
Treść opublikowana przez Patricko
-
Ghost of Tsushima
Też będzie. Ja wszystko z ps4 wale na zewnętrzny i jest git.
- Biomutant
-
NETFLIX
Nigdy nie zapomnę jak w jednym odcinków Przyjaciół tekst "My bad" przetłumaczyli na "to moje łóżko". Ogólnie to w Przyjaciołach na Netflixie było w cholere błędów tłumaczenia. Pewnie poszło Google na sporej ilości tekstu.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Nie ma.
- Sackboy A Big Adventure
- Sackboy A Big Adventure
-
Kierownice
Część walki za mną, na razie rozebrałem całe pedały, ale potencjometru nie ruszałem. Jutro jadę kupić spray do czyszczenia elektroniki i będę psikać w potencjometr. Jeśli to nie pomoże to jedynie go rozebrać, ale jak psikanie do środka nie da rady to nie wiem czy rozbieranie ma sens. Ewentualnie podmienię na ten ze sprzęgła, bo tego w ogóle nie używam. Tak to wygląda w praktyce
-
Kierownice
Pytanie do bardziej wtajemniczonych. Posiadam kierę G29, jednak problem dotyczy pedałów. Pewnie każdy miał kiedyś problemy z wariującym potencjometrem. U mnie przy pedale hamulca chyba wymaga wyczyszczenia, bo co jakiś czas mam skoki do 20%, oczywiście bez naciskania czegokolwiek. Planuję wyczyścić wszystko, ale póki co bez rozbierania samego potencjometru, bo podobno można psiknąć środkiem do czyszczenia elektroniki. Ktoś się bawił w takie operacje, jakieś doświadczenie i ewentualne wskazówki?
-
Final Fantasy XV
Te wszystkie dlc to takie badziewie na godzinę, góra dwie. Liniowe do bólu, krótkie i zero jakiś nowości. Jedynie ten typ w czapce (nie pamiętam jak się nazywał) miał chyba odrobinę dłuższe, ale też nic wartego uwagi. Totalne zapchaj dziury, które powinny być od początku w grze. Tak naprawdę to największy potencjał miał multiplayer Comrades. Tyle, że chyba uwalili już to. Grałem solo pod trofea, ale zabawa była spoko, taki bieda Monster Hunter. Mamy hub i robimy wypady na potwory, zbieramy szajs i ulepszamy.
-
Cyberpunk 2077
Bo trofeum/osiągnięcie dostajesz za same zlecenia NCPD i kontrakty, misje poboczne się w to nie wliczają.
-
Konsolowa Tęcza
Będą robić deskorolki do WoWa.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Używam już jakiś czas do wszystkich gier z ps4 i zero problemów.
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation 4 Pro
-
Days Gone
Zgadza się, bardzo spoko. Jedyny problem z nimi był, że wymagają sporej ilości komponentów.
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation 4 Pro
-
Cyberpunk 2077
Na starej generacji zrobią tylko, żeby się to dało przejść bez crashy, a na nowej to nie wiem... Tutaj trzeba by pisać grę od nowa praktycznie. Dodadzą pewnie jakieś pierdoły w darmowym dlc, coś tam naprawią, potem story dlc 1 & 2 i zamykamy szopkę. Jeśli przywrócą ten tytuł do stanu jak w zapowiedziach to z miłą chęcią wszystko odszczekam.
-
PlayStation 4 Pro
Prosiaki tak mają, z tym nic nie zrobisz. Jedne są cichsze inne mniej, ale każda wyje prędzej czy później. Pasta i termopady pomogą na parę miesięcy, ale czasami miałem wrażenie, że niektóre gry same wymuszają max obroty, bo jak tylko włączyłem to wchodziła na wysokie. Jak chcesz cichą konsole to kup sobie PS5.
-
Days Gone
Ja tam uwielbiałem znowu ten karabin co miał na stałe wbudowany tłumik. Hedy wchodziły jak złoto. Hordy czyściłem M60 i minami na zbliżenie + bomby rurowe. Gra ogólnie dawała kilka możliwości zabawy, co było bardzo spoko.
-
Final Fantasy VII Remake
Tam chyba patcha od premiery nie było nawet.
-
FIA Formula One World Championship
Akurat na zajmowanie miejsca w środku stawki jak znalazł, niczego więcej im nie wróżę.
-
Cyberpunk 2077
Ale tak jest zawsze, w każdej firmie, szczególnie w januszolandii. Po dupie dostają ci co są najniżej, a z tego co ostatnio czytałem to działy testerów są właśnie takim "gorszym sortem", gdzie część jest pewnie zatrudniona na jakiś śmieciówkach. Druga rzecz, której nie rozumie, to do cholery jasnej, tu wystarczy naprawdę zagrać kilkadziesiąt minut i gra sypie się na naszych oczach. Devi nie grają w swoje gry? Nikt tam nawet nie odpalił tego produktu na starych konsolach? Wszyscy wiemy, że to brednie i redzi szukają kozła ofiarnego, zamiast wziąć się do roboty ostro. Z każdą kolejną ich wypowiedzią tracę do nich szacunek, a nie zostało go już wiele... Tę grę trzeba by przepisać od nowa, olać starą generację i dopieścić każdy szczegół, może wtedy by się trochę zrehabilitowali, ale na to się nie zapowiada. Jest tutaj druga strona medalu. Po tym całym fiasko, może inne firmy trochę się ogarną, przynajmniej odrobinę, zamiast wydawać pół produkty, chociaż w co ja wierzę...