 
			Treść opublikowana przez stoodio
- Fallout 3
- Fallout 3
- 
	
		
		Moja pierwsza platyna
		
		Proszę o jakieś krótkie komentarze bo inaczej temat zmieni się w wyliczankę tytułów, gdzie w co drugim poście będzie wymienione Uncharted
- 
	
		
		Moja pierwsza platyna
		
		Czy jak większość to się właśnie okaże
- 
	
		
		Moja pierwsza platyna
		
		No właśnie, która gra jako pierwsza pękła na 100% w Twoim przypadku? Wpisujcie tytuł wraz z krótkim komentarzem U mnie to była Uncharted Drake's Fortune, nie planowałem tego (1szy miał być Dead Space, mając 68% sprzedałem swoją kopię) ale szybko i bez większych problemów zdobyłem platynę a same pucharki oceniam na 6, różnorodne, wyciskają ostatnie soki z gry PS: jeśli jest już temat tego typu to proszę o usunięcie, niech mnie szlag trafi jeśli nie szukałem...
- 
	
		
		Fallout 3
		
		Może to Cię przekona:CLICK :potter: Swojego czasu sam się zastanawiałem nad efektywnością tego perka. Według oficjalnego Guide Book'a Finesse wymaga 6 luck (może ktoś sprawdzić w grze?) więc matematycznie coś tu nie gra, wymaga 6 a daje 5 (gdzie maksimum to 10) więc jeśli odnosiłoby się do inteligencji to w takim razie faktycznie daje tylko 4 pkt... same problemy z tym perkiem Tak z ciekawości... który Cię tak zniszczył?:>
- 
	
		
		Fallout 3
		
		Nie prawda, aczkolwiek rozumiem skąd całe zamieszanie, nie można sprawdzić wartości szansy na trafienie krytyczne w pipboy'u no i sam opis perka jest dwuznaczny (chłopaki z Beth niepotrzebnie namieszali ze Szczęściem w opisie). Jest to po prostu odpowiednik perka "More Criticals" z F2, dający dodatkowe 5% szansy na trafienie krytyczne, cecha ta nie ma żadnego progu (teoretycznie nie jest ograniczona), więc z powodzeniem może przekroczyć wartość 10. Czyli w skrócie warto wziąć tego perka (po pierwsze 5% piechotą nie chodzi i różnica jest zauważalna, a po drugie praktycznie nie ma żadnej konkurencji wśród perków na tym lvl)
- 
	
		
		Uncharted: Drake’s Fortune
		
		Chyba nie mówisz całej prawdy Przeszedłeś grę jednokrotnie a ukończyłeś na 100% (vide sygnatura)? :>
- 
	
		
		Uncharted: Drake’s Fortune
		
		Zapomnij o strzelaniu będąc przylepionym do osłony (nie mylić z ogniem spamującym), cover system służy do regeneracji hp i bezpiecznego orientowania się w terenie. Opanuj strzał z biodra (szczególnie przydatne jeśli chodzi o shotgun'y), pojedynczych oponentów załatwiaj za pomocą melee (najlepiej z zaskoczenia). Poznaj dobrze teren działań, liczbę oraz miejsca pojawiania się oponentów. Mądrze używaj granatów (nie marnuj na jednego napastnika). Opanuj gałkę headshot bardzo ułatwi sprawę. Zalecam tez odrobinę cierpliwości, nawet się nie obejrzysz a platyna wpadnie
- 
	
		
		Resident Evil 5
		
		Że multi to jasna sprawa, ale brałem pod uwagę on-line, choć w sumie mam sprawnego brata a w demko całą noc hulaliśmy dzięki za fast odp
- 
	
		
		Resident Evil 5
		
		Seigaku Ty chyba z bratem grałeś na jednej konsoli jeśli dobrze kojarzę? Mam zatem do Ciebie pytanie, split daje radę? Grałem z bratem w demko i w sumie źle nie było, ciekaw jestem jak jest na dłuższą metę?
- 
	
		
		Fallout 3
		
		Osobiście muszę przyznać, że zawiech nie miałem jak do tej pory (odpukać- puk, puk) raz po opuszczeniu Krypty 112 gra totalnie cieła (coś jak na słabym PC), non stop, wystarczyło jedynie "przeteleportować" się do innej miejscówki i już było ok. A co do NPC, według mnie przeszkadzają tylko, plątają się pod nogami, wprowadzają chaos a pomoc jest zbędna (gdyż gra jest banalna).
- 
	
		
		Uncharted: Drake’s Fortune
		
		A ja dla odmiany tak nie uważam od początku spodziewałem się podobnego finału, zawsze za jakimś pradawnym artefaktem stoi straszliwa klątwa. Przyjemności z gry mi to nie odebrało także spoko, pozostaje czekać na powrót Nate'a
- 
	
		
		Diablo III - something is coming!
		
		O co mu chodziło to się dowiemy jak sam się wypowie To o czym Ty piszesz nijak się ma do kontekstu wypowiedzi stony, bo zarówno bone shield jak i grim shield wyglądają tak samo (jedna tarcza jest po prostu wyjątkową - exeptional wersją drugiej). Dostępność itemów na danym lvl to temat rzeka, ale głównie rozchodzi się o balans, który w D2 stoi na naprawdę przyzwoitym poziomie.
- 
	
		
		Diablo III - something is coming!
		
		Chodzi, jak przypuszczam, o to, że w pierwszym Diablo były, owszem, zbroje wyglądające inaczej od dostępnych na starcie, ale pojawiały się dopiero w głębszych dungeonach i wymagały odpowiednio wysokich statystyk postaci. Jasne, ale czy Blizz oficjalnie ogłosił, iż IIIka będzie duchową spadkobierczynią pierwszej części w tej kwestii? Przecież już w Diablo II aspekt ten został rozwinięty, w 3ciej części może być tylko lepiej. Tym bardziej nie rozumiem skąd krytyka akurat tego elementu pod adresem DIII. Dla jasności, w DII wyglądo to następująco: Dla mnie brzmi to jakby były jakieś progi lvl odnośnie wyglądu (10lvl tak - 15lvl inaczej - 20lvl - jeszcze inaczej itp). Nie wiem też co masz na myśli pisząc "w takich grach", bo powtarzam, w tej kwestii mamy do czynienia z progresem w serii Diablo.
- 
	
		
		Diablo III - something is coming!
		
		Bzdury, totalne bzdury. Diablo II wprowadziło właśnie zmianę wyglądu bohatera adekwatnie do noszonych itemów, fakt buty, pas i rękawice nie wpływały na wygląd, ale już zbroja, hełm, tarcza oraz oręż były wyraźnie widoczne ( w DIII ten aspekt będzie jeszcze lepiej rozwinięty). Z tymi lvlami to też jakiś nonsens, niczego takiego w Diablo nie uświadczysz. Albo kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi albo sam nie masz pojęcia o czym piszesz (skłaniam się ku temu drugiemu).
- 
	
		
		Fallout 3
		
		Na początku marnowałem bardzo dużo spinek na zamki typu "hard" i "very hard", gdy zostało mi chyba z 5 sztuk wymyśliłem sobie taki patent, że podchodzę do włamania "do dwóch zgrzytów" jeśli wiesz o co mi chodzi potem opuszczam ekran włamania i powtarzam czynność, trochę schodzi ale w przypadku gdy mamy małe zasoby spinek nie ma innej możliwości ("force lock" + load sprawdza się dużo gorzej) a nikt nie lubi zostawiać za sobą nie otwartych skrzynek/sejfów/drzwi . Spinki znajduje się randomowo w przeróżnych miejscach, ale chyba najczęściej w apteczkach.
- 
	
		
		Ratchet and Clank: A Crack in Time
		
		Heh, rzeczywiście, zwróćcie uwagę co te Lombaxy trzymają w dłoniach na bank
- 
	
		
		HC ROOM'y
		
		Spokojnie, po prostu mylisz pojęcia. Nie wymagam burdelu, temat brzmi "HC ROOM'y a nie "fotka mojej konsoli, laptop + para kaloszy". Zaglądam zaintrygowany do tego tematu i co widzę? TV + konsola albo dwie okraszona trzema grami na krzyż... Hard Core jak cholera, nie ma co. Jak już pisałem, nie oczekuję bałaganu ale kolekcji past genów, starszych hitów, klimatu, nie... KLIMATU towarzyszącego graniu. Proponuję zmienić tytuł albo skończyć z zabiegami a la "na bezrybiu i rak ryba". Od 2005 roku . Obawiam się, że nie do końca wiesz o czym piszesz... ashka strzel foty swojej aktualnej kolekcji, niech "ciemnogród" zrozumie ideę HC ROOM'ów
- 
	
		
		Uncharted 2: Among Thieves
		
		Niesamowity ten gameplay, widowiskowość i spektakularność to synonimy tej serii Animacja Nate'a po raz kolejny zachwyca, owszem nie wszystko jest w 100% naturalne ale w porównaniu do innych produkcji widać po prostu klasę
- 
	
		
		The Witcher: Rise of the White Wolf
		
		Prozę Sapkowskiego uwielbiam, fenomen na skalę światową. Swojego czasu tytuł ten przeszedł mi koło nosa (jako, że mój PC ssie), kolejny raz jestem wdzięczny (po F3 oraz Dragon Age), że pogramy na konsolach w tego typu gry mimo iż Wiedźmin jest już starociem na PC czekam na niego jak na nowość, czasem warto przeoczyć dobry tytuł
- 
	
		
		HC ROOM'y
		
		Że tak spytam, od kiedy HC Room to laptop & konsola albo drogi sprzęt i 0 (słownie: zero) feelingu? Osobiście czekam na foty od Ping'a
- 
	
		
		Dragon Age: Origins
		
		Ja sobie życzę jednego, mianowicie, aby system i fabuła dorównały przewspaniałym Baldurom. Grafika to rzecz drugorzędna, liczy się absorbujący system rozwoju postaci oraz walki, porządne dialogi będące szkieletem epickiej fabuły oraz, ten specyficzny dla BioWare, klimat fantasy. Jak sami twórcy podkreślają, ten tytuł skierowany jest raczej dla fanów takich właśnie gier jak BG. Ci którzy oburzają się na aktywna pauzę (wot da fak?) bądź oczekują widowiskowości, szczeniackiej, nudnej brutalności (vide F3) albo idealnej synchronizacji ruchu warg do wymawianego tekstu (!!) powinni sobie darować ten tytuł to nie są przymioty porządnego eRPeGa w świecie fantasy. PS: nie uderzam w Czekolade mój post odnosi się raczej do komentarzy na GT.
- 
	
		
		Ratchet and Clank: A Crack in Time
		
		Pudło, ToD oraz QfB również mają w tytule słowo "Future" więc to żaden argument. Jak sugeruje podtytuł będzie zabawa czasem więc teoretycznie wszystko możliwe... choć design obydwu postaci według mnie jest zupełnie inny (to nie jest ten sam Ratchet parę lat później, zwróćcie uwagę na kolor oczu, nie ulega jednak wątpliwości, że to Lombax) Przyznam, że dla mnie seria stoi w miejscu (ToD mnie potwornie nudziło) i na gwałt potrzebuje powiewu świeżości... ta część może wszystko zmienić
- 
	
		
		Jaką grę wybrać?
		
		Jeśli miałeś styczność ze SF i poziom trudności Cie nie odstraszył to rzeczywiście masz dylemat, obydwie produkcje są najwyższej próby Jeśli natomiast jest to Twój 1szy SF to możesz się szybko zrazić i nie docenić tego tytułu, Zatem moja propozycja to Resident Evil 5
 
			
		
		 
     
     
     
     
			
				 
			
				