balon

To chyba o Nioh chodziło. Ja też nie lubię japońszczyzny, a Nier pięknie podszedł i nie czuć tam tych japońskich fresków szczególnie w gameplayu.

a tego Niera czemu tak pomijasz? xD

Ja też prawie nic nie pamietam dlatego od 2012 robię listy.

No sam taki Nier, Zelda oraz Mario Odyssey to 3 takie sztosy, że nie pamietąm od dawna takiego roku, a same te 3 gry to 100-150h godzin kozackiego singla. Dodajmy do tego Mario Króliki, Wolfa, Prey, FM7, Trylogia Crasha, Uncharted LL, RE7, TEW2 itd. Nie wspominając o gierkach które od razy skreślasz jak Xeno, Nioh, Yakuzu itp.

A Nier? Przecież ta gierka w wersji na Pro (dużo lepsza technicznie) nie ma praktycznie słabych stron (gameplay, muza, klimat, fabuła, design).

Piszesz Niohy, Niery, Horziony. Przecież to totalnie inne gry, gatunki. Jak odrzucasz bez sprawdzenia takie sztosy jak Nier (piszę to jako osoba, która nie lubię japońszczyzny), to faktycznie może być ciężko o gierki singlowe dla Ciebie.

No ja mam akurat wrażenie, że poprzedni rok miał tyle dobrych gierek singlowych jak od dawna nie było.

No zdaję sobie sprawę:) Pograłem swego czasu trochę w Lords od the Fallen, jakoś strasznie trudno nie było ale mega drewniana gierka i zje bana technicznie. Rozumiem, że BB lub DS3 to inne doświadczenie?

No CZEsław, w nowym roku obiecałem sobie, że przejdę BB. Jednak nigdy nie grałem w żadne "soulsy", ogólnie jestem lamą w takie gierki i tak myślę od czego lepiej zacząć? BB czy DS3, co będzie łatwiejsze dla laika?

To i ja napiszę swoją listę. Ze względu na nowe wyzwania zawodowe + fatalne zdrowie rodziców (jak się czymś mocno przejmuje za wuja nie mam ochoty na granie) grałem ciut mniej niż w tamtym roku. Mam taki fetysz, że oprócz listy w co grałem to zapisuję dokładnie ile czasu poświęciłem na dany tytul. Jak gierka ma swój licznik to wsio jasne, jak nie mam takiego komfortu to włączam stoper w tel. Takie tam zboczenie z czasów jak prowadziłem szkolenia z zarządzania czasem xD Lista obejmuje tylko gierki skończone i jest chronologiczna. 1) Skyrim remaster - 37h 2) Shadow of the Beast 2h 3) Inside 3:35 4) Mafia 3 - 28:40 5) Layers of Fear + DLC - 4:35 6) Yesterday Orgins - 9:45 7) Life is Strange - 14:55 8) Sherlock Holmes Devil Daoghter - 9:40 9) Horizon Zero Down - 43:50 10) King's Quest - 15:20 11) Crash 1 rem. - 5:50 12) Crash 2 rem. - 5:55 13) Crash 3 rem. - 4:50 14) Zelda Breath of the Wild - 44:50 15) Uncharted LL - 10:20 16) NBA 2k18 - 31:50 - nadal gram 17) Rime - 5:40 18) Wolfenstain OB - 6:55 19) Mario Odyssey - 37:10 20) REVII - 9:30 + Jestem w trakcie i trochę godzin nagrałem w poprzednim roku w Nier Autmoata; Mario Króliki i Wiedźmin Krew i Wino. Przegralem w 2017 ok 340h.

BDG? Czy to sklep Fana BDG?

Ten Dom z Papieru to jaki gatunek? do czego byś porównał?

Za pierwszym podejściem staram się robić większość pobocznych questów. Czy w kolejnych też je robić? Przyznam się, że jak będą takie same/mocno podobne to średnio mi się będzie chciało.

No ins faktycznie jedzie ostro:) a ale ja bym banował bardziej za takie teorie jak uzyskanie HDR z SDR ustawieniami, jak usunięcie aliasingu ustawieniami lub uwaga nowość - uzyskanie natywnego 4K w nietaywnym 4K, jak? ustawieniami! Przecież tu czasami zaglądają zupełni laicy szukający porady i jeszcze gotowi uwierzyć w takie brednie. ooo up aphormo już zaplusowane teraz jeszcze ziarno da sobie plusa jak konta zmieni xD

Kurde nie zauważyłem tego. Mega ciężkie zadanie dla aktorki taka rola. Raz że ludzie będą szukać podobieństwa do prawdziwej Elżbiety to jeszcze będą porównywać aktorsko i dopasowaniem do Claire Foy, a umówmy się poprzeczka jest ustawiona kure wsko wysoko

70? No to może podciągną jakoś jednak charakteryzację, jak w tym sezonie były nawet akcje z 63/64. Teraz wchodzimy w co raz większe intrygi i dramaty. Genialny serial!

Z innej beczki. Macie czasami tak (rzadko), że oglądacie na appce TV i zamiast 4k (mimo że dany serial jest w 4k UHD) jest FHD? Co lepsze na pomiarze prędkości w appce Netflixa pokazuje wtedy 11-14 mega/s (czyli ciut mało na 4k), a speed test normalnie ok 35 mega. Znajomy dość zorientowany w temacie twierdzi, że serwery w PL Netflixa powoli nie wyrabiają i może tak się czasami dziać np. w weekdny wieczorem. Też tak macie?

No w tym roku mają dobre TV ale np w 2016 już bez szału było w tym temacie (nie liczę ZD9 ale cena też była zaporowa). Co widać, to że jest mocno zmienna tendencja u producentów. Raz lepszy rok, raz gorszy. Ważne żeby nie być fanbojem marki i można obecnie za naprawdę rozsądne pieniądze znaleźć dobry TV.

No nie zgodzę się jednak. Każdy TV ma jakieś wady w reckach, nawet Oledy. Pamiętam dobrze wybór tego NX. Dużo testów się naczytałem bo to był TV do nowego domu i długo szukałem. Pozycjonowano go jako klasa wyższa średnia, rekomendowany do PS3 i bardzo chwalono jego efekt 3D Sam TV był okey ale jak to Sony android i s r a k a tryb gry. Niestety nie posiadłem skilla redukcji aliasingu ustawieniami więc pewno nie wykorzystałem nawet w 15% jego potencjału.

Przecież mój KS to do topowego TV Samsunga miał jeszcze kilka modeli nad sobą (np9000, 9500) nie mówiąc już o cenie bo bardzo podobnie się pozycjonowały te modele (baaa 5 tys w 2011 za 46' było znacznie większym wydatkiem niż 6 tys za 55' w 2016). Napisałem także wyraźnie że jak brałem go w okolicach premiery to był prawie highend u Sony (też chyba 1 lub 2 model nad nim) nie môwiąc już o różnicy w stosunku do Panasa (ale tylko na papierze).

Hmm no ja się z plazmy panas hd rady przesiadłem właśnie na tego Sonacza 750, wyżej był tylko właśnie 800. Ten mój TV był prawie topowym modelem. Brałem go szybko po premierze jakoś 2011(?) i prawie 5tys za 46cali dałem więc powinno być si, a było mocno średnio. Naprawdę obecnie nie ma co szufladkować TV i patrzeć na daną markę bo różnie z tym bywa.

Trochę lol. Moje ostatnie 3 TV. Plazma Panasa (działa do dziś w sypialni), Sony Bravia NX750, Samsung KS7000. Sony zdecydowanie najgorsze wrażenie. Zarówno najsłabszy obraz i mulący system do tego dramatyczny tryb gry oraz słaby IL, wyleczył mnie chwilowo od TV Sony więc po testach branżowych wziąłem Samsunga. Ba tak mi relacja ceny do jakości tego szajsa podeszła, że jak mi syn rozwalił tego KSa to kolejnego też takiego wziąłem. W żadnym z nich brak mitycznego odklejania i martwych pixeli.

No w sumie na składance Rare Replay (chodzi za śmieszne pieniądze)? są trzy części Banjoo (choć ta ostatnia z x360 to bardziej racer niż platformówką ale warto zagrać) oraz Conkers BF tylko mega szkoda że nie jest to wersja z pierwszego xboxa.

Samych "exów" to tak średnio. Może dwie części Banjoo ze wstecznej? Bardzo okey wersje (z pierwszego klocka), a gierki nadal się bronią jako świetne platformówki.

Switch - kupiony, mega sprzęt, mega gry. Bardzo dobra decyzja. VR - brak "dużych" gier jak REVII oraz problem z HDR (mieszanie kablami) Scorpio - zje bana polityka exowa (i tworzenia nowych marek) MS wyleczyła mnie (na jakiś czas?) z xboxa SNES - przegapiłem aby zamówić z zagramanicy, a januszowe polskie ceny wyleczyły odepchnęły mnie od tego sprzętu. W tym roku kontynuuje postanowienie aby grać tylko w gierki, które mi podchodzą, jak coś mi nie sprawia przyjemności za h uj nie grać aby skończyć. Do tego będę nadal starał mieszać się gatunki i sprzęty aby nie wpaść w żadne rutyny. Co do zakupu sprzętu to w 2018r. pierwszy raz od dawna nie planuję żadnych inwestycji w tym kierunku. Aaaaa i zagrać w końcu w jakieś souls like, myślę o Bloodnorne.