Skocz do zawartości

Vulc

Użytkownicy
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Vulc

  1. BioWare nareszcie zabrał głos. List otwarty, którego autorem jest Ray Muzyka, dotyczący przede wszystkim zakończenia ME3:

     

    http://blog.bioware....012/03/21/4108/

     

    Będą więc dodatki wyjaśniające zakończenie i dające odpowiedzi na niektóre pytania. Prawie na pewno obecny ending jest tym "właściwym", twórców zaskoczyła rekacja fanów na ich wizję. Na początku chcieli jej bronić(bo przecież recenzje były bardzo pozytywne...), ale ponieważ zależy im na opinii fanów, pracują już nad jakimś contentem. Potwierdzono też inne gry w tym uniwersum.

  2. To muszę pograć w multi by mieć te 5000+?

    Tak, musisz. Aczkolwiek wystarczy 4000+ żeby dostać teoretycznie najlepsze zakończenie

    czyli Shepard żyje, ale tylko przy wybraniu zniszczenia.

    4000 ponoć można osiągnąćw samym tylko singlu, ale jest to cholernie trudne. Ja miałem ~3500 po ukończeniu absolutnie wszystkich misji.

  3. Więc proszę, podajcie przepis na doskonałe zakończenie w grze.

    Przejdź ME3, a prawdopodobnie dojdziesz do takich samych wniosków, jak zdecydowana większość graczy. Wiesz, ja też - zanim zdążyłem poznać zakończenie - próbowałem dyskutować z tymi narzekaczami, przecież nie mogło być tak źle. Jednak po powrocie do "menu głównego" po endingu miałem już bardzo mieszane uczucia.

    Przeczytałem właśnie sobię teorię z linka wrzuconego stronę temu i powiem,że trochę mi przeszło. Ma sens i takie wytłumaczenie serio jest dość logiczne. Szkoda tylko,że nie mogli od razu dać wszystkiego tak jak powinno być i walną pewnie dlc. Damn you EA.

    Od razu lepiej, nie? Pytanie tylko czy coś z tego wyniknie, ponoć jakiś pracownik Bio się "odgrażał" na Twitterze, że gdybyśmy wiedzieli co planują, to nie byłoby takiego zamieszania. Na razie DLC do multi, a później... zobaczymy.

  4. Zauważyłem dzisiaj ciekawą rzecz podczas ponownego przejścia samego zakończenia.

     

    Mając ponad 4 tyś. zasobów wojennych, ratując Andersona i niszcząc żniwiarzy - czyli Shep przeżywa. Podczas animacji gdy Joker z drużyną wysiadają z rozbitej Normandii pojawia się wśród nich Javik, którego miałem ze sobą podczas ostatniej misji. Niedopatrzenie ze strony BioWare, czy też celowy zabieg poniekąd potwierdzający trafność teorii o których piszą w linku podanym przez Vulca?

     

    Moim zdaniem pierwsza (po Jokerze) wysiadająca osoba, to albo jeden z członków "finałowej" drużyny, albo ten, z którym mieliśmy romans. Druga jest już chyba losowa, ja raz miałem Javika, raz Liarę, a żadnej z nich nie brałem na ostateczną misję(Garrus). Tak czy inaczej, zakończenie dość enigamtyczne, otwarte na ewentualne DLC. Dobry pomysł z osobnym tematem, bo tu spoiler na spoilerze, odciążyłoby to trochę ten wątek.

     

  5. Co do zakończenia, czytał ktoś (spoilery oczywiście)?

     

    http://social.biowar...-9727423-1.html

     

    Dość ciekawa teoria, przynajmniej w części tłumacząca pewne sprawy.

     

     

    Zakończenie rzeczywiście średnio satysfakcjonujące, za krótkie, niespójne, ale mimo wszysto klimatyczne na swój sposób. Z pewnością nia należę do ludzi, którzy uważają je za porażkę.

     

    • Plusik 1
  6. @Vulc

    Pier.dolisz, na w samym singlu miałem 5000+ a multi nawet nie ruszałem

    Trochę kultury może, co? Zrobiłem wszystkie zadania poboczne w singlu i miałem prawie 7000 łącznej siły zbrojnej, jednak wymiernej połowę z tego. Do najlepszego zakończenia potrzeba 4000 minimum. Czyli tego, w którym

    Shepard żyje.

    Poczytaj sobie forum BioWare trochę, ludzie piszą dokładnie to samo. Chyba, że to jakiś bug.

  7. to trzeba w koncu grac online, by dobrze zakonczyc historie, czy nie ?

    Żeby otrzymać najlepsze z możliwych zakończeń, trzeba. Wyżej Blantman dał link do artykułu gdzie jest to ładnie wytłumaczone, przy czym readiness rating =wymierna siła zbrojna w grze.

    Wymaganych do najlepszego endingu 4000 punktów nie można zdobyć w samym singlu, 3500 max).

     

  8. Co robi Turianin gdy skończy mu się amunicja?

     

    Słyszał ktoś tą rozmowę Garrusa z Jokerem? Mistrzostwo :) Ogólnie w grze jest sporo świetnych dialogów. Po każdej misji biegam po Normandii żeby posłuchać co mają do powiedzenia członkowi załogi. Prym wiodą Garrus, oraz rozmowy Jokera z EDI.

    U mnie podobnie - praktycznie przy każdej okazji biegam po całym statku w poszukiwaniu dialogów, stąd nie dziwię się, że już 30h na koncie, a do wielkiego finału jeszcze kilka misji głównych i pobocznych. Ludzie tu i tam piszą, że przejście całości zajęło im 20-25 godzin. Przy moim sposobie grania nie jest to po prostu możliwe, będzie dobrze jak zmieszczę się w 35.

    Słuchał ktoś jego rozmowę z Vegą w kuchni? :D Mistrz.

    Widocznie pojęcie trollingu było znane już w tamtych czasach. ;) Ogólnie chyba Edi przoduje w żarcikach:

     

    http://www.youtube.com/watch?v=NOkVDOnp8Yg

     

    Mina Sheparda - bezcenna.

     

    Ps. Fajne było też nawiązanie Jokera do

    Polowania na Czerwony Październik.

     

  9. Dobra mam kłopot może ktoś może mi pomóc.

    Gram na Xbox 360 i zaimportowałem postać z 1 i 2 :) Wszystko ok ale nie mam tego wyboru między akcją rpg a narracją. Czy to wina importu i czy to znaczy że będę miał full RPG tak jak lubię ?

    Będziesz maił full RPG, to domyślny tryb przy imporcie save'ów.

     

    @Lestat. Dostaniesz kasę jak dotrzesz na Cytadelę, spokojnie. ;)

    • Plusik 2
  10. Chaos jest, ale przy pierwszym kontakcie, ja już za drugim podejściem nie miałem żadnych problemów z odróżnieniem wrogów od towarzyszy. Podobają mi się odgłosy broni, podoba mi się sposób, w jaki postać się porusza. Ogólnie przyjemny gameplay, oprawa też całkiem niezła. Tak że demo narobiło mi smaka na pełną wersję, szkoda, że dali co-op'a, a nie wycinek kampanii.

  11. możecie się, kuźwa, wreszcie zdecydować - najpierw część mdleje z zachwytu jaka to piękna gra, by zaraz ktoś wszedł i stwierdził, że brzydka i słabo widać HD :confused:

    Oprawa rzeczywiście troszkę nierówna, ale ogólnie jest bardzo dobrze, nie masz się czego obawiać. :) Zwłaszcza oświetlenie daje radę, do tego świetne animacje żołdaków.

  12. Jest sens psuć sobie zabawę gliczami? Ta gra w założeniach miała być trudna. Oczywiście gracze jak zawsze idą na łatwiznę. Mi wystarczy motyw w lesie do expienia, reszta to ciężka praca przeszyta pasmem zwycięstw i jeszcze większym porażek.

    Co najważniejsze, porażki wynikają z błędów gracza, a nie z przesadnego poziomu trudności. Gra nagradza wytrwałość, ale chyba przede wszystkim cierpliwość, co w dobie tytułów, które częściowo przechodzą się same, jest wręcz ewenementem. Z drugiej strony czy nie tak powinna wyglądać każda gra? Przynajmniej ja wolę sobie trochę poprzeklinać i się pomęczyć, niż przejść bez stresów i jeszcze szybciej zapomnieć.

  13. Coś się tam mówi, że będą majstrować właśnie przy scalingu i może osłabią bronie lightning/fire. Oby nie przesadzili, bo niektórym takie zmiany mogą ładnie popsuć build.

  14. Rozwieje wątpliwości. Scaling jest do dup.y. Nabiłem na starej postaci 300sl glitchem żeby posprawdzać co i jak. Przykład? Uchi+15 mające B w dex do 40 dex dostawała bonus 2-3 pointy, po 40 dex już po 1 a koło 48 1 co 2-3 punkty. Śmieszny part? I tak miała mniej ataku niż lightning+5 albo fire+10. Mówię, póki tego w patchu nie naprawią nie ma najmniejszego sensu inwestować w cokolwiek innego.

    Na 300 sl nadal te bronie są słabsze od lightningowych na przykład? Dziwna sprawa, przydałby się w tym momencie jakiś kalkulator, bo średnio mi się uśmiecha latać z tym samym mieczem przez całe ng+...

    Ktoś pisał,że smougha zbroja > havel. Lol co to poise? Polecam ogarnąć.

    Dlatego pisałem, że bez wysokiego poise będzie można się obejść, zwłaszcza na ng+, bo już teraz czasem widzę, że wszystkiego nie można przyjąć na klatę, czyli tarczę i zbroję, uniki staną się wymagane, jeśli będziemy chcieli przetrwać. Zresztą nawet w heavy secie nie są takie trudne, jak się opanuje timing, jednak chyba rzeczywiście lepiej biegać szybciej w czymś lżejszym i po prostu nie dać się trafić.

  15. to prawda ze bronie z lightning +5 np zweihander maja mocnego kopa, pytanie tylko czy wszyscy są podatni na thunder, i czy zweihander jest szybki

    Zweihander wiadomo, to kawał żelastwa, także można zapomnieć o szybkości, dlatego zainwestowałem w greatsworda, tego od jaszczuropodobnych wojowników z Sen's Fortress. Daje radę, zwłaszcza jak trzeba szybko "dostarczyć" duży damage. No i oczywiście warto mieć coś z fire dla odmiany, obrażenia prawie identyczne na tych samych broniach. Jednak mam wrażenie, że podatnych na błyskawice jest w grze nieco więcej.

    lightning spear ktory jest do zebrania w fortecy zadawal o wiele mniejszy dmg w anor lando niż moj golem axe, ale to wszystko zależy od wroga i stylu gry

    Lightning spear to przede wszystkim stosunkowo duży i szybki damage bez ryzyka otrzymania ciosu, bo można atakować z podniesioną tarczą. Strasznie to ułatwia niektóre walki. No i tak, jak mówisz - wszystko zależy od stylu gry, bo summa summarum większość broni po dopakowaniu na maksa będzie tak samo dobrze radzić sobie z przeciwnikami. To jest właśnie siła tego tytułu, nic nie jest tutaj narzucane odgórnie, grasz jak lubisz.

  16. Większość rzeczy z dusz bossów jest cienka. Każda zwykła broń rozwinięta w odpowiednim kierunku niszczy rzeczy z dusz. Zróbcie sobie lightning winged spear lub lightning partizan na +5. Easy mode=on. Albo standard iaito +15.

    W zasadzie każda broń lightning miażdży resztę, co prawda się nie skaluje, ale nie wiem jakie trzeba mieć statsy, żeby jej dorównać... Dobrze zrobić sobie Greatsworda na tej bazie, trochę szybszy od Ultra Greatswordów, a atak niewiele mniejszy. Także jakby ktoś pytał o najlepszą broń w grze, to już znalazł odpowiedź. Jeszcze katany muszę sprawdzić jak się sprawują.

    co do zbroi to z tych ciężkich obliczyłem ze najfajniejsza jest steel armor (do kupienia albo wyfarmienia w fortecy)

    po ulepszeniu na +10 ma lepszy defens niż havel, jest tez lżejsza, i teoretycznie mniej spowalnia stamine. jedyna wada to mniejsze poise i troche mniejsze odpornosci

    [btw moze nie kazdy wie - ciężkie zbroje spowalniają regeneracje staminy]

    No dokładnie, wiele podstawowych armorów ma po dopakowaniu podobne lub częściowo wyższe statystyki, a nie ograniczają tak regeneracji staminy. Choćby Elite Knight Armor. Niższe poise jest myślę do przełknięcia, a niektóre mają nawet wyższą odporność na żywioły. Havel jest po prostu banalnie łatwy do zdobycia i nie trzeba nic ulepszać. Pewnie dlatego połowa graczy online w nim lata, przynajmniej ja najczęściej na takowych trafiam...

  17. Śmieszy mnie to jak niektórzy próbują bronic tego crapa, ale to nie mój problem, bo to nie ja zostane nabity w butelkę.

    Nie tyle próbują bronić, co zachęcają do tego, żeby nie skreślać gry przed jej premierą. Beta rzeczywiście jest wątpliwej jakości, ale dla mnie to tylko znak, że pełna wersja będzie wyglądać o niebo lepiej. Oczywiście jest jakaś tam szansa na wtopę, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

  18. Developerzy zapominają o fabule, dialogach itd. A w przypadku DS2 gdzie nazywają tą grę survival horrorem, jak widać zapominają też o straszeniu gracza.

    Jest delikatna różnica między horrorem, a survival horrorem. Residenty generalnie też nie są straszne, to nie poziom Silent Hilla. Natomiast to, że w grze będzie więcej strzelania było wiadomo przed premierą, sami twórcy o tym poinformowali.

    dokładnie, wysokie oceny to zasługa portfela/lizania przez EA bo gra poza technicznymi poprawkami w grafice (nie mylić z designem) jest gorsza pod każdym względem co potwierdzają opinie na forach, podoba się jedynie małej grupce osób która jak widać chciała strzelaniny z tej gry i ją dostała.

     

    up - ale tu nie ma nawet bigger & batter gra jest krótsza o ok 40%

    Nie wiem jakie Ty fora czytasz, ale generalnie ludzie aż tak nie narzekają, na pewno nie można powiedzieć, że podoba się jedynie małej grupce osób. To ponoć po prostu solidny sequel, ni mniej, ni więcej. No i czekam na źródło informacji jakoby gra była krótsza o 40%, czyli prawie połowę.

  19. Zgadza się, ale już po demie widać, że akcja będzie się działa w różnych miejscach. Zresztą wszystko zależy od tego, czy developerowi udało się stworzyć odpowiednią atmosferę, urozmaicić rozgrywkę. Wtedy raczej nieunikniony backtracking nie będzie tak irytował. Choć nawet jeśli, to podejrzewam, że i tak nie zabraknie ludzi marudzących na monotonność. ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...