Yakubu

Mi wpadło bez problemu

Szkoda. Przez dwa lata zdobył drugie i trzecie miejsce w lidze, wygrał Copa del Rey, Superpuchar, Puchar Mistrzów, Klubowe mistrzostwa świata, no ale to Real. Tego nie zrozumisz... E: I dwa razy Pichichi!! A Benitez się obsra, stawiam kilo ziemniaków, że ligi z Realem nie wygra.

To jest adrenalina, uzupełnia się za każdy trafiony cios i chyba zwiększa zadawane obrażenia

Te ukryte trofea na samym dole listy wpadną przy okazji, czy można je przegapić? O co mniej więcej w nich chodzi

Jak kupię rożka za 99gr to też dostanę bilet?

Jaki ten gwint jest przegenialny Ostatnie kilka godzin poświęciłem tylko jemu i już uciułałem talię Cesarstwa Nilfgardu, a w tym pięć specjalnych kart ojoj A czasem jakie partyjki wychodzą, gdzie cała gra rozstrzyga się w ostatniej rzuconej karcie

Kur.wa, to było nieuniknione xDDDDDd

Ja bym dodał do tego jeszcze jazdę konno. Ile razy miałem, że ni stąd ni zowąd koń przestał biec to głowa mała. A żeby poprawnie przeskoczył nad przeszkodą to cud musi się zdarzyć

Jest jakiś sposób na przerwanie regeneracji wilkołakowi? Jedyny jaki znalazłem to było zabicie go Ogólnie to musi być szybka walka, dwa-trzy ciosy i odskok. Używałem jeszcze gromu i znaku ognia, można spróbować też znaku tarczy i bomb oślepiających.

Jaka ta gra jest uzależniająca, dzisiaj jakieś osiem godzin pękło, już nie gram, bo jutro do pracy trzeba wcześnie wstać i już tęsknie, nie mogę się doczekać aż się znowu do konsoli dorwę A co najlepsze to chyba nawet dziś nie tknąłem żadnej misji z głównego wątku

Mi te loadingi wczoraj mocno humor popsuły. Skilla jeszcze mało i mnie drugi boss

Wrócić oczywiście można, ale po tym jak wyjechałem z Białego Sadu przywitała mnie informacja, że nie wykonałem jakiejś misji pobocznej i chyba już nie będę mógł jej zaliczyć.

Dobry motyw z tą rozciętą głową, ale ten koleś powinien pływać w kilku litrach krwi

I jeszcze coś nie tak jest z zaznaczaniem tematów jako przeczytanych. Patrzę, oho widzę ktoś w temacie napisał o godzinie takiej i takiej, wchodzę, czytam, wychodzę, przeglądam forumka gdzie indziej i po kilku minutach widzę ten sam temat jako nieprzeczytany i że minutę temu ten sam użytkownik napisał posta, wchodzę, a tam dokładnie ten sam post co kilka minut wcześniej.

Barcelona jaki autobus stawia, jeszcze z własnej połowy nie wyszli

Znowu to samo +

Może designem i klimatem się wybije. Ten art zapowiada coś oryginalnego, może jak wyjdzie z tego głośny tytuł to CDPRed zainteresuje się twórczością Różalskiego i zrobi coś w klimacie Ależ bym się jarał

A właśnie, zapomniałem o tym RPG-u. Nie wiadomo czego się spodziewać, GG potrafili zrobić świetny multiplayer w KZ2 i nawet dobre multi w Shadow Fall, ale o ile radzili sobie z multi, tak singiel w każdej odsłonie leżał po całości. Nie wróżę nic dobrego po tej grze, ale lepiej się pozytywnie zaskoczyć, niż rozczarować.

Nie mam jakichś niesamowitych oczekiwań przed E3, jedyne czego bardzo bym chciał to zapowiedź nowego Motorstorma w klimatach zbliżonych do dwóch pierwszych części. A reszta... no nie wiem. InFamous, LBP i Killzone się przejadły, Ucharted zapowiedziane już wcześniej, na TLOU2 za wcześnie, bo robią Uncharted, Santa Monica nic ciekawego nie pokaże, bo robią remastery. Shadow of the Beast to indykopodobna kupa. Coś czuję w kościach, że konfa Sony będzie jedną wielką porażką pod względem eksów.

Ta jutrzejsza kolejka ma zamiar się odbyć, czy jednak chuj, dupa, cycki?

Niebieskie najeczki jeszcze piękniejsze niż się w najpiękniejszych snach spodziewałem <3 Za to zielone jednak słabe, ale do pracy i na rower będą akurat.

Z tegi co widzę to nie będzie żadnej różnicy czy awansuje Dnipro czy Napoli.

co ta fiorentina