymalnie pięciu, bo szóstego mi nie załapie nawet jeśli jest razem z pozostałymi do wybicia.

http://www.gametrailers.com/video/exclusive-super-ratchet/56787 Nowy, konkretny trailer z Nefariousem w roli głównej.

Ograłem demko. Czasem zdarzały mi się podczas gry chrupnięcia animacji, ale bronie (zwłaszcza te kastety) są wykonane z niebywałą dokładnością. Boss w sekcji Hayabusy jest ciut za prosty, ale na "Mentor" rozgrywka jest nieco wymagająca. Chociaż uważam mimo wszystko, że demo pierwszej Sigmy zdaje się być trudniejsze.

Żebrowski jako Kratos... Nie będę z miejsca go przekreślał, bo nie słyszałem go w dubbingu. Może da radę, jeśli nada odpowiedni ton Spartaninowi. Czekam na jakiś polski trailer. Znani aktorzy też mogą przyciągnąć potencjalnego nabywcę.

To raczej wiąże się z tym, że mało kogo obchodzi jakiś tam Shinkawa, który tak naprawdę naszkicował Snake'a w pierwszym MGS i nie tylko. Większość i tak kojarzy tylko jedno nazwisko - Kojima. Wszelkie dyskusje o tworzeniu tej serii zawsze non stop kręcą się wokół jego osoby, pomijając resztę artystów.