michal

matka czesto na ciebie narzeka?

co ja ciebie nie widze na steamie? rodziców odwiedzałeś?

ty jakis przykry jestes?

a ile kasy straciłeś na tytułach z ps3?

staram sie przerzucać kontakt, nawet z ludzmi znanymi tylko z neta przez gmaila. Lepiej wtedy buduje sie relacje gdy nie musisz jak neurotyk co kilka godzin sprawdza czy ktos odpisal.

Sheep, Densha De Go, Bushido Blade.

te gre powinni zeekranizowac ludzie, ktorzy w pelni rozumieją klimat i znaczenie Resident Evil w branży gier video. I wcale nie mam na mysli speców od artystycznych filmow bo esencja Resident Evil z 1996 to bardzo ciezka, odludna atmosfera i napięcie wynikające z tego jak przetrwac. To rzucanie czlowieka na glebie ludzkich mozliwosci - czy otrzasniesz sie po zobaczeniu takich rzeczy, ktorych nikt wcześniej w swoim zyciu nie widziałeś, czy pozwolisz sie zdławić mozołowi ciaglej walki o zycie z zombiakami. Pamietajmy, grupa specjalna S.T.A.R.S wysłana po to by ratować zaginione gruupe BRAVO nie miala patentu na wszystko. Oni uczyli sie przetrwania bardziej podczas akcji styczności z ''niezidentyfikowanym wrogiem'' niz w przygotowującej ich do wyzwań szkole. Resident Evil to bardziej testowanie granic człowieczeństwa niz zwykly (?) survival horror. Film z 2002 byl bardziej eksperymentem laboratoryjnym niz rzeczywistym filmowym odpowiednikiem tytulu z Playstation.

Ciasta tez zresz tylko wegańskie

Przy moim prawym ramieniu stoi BURN Oryginal. Czujecie te napięcie?

brak potasu, magnezu, sodu niestety ale ma wpływ na zmęczenie.

sa tu jacys trenerzy personalni? chcialbym sie dowiedziec od nich ktora ogolnodostepna woda wysoko mineralizowana jest najlepsza dla osoby ktora ma nie najlepsza stamine w ciagu dnia. W sensie chętnie popołudniami drzymam z godzine czasu a pod wieczor jestem juz tylko duchem obecny w domu bo fizycznie czuje sie juz jak 60 latek.

dziwne jest takie radykalne zerwanie z przeszloscia udanej co by nie mowic serii gier.

Vukovic w koncu odważy sie na gre 2 napastnikow. https://legionisci.com/news/81700_Vukovic_Zmierzam_do_gry_dwoma_napastnikami.html Ciekaw tylko jaki bedzie mial plan na LE? Gre na własnej polowie przez 89 minut i 1 zryw na bramke rywali w 90 minucie?

dlaczego nazwa tylko Gears bez ''of war''?

dobry jest polski serial z lat 80tych.

moglby ktorys z adminow zrobic porzadek w dziale Xbox One i usunąć niepotrzebne odnośniki topicow?

dlaczego dzisiaj plusików nie moge przyznać?

bo peknie serce?

ja odkad mama kupiła sobie dzialeczke wracam do smakow pierwotnych śliwek, borówek czy jabłek. Moge zrezygnować z wielu rzeczy w swoim zyciu, ale pielęgnacja własnego ogródka i warzywek/owocow to w tej chwili moje top5 priorytetów życiowych.

bez cukru to ja moge grac w Silent Hilla a nie pic wzmacniacze.

kupilem dzisiaj Blacka klasycznego za 2,50 pln. Nie zepsuł sie.

Xena??? Toc to dziadostwo jest.

mnie b. rzadko zdarza sie kupować gry ktorych nie koncze. Z ery PS2 byly to Primal i Red Fiction 2. Mialem dystans do Cold Fear ale przemogłem sie i skonczylem. Kingdom Hearts mnie troche odrzuciło przez wirującą jak dzika świnia kamere, ale planuje dac temu tytułowi jeszcze jedna szanse. Maximo zarowno 1 i 2 czesc rowniez mnie nie zachwyciło jak pisali swego czasu recenzenci pism N+ i PE ale tez dobiegłem do mety.

ja po dluuuugiej przerwie tak chce kończyć. Kiedys, jakies 15 lat temu, grałem szybko (czego dzisiaj troche zaluje) kończyłem dany tytul i telefon do norbita o wymianę gier bo nie mialem wtedy stalej pracy. Teraz mam mala biblioteke gier na PS2, PS3 i Xbox One i daje sobie jakies 2 lata na spokojne ukończenie okolo 50 gier z deadlinem do 2030 roku. Nie gram juz codziennie jak w czasach szkolnych bo sa obowiązki, czas na wysiłek fizyczny, ksiazki i jeszcze kilka innych rzeczy ale planuje sobie zrobic kumulacje świetnych gier w dosc limitowanym czasie. Gry sa bardzo dobre gdy sa odpowiednio konsumowane.

tak to jest jak sie stawia na dziadków Jedrzejczyka i Lewczuka z niezbyt dobrym Wieteska. Jak mozna mowic o jakimkolwiek sukcesie jak nie ma sie ani ODPOWIEDNIEJ obrony ani ODPOWIEDNIEGO ataku. Jak sie nie rzuci 10 mln euro na piłkarza to beda bole i zale w eliminacjach. Pilka nozna na przyzwoitym poziomie sportowym to misiaczki RYZYKO.