Luqat

Dzięki za info. Też zainstalowałem apkę ponownie i dostałem 3 miechy gratis. Jednak dobrze mieć eldżika

Rozumiem, że emocje, ale musicie ludzi od razu wyzywać jak jakieś pięciolatki w piaskownicy? Moim zdaniem, to był niefortunny RA, gdzie obaj lekko pojechali w swoim kierunku, ale przecież tam nie było żadnych gwałtownych ruchów, a do tego słońce już bardzo nisko, więc wyszło jak wyszło. Co do Lando i Maxa, to nie wiem czy widziałeś jaka była różnica prędkości i jak wcześnie Norris wyprzedził. Do tego Max narzekał cały czas na hamulce, więc może nie chciał ryzykować przestrzelenia zakrętu czy zblokowania kół Co do punktów, to odrobił 3, a nie 4

Co to znaczy na swoje miejsce, czyli midfield? Od kiedy to jest ich miejsce? Wybacz, ale trochę chyba się uderzyłeś dzisiaj. To samo można powiedzieć o każdym innym zespole, że jak czołowi ludzie odejdą, to się posypie. No, raczej odkrycie Ameryki to nie jest Skoro Max ma uciekać, to co miał powiedzieć dwa i cztery lata temu Leclerc albo Hamilton i Russell przez ostatnie dwa lata. Też już powinno ich dawno nie być. Tylko problem jest taki, że nie ma za bardzo tyłu miejsc dla wszystkich. Poza tym, skoro w tym sezonie potrafią być takie zwroty konkurencyjności zespołów, to równie dobrze w przyszłym może być odwrotnie i wtedy będziemy mówić, że Lando/Oscar powinni gdzieś uciekać. Co do wyścigu, to świetne ściganie na czele i szkoda, że się chłopaki stuknęli na koniec, bo cała czwórka jechała bardzo dobrze i widać mimo wszystko (a propos uciekania Maxa do innych zespołów), że Red Bull mógł nawet dzisiaj wygrać. Więc moim zdaniem, mimo że mają mocno zadyszkę, to nie jest chyba aż tak źle, jak większość mówi. Sainz fajnie wrócił pod koniec, mogąc spokojnie wprowadzać opony w stunt i jadąc swoim mocnym tempem w czystym powietrzu. Super fajnie też oba Williamsy i chyba Carlos cieszy się widząc, że jego przyszły zespół robi się szybki.

Panowie obejrzyjcie sobie główny wyścig F3, który był ostatnim w sezonie i decydował o tytule. Świetny finał od początku do końca, działo się wszystko, włącznie z Must watch

Jak Lando przegra, to nie przez mityczne Hungaro, tylko pełno innych błędów czy to zespołu - strategia, pitstopy - czy też jego własne - zepsute starty, pomniejsze błędy. No, ale to będzie zawsze łatwe wytłumaczenie, że gdyby nie ten Oskar, to miałby misia. Chcesz być mistrzem, musisz jeździć jak mistrz i mieć mistrzowski zespół, a tego na razie w jednym i drugim aspekcie nie ma. Lando jest bardzo szybki, zespół robi postępy, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Zresztą można to odwrócić i napisać, że jeżeli Max przegra tytuł o kilka punktów, to przez Pereza, który nie dojeżdża w czołówce i nie odbiera choćby po kilka punktów rywalom

Nie musiałby wygrać wszystkich. Po prostu Max nie mógłby dojeżdżać tylko drugi, a na dalszych pozycjach, co wcale nie jest wykluczone. Wystarczy, że np. w takim Singapurze będzie 5-6ty, a Lando wygra i już odrobi 15-18 pkt, doliczając jeszcze FL. Niemniej sądzę, że Max mimo wszystko to dowiezie, bo po pierwsze RB nie jest taki słaby jak ludzie piszą (Max mógł spokojnie wygrać Spa, jeśli startowałby bez kary), a po drugie, nawet jeśli nie może wygrać, to i tak maksymalizuje (nomen omen) wynik. Patrz Silverstone, gdzie dojechał drugi, co teoretycznie nie powinno się stać.

Czy ktoś z Was czytał może run gacka od Zdarsky'ego? Widzę, że wyszedł u nas pierwszy tom - Failsafe - i z tego co patrzę, to ma mieszane opinie i oceny.

No nie wiem. Może wystarczy zajrzeć do tematu o tym serialu i się pewnie dowiesz

Najlepsze jednak w tym wszystkim jest to, że nawet mając tylko 8 odcinków mogli spokojnie zrobić i zmieścić dużo więcej. Wystarczyło tylko albo aż poskracać o połowę półminutowe zbliżenia na twarz czy nic nie wnoszące sceny, które trwały po kilka minut (ostatni odcinek i wątek Lannistera z walką w błocie i śpiewaniem na czele). Tudzież wątki, które w danym odcinku zajmowały nawet i z 15 minut łącznie, a niczego nie dodawały i postaci kręciły się w kółko gdzie inne, ważne rzeczy pospieszano (jak np. w 7mym odcinku ostanie 10-15 minut i czy też finałowy ep i "trailer" kolejnego/nych sezonów w tiktokowym stylu. No i chyba nie trzeba wspominać o wątku Daemona, który ciągnął się chyba przez 6 epów, a który śmiało można było zakończyć po dwóch, bo to dochodzenie do ostatecznego wniosku przez niego, trwało i trwało, a nam wbijano łopatą do głowy o co chodzi, przy okazji robiąc z niego trochę mamałygę Jestem bardzo zawiedziony, bo pierwszy sezon mimo wad, to jednak trzymał bardziej przy ekranie i boję się, że zrobią cancel po trzeciej serii, bo oglądalność leci na pysk i skończy się uciętym wątkiem albo wpychaniem wszystkiego w pośpiechu byleby się zmieścić w może tym razem 6 odcinkach. Jedyny plus dla mnie jest taki, że serial zachęcił mnie do nadrobienia GoT, jako że nigdy nie czułem hajpu i jakoś nie czułem potrzeby. Teraz jednak myślę, że będę bardziej ukontentowany i będę miał czas na obejrzenie w spokoju przed kolejnym HotD - czyli pewnie jakieś jedyne dwa lata

Jako, że nie czytałem wszystkich 40tu stron tematu, a nie wiem czy temat był nawet poruszany - pytanie do okularników. Czy gracie na psvr w okularach czy bez i dajecie radę mimo wady wzroku? Czy jeśli w okularach, to używacie jakichś dystansów, co by nie porysować jednych i drugich szkieł? Czytałem, że przy stosunkowo niedużej wadzie (2-3 dioptrie) nie powinno być problemu w graniu bez binokli. Ja co prawda mam lekko ponad 3 na minusie, ale jestem ciekaw jak to wygląda. W zeszłym roku miałem okazję mieć na głowie questa 2 i pograłem ze dwie piosenki w Beat Saber mając okulary na nosie i nie przypominam sobie dyskomfortu, ale nie wiem też jakby to było przy dłuższych sesjach. No i nie zwróciłem też zbytnio uwagi czy okulary wpływają w jakiś sposób na jakość grania przez to, że gogle mogą jakoś odstawać od czaszki itp. Domyślam się, że może to zależeć od np. wielkości oprawek czy grubości szkieł. Wiem, po recenzji np. Quaza, że psvr2 ma duże gumy izolujące od otoczenia, ale on testował chyba bez okularów i nic w materiale odnośnie tego nie wspominał. Jeśli ktoś może się na ten temat wypowiedzieć, to będę wdzięczny. Cały czas rozważam czy nabyć OQ2 (w tym przypadku nówki) czy też psvr2 (używki), bo nie chciałbym wydawać zbyt dużo na taki gadżet. Do pierwszej opcji skłania mnie niższa cena za nówki oraz ich autonomiczność i mobilność, z kolei drugie są teoretycznie lepsze sprzętowo, mają oledy no i przede wszystkim GT7

Chyba chcieli " zadośćuczynić" za błąd, bo dostałem 20 superlosowań

Było 5 postów wyżej. Tak śmiech śmiechem Panowie, loty w kosmos i pogo party, ale ja jestem bardzo zadowolony z apdejtu. De facto, gdyby nie forumek, to pewnie nawet bym nie wiedział, że takie cuda są możliwe, bo raczej sam nie robię setupów, poza jakimiś podstawowymi typu wysokość zawieszenia, długość biegów czy ewentualnie docisk, gdyż jestem noga jeśli chodzi o takie rzeczy. Poza tym lubię jeździć autami, takimi jakie występują w naturze - chyba że naprawdę nie da się nimi jeździć - bo lubię różnorodność w prowadzeniu i niuanse między furami. W każdym razie wracając do brzegu, to rzeczywiście przyjemniej się teraz jeździ i lepiej czuć auto nawet na padzie, a dobre wykorzystanie dual sensa, robi robotę. Inni developerzy powinni brać przykład jak wykorzystywać możliwości tego pada. No i najważniejsza dla mnie zmiana jeśli chodzi o fizykę, to szutry i jazda rajdówkami. Do tej pory unikałem ich jak ognia i miałem zaliczone tylko pojedyncze wymagane w cafe (a bardzo żałowałem, bo w Sporcie lubiłem sobie trochę poszutrować) i to nawet nie na złoto, bo nie miałem ochoty się denerwować i tracić czasu, kiedy po hopce robiłem potrójną beczkę, podwójnego tulupa, salto mortale, a na koniec lądowałem w bandzie. Natomiast wczoraj nadrobiłem z przyjemnością wszystkie zaległe eventy, a nawet ponad godzinę cisnąłem praktykę na złoto na Sardegna Windmills, taką miałem z tego frajdę. Nie można też oczywiście nie wspomnieć o wisiensce, czyli Subaru, które dodali. Świetnie jeździ, fajnie brzmi i zajebiaszczo wygląda. Przy zachodzie słońca i odpalonych lampach - coś pięknego. Nie mogłem się napatrzeć na tą Imprezę. Nie wiem jak PD to robią, ale klosze, lampy i ogólnie to jak świecą, to jest mistrzostwo. Jeśli zaś chodzi o tor, to również jestem kontent, bo wyładniał, ale układ (nie licząc tunelu) praktycznie się nie zmienił. Żal tylko - jak wcześniej wspomniano -, że dali tylko jeden układ, ale może z czasem dodadzą kolejne, jak to robili z innymi torami. Także kolejna dobra aktualizacja, fajny zestaw fur, więc pozostaje tylko jeździć. Polecam

No dobra Panowie. Nie wiem co się teraz odjaniepawliło, ale właśnie przed chwilą odblokowały się/dostałem dostęp do wszystkich, powtarzam wszystkich 13tu dodatkowych pakietów samochodów. Miałem wykupiony tylko 1( słownie jeden), a teraz mom wszystkie Było to tak, że zrobiłem sobie kilka zadań z forzathonu, odebrałem jakieś auto w prezencie ze stodoły, pojeździłem trochę po mapie i zatrzymałem się w losowym miejscu, nie włączając pauzy, bo chciałem coś sprawdzić na telefonie. Po kilku minutach takiej bezczynności chciałem już wyłączyć grę i iść grzecznie lulu, więc wcisłem przycisk "start", jako że zawsze kończąc sesję, wchodzę w menu pauzy i stamtąd zamykam grę. Zauważyłem, że w zakładce samochody była jakaś cyferka dotycząca kolekcji aut lub punktów biegłości, więc chciałem jeszcze zobaczyć czy może mogę dodać jakieś nowe perki do fury. Okazało się jednak, że to dotyczyło kolekcji, toteż wszedłem w zakładkę i wtedy wyskoczyło chyba z 8 fur, które stały się dostępne, chociaż żadnej nie kupiłem/wygrałem oraz komunikat o też 7-8 strojach/dodatkach do personalizacji. Trochę się zdziwiłem, przyjrzałem autom i pomyślałem, że może gra miała jakiegoś laga (jak to ma nieraz w zwyczaju z różnymi rzeczami) i dopiero teraz, nagle przyznała co trzeba z zaległych należności albo też po prostu dała informację, a fanty dostarczane były regularnie. Natomiast nie kojarzyłem, żebym miał jakikolwiek z tych pojazdów, więc odruchowo i z ciekawości wszedłem do sklepu gry, żeby zobaczyć czy może nie zapomniałem o jakimś zakupie, bo wiedziałem, że jeden pakiet mam na pewno. Wchodzę zatem, a tam moim oczom pojawiły napisy "posiadane", na wszystkich pakietach fur Dla upewnienia wszedłem do salonu i rzeczywiście, mogę przebierać jak w ulęgałkach. Nie wiem czy to spóźniony prezent urodzinowy/świąteczny, jakieś rozdawnictwo dla tych, którzy mają dodatki, bug czy szczęście głupiego, ale narzekać nie mam zamiaru. Może też sobie sprawdźcie czy nie macie podobnej niespodzianki Panowie. Tymczasem dobrej nocy

Nie wiem, co niby jest złego w HW i dodatku rajdowym? Wg mnie są bardzo fajne i dobrze się przy nich bawię

Dzięki. Jest tylko w jednym sklepie 300 km dalej, więc będę na spokojnie czekał

Pokaż linka jak coś masz, bo w Ceneo i allegro nic nie widzę nowego poniżej 200

Dobrze, że miałem kupione dodatki, więc dostałem kodzik i nie muszę kombinować na dziesiątą stronę No i płytkę też sobie na spokojnie kupię, kiedy będzie za jakieś 30-40 PLN, tak jak to było z 3ką w swoim czasie. Wtedy wszystkie horajzony będą sobie ładnie razem stały w szeregu

Bo Horizon był na PS4, więc nie ma co porównywać

W Q4 to ja żadnego nie widziałem, więc Arek ma chyba jednak rację

Skoro nie podobają Ci się takie open worldowe wyścigi, to nie masz chyba czego żałować Poza tym można przecież kupić jedynkę FH na płycie i ograć

No właśnie wg mnie słaby i pod koniec przysypiałem. W ogóle żadnych emocji w końcowej scenie, a nawet krindż się u mnie pojawił. Niby dopiero pierwszy odcinek, ale ten sezon będzie miał ich tylko 8, gdzie pierwszy miał 10. Mam nadzieję, że od następnego epizodu będzie lepiej, bo poprzedni sezon mi się podobał. Mogliby wprowadzić chociaż jakąś jedną ciekawą i intrygującą postać do rozgrywki. Czekam na kolejny ep z nadzieją.

Całkowita racja. Jeszcze te 10-15 lat temu coś tam ogarniali albo nie zwracałem tak uwagi, ale teraz id paru lat to jest tragedia. Tak jak mówisz, Sobierajski też już przesiąka tą amatorką. W ogóle co to ma być, że nadawca/transmiter nie ma więcej info dostępnych od zwykłego widza. Żenada. Gratulacje dla Nielsena i Ferrari, że dali radę. Natomiast dla Toyoty też szapoba za drugą pozycję startując z końca stawki hyperów. Jednak co solidna firma, to solidna firma. Piekarze blisko obrony tytułu i świetna jazda, a Robert oby za rok miał więcej szczęścia

Na styk jedzie. Tylko spokojnie

Czyżby kibice sukcesu już sobie poszli? Ciekawie się zapowiada końcówka, ale chyba Ferrari da radę zarządzając energią. No i IEC raczej dowiezie 2gie miejsce. No, a poza tym....niech już wypierdzielą tych Gaców i Mielcarków, bo aż zęby swędzą. Pisałem już rok temu, że się jąkają, nie widzą co się dzieje, pierdzielą jakieś głupoty, gadają o nieistotnych rzeczach kiedy coś się dzieje i ogólnie nie ogarniają. No, aż uszy puchną.

Ale urwał Teraz masie skorzystają na sc. No i dobrze, że piekarze z przodu.