Voytec

https://psnprofiles.com/trophies/6508-uncharted-the-lost-legacy Zestaw pucharków przyjemniejszy niż w U4 bez idiotycznego speedruna. Platyna w LL jest więcej niż pewnikiem. :)

Jeżeli gra daje do wyboru poziom, który jest naprawdę bardzo trudny to nie mam problemu z tym, żeby udostępniali tryb "tylko story mode" tylko do przejścia fabuły.

Tak. Możesz grając w dodatek wrócić do podstawki. Rotujesz ta sama, ciagle rozwijająca sie postacią.

Dla mnie w Uncharted zawsze najważniejsza była sama platyna niż 100%. Za każdym razem ND upychało mnóstwo bezsensownych trofeów za multi (choć chwała im za to, że jako dodatkowe a nie wymagane do platyny). Od U2 oduczyłem się gonić w tych grach za 100%. Mam je tylko w U1 i UGA, co sprowadza się po prostu do maksa w singlu.

Chyba jest tylko jeden interesujący, do którego też się zabieram, czyli ten z Batgirl. Niby fabularne są jeszcze z Red Hoodem i Harley, ale te są nieprzeciętnie krótkie.

McNamara jest fanbojem ND, z resztą jak my wszyscy :) Ale zakładam, że się nie myli.

Czy grywa ktoś jeszcze na PS3? Postanowiłem wrócić i grę splatynować i potrzebuję pomocy w trofeach za coop, a przede wszystkim do misji Sub Level 13. :) Wszyscy przenieśli się na PS4 czy są jeszcze dobre dusze które mają PS3 i są chętne pograć?

Hmm, to trochę mało. Stawiałem tak na 6-7 misji.

W ciągu roku od premiery Dishonored wydali Knife of Dunwall i Brigmore Witches. Oba te dodatki łącznie trwały tyle co podstawka. Podejrzewam, że Death of the Outsider wydane na raz może zapewnić całkiem spory czas rozgrywki. O to akurat jestem spokojny :)

Fajny zwiastun ale spodziewałem się chyba czegoś lepszego? Nie mniej jednak i tak będzie zakup w premierę. :)

Ach... Dishonored 2 is back

Brawo, Canaris.

Zmiana tych twarzy to jedna z tych rzeczy która mi sie mega w GOT nie podoba :/

Ale one też nie uderzały pełni siłą. :)

To jest niesamowite. Są odcinki wolne, gdzie piętrzą się intrygi albo takie gdzie ważne postacie się ze sobą spotykają po iluś tam latach. Wtedy jest źle i narzekanie. Jest odcinek z dużym budżetem, CGI i epickimi akcjami to też jest źle bo "nie o to chodzi w grze o tron". W Grze o Tron chodzi o to, żeby na nim zasiąść (co wymusza ogromne bitwy) i pokonanie White Walkers (co wymusza ogromne bitwy). Takie tematy są idealnym przekrojem polskiego społeczeństwa.

Ale wiecie, że Highgarden i Casterly Rock są obok siebie? Odcinek soczysty. Dość powiedzieć, że jak na razie najlepszy w tym sezonie.

O rany jak długo. To mogło mi sie coś pomieszać. Przepraszam. :)

Ale jak 10 godzin? Pierwsza część 5 - odcinkowa ledwo na 10 godzin wystarczyła. Tutaj zapewne nie będzie przekraczać 6 godzin.

To działa dość dziwnie. Ja nie mogę używać Netflixa na koncie UK mojego brata, ale on może używać w UK mojego i ma dostępny cały polski Netflix jakby był u nas w kraju.

Nie dogodzisz :)

To już jest żart, prawda? Bo jeżeli mówisz serio to to trochę mnie zalamujesz. Ojcem Joffreya, Tommena i Myrcelli jest Jamie. Tylko dziecko, które zmarło przy porodzie albo wkrótce po, nienpamietam, było Roberta. Przecież to są rzeczy ukrywane przed wszystkimi w świecie serialu, ale nie przed widzem. Niejednokrotnie o wspólnych dzieciach Cersei z Jamiem rozmawiała. I wiele osób tez to wiedziało. Choćby w ostatnim odcinku towarzyszka rozmowy Jamiego, żeby nie rzucać świezymi spoilerami.

Mowisz o Shae?

Pochodzenie Jona jest potwierdzone na koniec 6. sezonu. To nie jest już fanowska teoria. Po prostu jedna z miliona teorii które sie potwierdziła.

Zgadzam sie. Lubię gry TT, ale The New Frontier uważam za najsłabszy ich sezon w jaki grałem w ogóle. A w ich gry nie grałem tylko w Minecrafta. Co prawda w dalszym ciągu mam do ogrania finał, ale ten sezon tak mnie zmęczył ze nie mam motywacji do jego ukończenia.

Wolfa nie robi id.