-
Dual Shock 3
@BRY@N Jak nigdy nie rozkręcałeś pada to warto to zrobić i po wyczyszczeniu też pogrubić piankę, bo to jest problem w praktycznie każdym DS3.
-
Growe Szambo
Jeszcze wcześniej nie podpisali tego jako [Ad] tylko [Materiał sponsorowany]. Mieli parę materiałów sponsorowanych ale przynajmniej był tam ich jakiś wkład mimo że to było czytanie podpunktów od producenta ale żeby wkleić centralnie reklamę? Tego jeszcze nie grali. Ciekawe czy teraz zmieni się ich nastawienie do Switcha 2 bo przez ostatnie lata to było coś z cyklu "przestarzały sprzęt o mocy max PS4"
- Growe Szambo
- Growe Szambo
-
Właśnie porzuciłem...
Courier crisis? Spoiler
-
Właśnie porzuciłem...
Zabrałeś się za starocia wydanego w czasach gdzie gry 3d dopiero raczkowały, taki Tekken 1 też okropnie się zestarzał. Dwójka lepsza ale nadal daleko do Vigilante 8 szczególnie pod względem fizyki. W Blacka już można grać bez krzywienia mordy a 2012 to nadal bardzo dobra gra z wymagającą kampanią i chorym klimatem. Edit: @Josh
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Jak chcesz to mam Talos i Deus Ex na goga nieaktywowanego a właściwie wszystko co jest teraz dostępne na amazon prime od God's Trigger do Dark Sky.
-
własnie ukonczyłem...
Homebody (PC) - tytuł wpadł mi do wishlisty po obejrzeniu mini recki od Avalanche Reviews a że 2 tygodnie później wskoczyła promka to zainwestowałem te 23zł. Do czynienia mamy z grą baardzo mocno inspirowaną Resident Evil, Silent Hill i Clock Tower, najbardziej tym ostatnim. Trafiamy do wynajętej przez grupę przyjaciół posiadłości w której na początku wydaje się wszystko w miarę normalne. Można pogadać ze znajomymi, zagrać na Pegasusie, pozwiedzać pokoje, czytać notatki czy nawet całe książki i co chwilę napotkać na swojej drodze różne mechanizmy. Drzwi wejściowe są zaryglowane, nad kiblem są jakieś dziwne tuby, garaż zamknięty na porytą kłódkę itd. W grze non stop upływa czas i po paru godzinach piorun wysadza korki, więc staramy się je uruchomić. I tak buszując po posiadłości i rozwiązując kolejne zagadki po kolejnych chwilach wyłania się potępieniec z nożem który zabija naszą bohaterkę... Game Over... a właściwie nie bo startujemy znowu po wejściu do posiadłości, mając już wiedzę o kolejnych wydarzeniach. Znajomym z którymi jesteśmy zamknięci nie jesteśmy w stanie opowiedzieć o tym co się za chwilę wydarzy, zegar tyka a my mając już trochę zagadek za sobą (wszystkie ważne poszlaki i rozwiązania automatycznie się zapisują w 'notatniku') próbujemy uciec z posiadłości. Pętla ta powtarza się wielokrotnie, po czasie dochodzą nowe dialogi i informacje a dodatkowo między kolejnymi zgonami są cutscenki rzucające trochę światła na postacie. W skrócie jak ktoś lubi rozwiązywać zagadki w RE/SH to będzie wniebowzięty, ani jedna nie wydawała mi się głupia, ich poziom trudności jest świetnie wyważony i tylko dwa razy musiałem posiłkować się opisem bo nie zaczaiłem o co chodzi. Warto też mieć pod ręką kartkę z długopisem bo podczas rozwiązywania zagadek czas normalnie płynie i jest szansa na dostanie kosy w plecy. Fabuła jest ciekawa. Zaczyna się jak prosty slasher aby z czasem wjechać w rejony problemów psychicznych/społecznych. Postacie i dialogi kojarzyły mi się z pierwszym Life Is Strange/The Walking Dead i nie ma jakiś mocno przesadzonych tekstów które powodowały by u mnie face palma. Na tym polu nie ma lipy. Oprawa nawiązuje do przełomu wieków więc mamy coś między PS1 a Dreamcastem ze stylizowanymi modelami a dodatkowo bardziej nowoczesnym oświetleniem. Udźwiękowienie to najczęściej ambient otoczenia (tykający zegar, TV z odpaloną gierką itd.), dialogi nie są mówione, można by pomyśleć że to minusy ale dobrze ze sobą współgra. Na 100% ta gra nie trafi do wszystkich ale dla fanów zagadek z RE/SH i osób dorastających w latach 90tych to jest perełka. Ukończenie zajęło mi 7h i ten czas był w sam raz, zanim wkradła się nuda i frustracja zobaczyłem napisy końcowe. 8+/10
-
ZgRedcasty
Ja bym się nie obraził gdyby residenty pojawiały się 2x w roku i na zaś przypominam aby RE3 OG ogrywać na normalnym poziomie trudności czyli Hard, a nie tak jak niektórzy jutuberzy na Easy aby później gadać że RE3 to gra akcji bo startuje się z karabinem w ręku i magnumem w skrzyni.
- Marathon
- Marathon
-
Marathon
Jeśli będą chcieli za to pieniądze to szykuje się porażka i nawet jak przejdą po czasie na F2P to to długo nie pożyje. Wygląda śmieciowato z ohydnym designem i przypomina grę z bardzo wczesnego PS4 niż PS5. Taki Apex Legends o wiele przyjemniej się prezentuje a ma 60 graczy jednocześnie. Teraz tylko czekać na kolejny "hit" w postaci Fairgames. W erze PS3 Sony jakoś potrafiło zrobić ciekawe sieciówki (MAG 2.0, War/Star Hawk) czy nawet tryby multiplayer (Resistance, Uncharted, TLOU, LPB, KillZone) a teraz dosłownie wyrzucają pieniądze w błoto.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Jest jeszcze kwestia tego że rynek PCtowy bardziej rośnie kosztem dużych konsol (w szczególności Xboxa) a nie Switcha. Nadal jak ktoś będzie chciał zagrać w gry Nintendo to nie ma wyboru, musi zainwestować w S2. Ciekawsza jest kwestia multiplatform, jeśli CoDy, Fify, Apexy, Fortnite itd. będą śmigały wystarczająco dobrze na S2 to czy ta konsola stanie się głównym sprzętem dla casuali czy dodatkiem do PS5/XSX/PC.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Już w niszę niszy celujesz, czyli teraz mówimy o osobie która ma Switcha 2 i Steam Decka i nie będzie kupowała multiplatform bo woli je ograć na Steam Decku? Multiplatformy pod względem sprzedaży to jest mały ułamek, patrząc na wiki na ~600 mln sprzedanych gier na S1 tylko 35mln to gry niewydane przez Nintendo (z czego część to typowe japońskie gierki a nie AAA, a 14mln to Minecraft i Stardew Valley). Ja nawet spodziewam się że trochę więcej multiplatform pójdzie na S2 niż na S1 bo większość zaprezentowanych tytułów wygląda w miarę ok.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Nope 6 mln to wszystkie Handheld PC "Corporation estimated that between 3.7 and 4 million Steam Deck had been sold by the third anniversary of the device in February 2025", sam Steam Deck to max 4mln. Właśnie o to chodzi że jeśli jesteś fanem tych gier to musisz mieć Switcha 2 żeby w nie zagrać. Już bardziej jest możliwe że fan retro i mulitplatform któremu nie zależy na markach Nintendo kupi Steam Decka zamiast Switcha 2.