Gry bez charakterystycznych, zapamiętywalnych postaci i momentów które wiercają się w głowę i nie chcą z niej wyjść nie mają duszy. Sportówki, wyścigi czy bijatyki to gry które nie mogą mieć duszy.
Kiedy ja ogrywałem legendarnego pes 6(nie wiem skąd piątke wyjąłeś jak to szótka ma status legendy) to skakałeś z jajka na jajko. Jednak poruszanie się raptem w ośmiu kierunkach szybko się zdezaktualizowało. burnout 3 nawet nie skomentuje.