balon

Pykamy już od pewnego czasu z żoną i z synem (7 lat - 1 klasa), w różne planszówki. Zaczęliśmy z nim dość klasycznie czyli Labirnyt, Monopol oraz Star Wars Power of The Sith (młody i tata lubą SW). No i z tego co widzę chyba najlepiej wjechały nam SW, bo tam jesteśmy jednym teamem (rebelia) i odpieramy atak najwyższego porządku. Teraz pytanie z prośbą o polecenie jakiś pozycji gdzie z sobą się współpracuje oraz rozgrywka nie jest bardzo skomplikowana i długa. Czekamy jeszcze na córkę, która myślę, że za 2-3 już będzie mogła z nami grać (jest mocno kumata i pali się do grania), więc będzie piękny 4 osobowy zespół do grania Co do party game to polecam Sen. Bardzoooo wciągająca, tania i co ważne szybko wchodząca pozycja. Obecnie u nas chyba nr 1 gierka na imprezach (wyprzedziła Taboo) i wg mnie dużo lepsza od Tajniaków. https://www.gandalf.com.pl/p/gra-sen/?utm_source=google&utm_medium=free_clicks&utm_campaign=GMC_free&gclid=CjwKCAiA-dCcBhBQEiwAeWidtdmu2DMM1FKtEiBYXxEXegSysZo6T-uBKsh7Fuh-R92W1G-gRM66dxoCvk8QAvD_BwE

To była bdb gra, a byłby jeszcze lepsza jakby te ogniska wywalili, choć pewno nie ma co o tym nawet myśleć.

No pytam się czy jakiegoś bana dostał czy coś? No nie zauważyłem, ale fakt ostatnio rzadko tu zaglądałem. No te kupowanie pudełek i to jeszcze jakiś sztrucli, które są w passie, to faktycznie trochę wredne

Podbijam. Co z Wrednym?

U mnie pod kątem prezentów jak co roku. Robią list do Mikołaj, po kilka pozycji. Te najbardziej pasujące nam w relacji cenowo/użyteczność/fun dla dziecka (to ma zdecydowanie największą wagę) wybieramy na prezent + rozdzielamy coś tego na moją siostrę i teścia (jedynego żyjącego dziadka). Co do instrumentu to ja bym wolał kupić (wypożyczyć) mu bez okazji, aby go tym zainteresować. Tutaj jest zagrożenie, że młody porostu się rozczaruje, że nie dostał n-tego zestawu Lego, Mario itp bo to jest dla niego obecny fun, mimo że rodzice mają na to swoje zdanie.

Na liście do Mikołaj pewno byłaby to u młodego ostatnia opcja

E tam miało być z humorkiem, bo fajny kontrast tak po sobie. Osobiście nie mam nic do Daci, tym bardziej tej Smitiowej V

Kurde a już myślałem, że Farnell kolejny super car rzucił. Co do porszawki to super bryna, tylko dlaczego taka rejestracja?

Narazie to na GSW się trafia z 1-2

Pamiętam mundial w 2006. Pierwszy mecz, który mieliśmy wygrać 0:2 z Ekwadorem w papę. Drugi mecz o wszystko z Niemcami. Obrona Częstochowy, totalna ich dominacja, Boruc wyczyniał cuda, jednak w samej końcówce strzelają nam bramę. Dostajemy w papę i odpadamy. Myślę, że wtedy każdy wziąłby możliwość posiadania dalszej szansy awansu mimo fatalnego stylu i nie rozliczałyby tak jak to ma miejsce teraz. No ale to były czasy przed Kaczyńskim i ludzie byli milsi Styl fatalny, ale z takim pełnym ocenianem, pretensjami itp poczekałbym aż odpadną. Wg mnie to nie czas i miejsce na taką szyderę.

Czy świat będzie się śmiał? NIE za 2 dni nikt nie będzie pamiętał o tym, tylko że gramy w 1/8. Czy graliśmy brzydko, a z Argentyną ocieraliśmy się o tragizm? TAK Czy gramy w 1/8 pierwszy raz od dziesiątek lat? TAK No i umówmy się te 4 punkt same się nie zdobyły. Plan został wykonany.

Wtedy sprzedawca o imieniu Arek zada sobie w duchu pytanie. „Gówniaki? Po co, to komu?

I jeszcze dałbym Duplo niech napierdala w niego. Jak zbije matryce, to nie będzie miało.

No ja też zdecydowanie wolę odskakiwać i robić fikoły w gierkach zamiast parować. Ofc czasami jest to wymagane i robię, ale tak to głównie uniki.

Bez kitu, ja to samo. Tyle co mam/miałem konsol, tv, audio itp. nigdy nie korzystałem z serwisu. Obecnie mam pierwszy raz jakiegoś zonka. W TV Sony siadł mi jeden port hdmi… No ale tv po gwarancji, więc nawet tego nie naprawiam.

No ale jak Meksyk wygra wysoko to elo.

85cali dla 3 latka do pokoju 10m2 Roczniak to niby w ogóle nic nie powinien, ale wiadomo że tak się prawie nie da, tym bardziej jak ma się drugie starsze. No ale i tak plusik za świadome podejście z ograniczaniem TV i jego brakiem w sypialni. Wracając do kupna TV, to teraz mamy ciekawe zjawisko. Jest okres przecen, ale też mundial. Ogólnie po mundialu tv często taniały, ale było to w lipcu, a nie grudniu.

Taaaa już widzę, jak sknerus mcRed dziecku tv oled kupuje

Dobra faktycznie to nie ma tematu

No tak, ale zawsze możesz mieć pilota u siebie. Jak chcą bajkę albo pograć na konsoli to mi nie zajmują TV.

Co nie zmienia faktu, że nowy, na gwarancji za 500 zł drożej. No ale sprzedawaj jak masz za taki tv dostać 2 tysia. W taki razie będzie ciężko ci coś wsadzić do dzieci mniejszego, bo 55 to chyba taki min standard. Ja synowi dałem 60 cali do pokoju, ale ma ok 4m od niego w najbliższej konfiguracji i jest gi. Co co sypialni to w pełni popieram takie podejście:)

Wybacz nie wertowałem poprzednich stron w poszukiwaniu twojego TV. Z tego co widzę model wyżej/nowszy jest za 2,5 w sklepach… https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i-rtv/telewizory/telewizor-samsung-led-ue55bu8002k-uhd-hdr-10-tv-2022?gclid=Cj0KCQiAj4ecBhD3ARIsAM4Q_jESYljx4HGbXPLwum_JE3RNevqaeAswDnkoSL9AInYZPHWJoI-SOf0aAlAfEALw_wcB Też bym dał do sypialni albo dla dzieci na kiedyś tam zostawił. No ale pewno Red chce aby nowy tv max z 3 koła go wyszedł

O co ty masz za ty i ile za niego chcesz, że takie zainteresowanie? Pamiętam, że przy testach Sonki HX9005 podobne testy czytałem

Współczuje nie jest łatwo sprzedać TV, szczególnie stary model. Ten proces sprzedaży, te wizyty w domu w celu oglądnięcia, pakowanie. Ja sobie odpuściłem ten „proceder” i oddaję po rodzinie. Kiedyś teściom dałem, siostrze i synowi jeden skitrałem zamiast sprzedawać.

No ale chyba twój Tv, a Mazza to różnica z dwóch generacji oraz technologi. Pewno dużo, to poszło do przodu.