Voytec

Ale to była pełnoprawna część. Nie był to żaden spin-off czy inna pierdoła tylko 4 część serii Future. Była krótka co wytykano jej w wadach i skalę miała niedużą ale częścią była pełnoprawną.

No to ja gram całkowicie odwrotnie, czyli robie runy poznawcze i wpierdzielam się na jana, żeby poznać jak wygląda pomieszczenie i czego się można tam spodziewać, ale pełno jest w tym po prostu głupich błędów które potrafią szybko skończyć się tragicznie.

20 zgonów xD Ja jestem w 5 biomie i mam 2 razy tyle

Szczerze to ja zupełnie się przyzwyczaiłem do mechaniki tej gry mimo że fanem rougelikeów nie jestem. Jak muszę kończyć granie a nie skończyłem jeszcze runa (czytaj - żyję) to trudno, wyłączam grę. Na dojście do tego samego miejsca nie schodzi przecież zbyt długo. Kilka dni nie grałem więc dzisiaj odpalam i zwiedzam 5 biom. Polecam przeplatanie Returnala i Control. Finowie to potrafią w gamedev.

Ja powiem coś jeszcze. Mam Control na PS4 z dodatkami. Wyszła edycja ultimate w Plusie, którą dodałem do biblioteki, obie wersje. Na PS5 widoczna jest wersja Ultimate na PS5, a ta z PS4 widoczna jest jako podstawka + dodatki, którą już wcześniej miałem przez co nie da się przenieść save. Więc mam to w dupie, w dodatki gram we wstecznej. 505 Games <3

Tak, była w Plusie bardzo niedługo po premierze, nowości wprowadza co darmowe aktualizacje w innych grach AAA i do tego są cyrki z sejwami między PS4 a PS5. Ja wiem że działa super, ale to była kwestia Remedy. Ja krytykuje to co zrobiło 505.

Na razie wpisuje się w to co piszesz. Wczoraj do bossa w 4 biomie przeszedłem od razu po pokonaniu Nemesisa ale niestety mi się padło. Dzisiaj odpalając dojście i pokonanie go to był spacerek po parku mając doświadczenia z poprzedniego biomu. Ale fajerwerki wizualne 4 boss dostarczył Ciekawe co będzie w 5 biomie, wizualnie jest moim zdaniem najlepszy

Edycja Ultimate to największe naplucie w twarz graczom w tej generacji.

Wczoraj run, z którego w końcu byłem zadowolony. Odpaliłem grę i przebiegiem 3 biom i pokonałem bossa za pierwszym podejściem. Plan był taki żeby po prostu do niego dojść ale walka naprawdę mi się udała. Potem biom 4 i spacerkiem do bossa (poziom nieporównywalnie niższy niż 3. biomu) ale tam na nim na 2 pasku już padłem. Jest w tym biomie jakaś szybka droga do bossa tak jak chociażby w 2 biomie z teleportem?

Nemesis padł... za 1 razem Jestem w szoku bo naczytałem się o tym bossie i byłem przygotowany na najgorsze a tutaj miłe zaskoczenie bo walka była rewelacyjna. Biom 3 jednak znacznie trudniejszy niż 1 i 2 razem wzięte.

Ostatnio nie grałem w Returnala i wczoraj odpaliłem 3 biom. A idź pan w chuj, poziom trudności zapikował mocno do góry. Co to za latające gówna kamikaze? Trzeba zagrać w dodatki do Control dla uspokojenia...

Na pewno. Tam teraz pracuje ok 300 osób więc podejrzewam, że 2 teamy to minimum.

Ale tylko z poziomu wersji na PS5?

Jak cyfrowo ogarnąć wersję cyfrową na PS5? Miało dać się dokupić ją na sklepie za jak pamiętam 20 dolarów, a w sklepie jej nie ma. Jedyną opcją jest kupno cyfrowej wersji Deluxe za 329 zł (mając MM na płycie ta opcja absolutnie odpada). Any idea?

Szczerze? Mi najbardziej zapadły w pamięć walki w konkretnych kill roomach niż walki z bossami. Jak piszecie o nich po ich nazwach to musiałem sobie na YT przypomnieć który boss jest który. Ale tak z nich to Mold i to cholerne oko w zaświatach zapadło mi najbardziej w pamięć.

Właśnie tak czytam i zastanawiam się czy mnie skleroza łapie ale nie pamietam poziomów trudności, a robiłem platyne rok temu i nie było tam nic za poziom trudności.

Jezu wy platyny tu wbijacie a ja dopiero pojedynkuję się z drugim bossem. Ale już mam plan jak go pokonać. Ale z każdym kolejnym paskiem pad zaczyna mi się wyślizgiwać z rąk bo są takie nerwy. Śmierć to nie tak jak w soulsach gdzie od ogniska rashujesz do bossa. Tutaj to mozolne zbieranie apteczek, broni czy kosmonautow żeby mieć jakieś szanse.

No szczególnie jak masz Control na świeżo to w Returnal wjedziesz jak w masełko

Też się bałem, kupiłem. Najlepiej wydane 300 zł w tym roku, a trochę tej kasy już przejebałem. Pokonałem dopiero pierwszego bossa i serce mi waliło po jak kiedyś przy Ojcu Gascoine w Bloodborne. Co za szpil

Spoko, to można już bezpiecznie grać dzisiaj

Wczoraj po wyłączeniu patcha ściągnął się nowy, 1.003.003 ale już nie odpalałem gry po tej wtopie. Przed chwilą ściągnął się patch 1.003.004. Teraz już będzie można bezpiecznie grę odpalić?

Dobra, wkurzyłem się. Chcę odpalić wersję Ultimate Edition na PS4 i potem na PS5 żeby przenieść save ale na konsoli jedynie widzę UE na PS5 i podstawową na PS4. Nie ma tej przejściowej żeby przetransportować save. W aplikacji na telefon widzę wszystkie 3 wersje, a tutaj tylko dwie. Kiedy z aplikacji wybiorę wersję UE na PS4 do ściągnięcia to pobiera mi podstawową wersję, a z nią są zainstalowane od razu dodatki, bo je posiadałem już zanim UE pojawiła się w Plusie. WHAT THE FUCK 505. Nie chcę wszystkiego zaliczać teraz od nowa tylko przejść dodatki w wersji PS5!

Kuerwa faktycznie Oj jak XSX wjedzie w tym roku to Alana powtarzam obowiązkowo

Statek jeszcze był spoko i był klimatyczny ale kopalnia to całkowita porażka. A największy minus dodatku Not a Hero było to, że w całości toczył się w najgorszej lokacji. To 100x bardziej wole jak Resident kończy się w laboratorium.

Dzięki za info, tak zrobie bo właśnie zainstalowałem patch. Dzisiaj trochę pograłem przed meczem i ta gra jest WYKURWISTA. Dawno nie czułem takiej podniety z gameplayu podczas gry, ostatnio to w Control z którym mam mnóstwo skojarzeń. Ta gra to dziecko pomiędzy Control z Prometeuszem. Pozwiedzalem pierwszy biom i doszedłem do bossa ale padłem pod sam koniec walki. Nie wydaje się żeby był jakiś strasznie trudny wiec jutro powinienem dojść do drugiego biomu. Tak jak @Squareprzykazal, odłożyłem pieniążki i cieszę się już na pewno jedną z najlepszych gier 2021. Jestem przekonany że ten tytuł będzie wysoko w zestawieniach za ten rok. Panie Sony, proszę wyłożyć pieniadze Housemarque na kontynuacje.