Treść opublikowana przez ogqozo
-
Reprezentacja Polski
No Xhaka to oczywistość. Ale do osiągnięcia przewagi przydałaby się większa groźba ze strony "dodatkowego" pomocnika, którym póki co był głównie Dżemaili, Szwajcarzy atakują Dżemailim i Shaqirim. Xhaka to destruktor i też kreator, ale na wcześniejszym etapie akcji niż żeby był z tego groźny strzał, można powiedzieć że jego osobiście jakoś tam równoważy Krychowiak. (nota bene nikt tego nie przyzna, bo nie grają w Barcelonie ani Bayernie, ale możliwe, że dwaj czołowi środkowi pomocnicy świata w ostatnich latach - Xhaka ma niby dużo więcej talentu do gry w piłkę, ale też jest dość szalony i nigdy nie wiadomo, kiedy kogo nie skosi niepotrzebnie na czerwoną kartkę). Obrona raczej wypada podobnie, Rodriguez na razie cudów nie zrobił, choć teoretycznie jest oczywiście 100 razy lepszy od Jędrzejczyka. Stoperzy - Djourou niepewny, Schar jak zawsze świetny, ogółem podobnie do polskiego duetu. Piszczek to duża klasa, w dobrym zdrowiu to czołowy prawy obrońca świata, na tym tle Lichtsteiner na tym turnieju na razie ledwo wypełniał obowiązki. Bramkarze obu ekip podobnie, bardzo dobrze w fazie grupowej. Polska, wiadomo, raczej lepiej im wychodzi gra bez piłki, szerokość, rzucanie na skrzydła. Mecz powinien w sumie wyglądać nieco jak z Niemcami, jak wiadomo Niemcy niby byli lepsi, ale Polska miała też okazje ten mecz wygrać. Never forget:
-
Reprezentacja Polski
"Jesteśmy zespołem turniejowym, poprawiamy się z meczu na mecz" - mówił dziś na konferencji Vladimir Petković, trener Szwajcarii. A Polska? Dopiero się okaże. Jak na razie było 1-0 z Ulsterem, 0-0 z Niemcami i znów 1-0 z Ukrainą. Wyniki nie lepsze od Szwajcarów, mających trudniejszą grupę, ale z jakiegoś powodu światowe media uznają, że Polska jest dużo lepsza - zazwyczaj sytuowana około 6-7 miejsca w power rankingach, gdzie Szwajcaria ląduje zazwyczaj poza top 10. Wbrew stereotypom, na razie obie ekipy solidnie bronią, a i ciężko im dość idzie wyprowadzanie ciosu. Szwajcaria oddała więcej strzałów, ale chyba z gorszych sytuacji, niż Polska. Szwajcarzy są niezadowoleni z postawy i Seferovicia, i Embolo, ale któryś z nich będzie musiał wyjść na szpicy. To chyba jedyna wątpliwość co do jutrzejszych składów. Na gole bardziej chyba można liczyć tradycyjnie ze strony Xherdana Shaqiriego, który jednak w miarę kariery wydaje się rozleniwiać. Dość ofensywnej roli próbuje Bleram Dżemaili, ale na szczęście średnio mu idzie, więc nie powinno być dominacji w środku pola Szwajcarii. Z tyłu zaś Lichsteiner i Djourou mogą być ograni - na szczęście dla Szwajcarów, ten pierwszt gra na flance Grosickiego i Jędrzejczyka, więc nie powinien. Defensywnie Szwajcaria skupia się na odbiorze piłki, Polacy na wybijaniu na pałę. Zapewne podopieczni Petkovicia będą mieli posiadanie i inicjatywę, ale nie ma co się spodziewać groźnych ataków. Z kolei Polska ma narzędzia, by pokąsać, w postaci Błaszczykowskiego oraz dwóch napastników. Jeśli pomoc nie zostanie zdominowana to szanse Polaków na pewno są niemałe. Mimo wszystko tak naprawdę ich wygrana byłaby nieco zaskakująca, no bo c'mon.
-
Euro 2016 Francja
Pewnie tak. Dziennikarze XXI wieku od siódmej boleści nie odróżniają Trendsów od absolutnej ilości wyszukiwań, a ja za nimi papuguję bezrefleksyjnie.
-
Euro 2016 Francja
Jako ciekawostkę Google Trends podało 10 najczęściej wyszukiwanych piłkarzy. Znaleźli się tam różni nieznani, o dziwo też np. Vedran Ćorluka, który grał latami w Premier League (może i dlatego?).
-
NBA
Nie mogę się doczekać, aż Wolves oddadzą jedynego swojego gracza, który nie jest na przyszłość tylko już jest dobry i bez niego na parkiecie są fatalni, żeby potem cały internet czekający na ich sukcesy mówił "no nie wiem co tak słabo, przecie największe talenty". W tym sezonie trochę już tak było z Milwaukee, ale na razie to za mało, muszą minąć ze 4 lata żeby komentarze z tego roku stały się bekowe. Albo nie, może będą dobrzy i nie będę miał radości. Andrew Bogut, Kyrie Irving, Ben Simmons. Nie tylko od jakiegoś czasu co roku Australijczyk sięga po tytuł, ale też ludzie pochodzący z Melbourne regularnie są numerami 1 draftu. Australia potęgą koszykówki.
-
TRANSFERY
Tak w ogóle to już prawie dobę temu Krychowiak załatwił transfer do Paris Saint-Germain. W sumie jeden z większych transferów z udziałem Polaka w historii, ale że mecz niedługo to trochę mało się o tym mówi. Na pewno dobry ruch dla PSG, z wiekiem Motty coraz bardziej przyda się czyściciel pola. Ale czy może ich wnieść na poziom, którego oczekują? Cóż, to wszystko okaże się dopiero na wiosnę podczas meczów pucharowych Ligi Mistrzów... Nic innego w oczach świata nie obchodzi w sprawie PSG. Zaiste polscy gracze mogą pojawić się i regularnie grać na podium Ligue 1, bo i są na rzeczy gadki o możliwości przejścia Kamila Glika do Monaco.
-
NBA
Nie ochłonąłem po transferze Rose'a (w skrócie mówiąc: Knicks nigdy nie zawodzą w znalezieniu najgorszych graczy na najwyższym kontrakcie), a tutaj ledwie pojawiły się pogłoski, i mamy potwierdzenie - Serge Ibaka wymieniony do Orlando. Za Ilyasovę, Oladipo i młodego Sabonisa. Ibaka też w tym sezonie jechał na reputacji, więc oburzenie będzie mocno przesadne, ale i tak - wow, kluby nie wahają się przerywać znajomości.
-
TRANSFERY
Dobry gracz. Nie wiem w sumie, jak Tottenham go zmieści, gdy cały świat kocha Erica Diera. Ale to specjalista od odbioru piłki, tani Krychowiak. Czy Tottenham jest faworytem do mistrzostwa w przyszłym sezonie? W sumie cholera wie. Ciekawe wieści z Dortmundu, gdzie podobno dantejskie sceny dzieją się już podczas spotkań Mino Raioli z prezesurą, która nie chce sprzedawać Henrika Mychitarjana. Wygląda na to, że Ormianin może zacząć wymuszać transfer kompletną niesubordynacją, jak to robił niegdyś w Doniecku. No cóż, jeśli miałby odejść to szkoda. Najlepszy piłkarz sezonu. Kluczowy gracz drużyny, obok, hmmmm, Hummelsa i Guendogana. W Anglii zapewne były jednym z wielu, trudno będzie do końca przełożyć grę, jaką prezentował w ekipie Tuchela.
-
Euro 2016 Francja
Oczywiście. Ma najwięcej odbiorów wśród graczy Polski, faulował tylko raz, a jest najczęściej faulowanym graczem na całym Euro - co tylko może potwierdzać widoczny na oko fakt, że to zdecydowanie najlepszy piłkarz naszej kadry i kluczowy dla tej serii doskonałych wyników po nudnych meczach. Nie wiem, co ludzie mają z Pazdanem. To znaczy ok, zaskakująco dobry, sam jestem pod wrażeniem, no ale żeby najlepszy ze wszystkich stoperów... tak ogólnie to chyba nadal Glik zagrał lepiej, po prostu w Polsce trochę tego po nim oczekiwano, bo ma tu opinię superstara bo gra w potężnym Torino (które nie wiem, czy jest na wyższym poziomie niż Legia).
-
Euro 2016 Francja
Jedenastka "odkryć Euro" na moim blogasku to nadal najlepszy tekst tego typu, jaki czytałem na świecie.
- Produkty z Biedronki
-
Euro 2016 Francja
Wyobraźcie sobie, że jesteście Szwajcarią i odpadacie z Polską. To dopiero będzie pieczenie. Uzasadnione.
-
Copa America Centenario 2016
No dobra. Dzisiaj nie wypaliło. Mecz przerwany z powodu wody. Sukces na poziomie meczu Polska-Anglia w Warszawie bodajże 5 lat temu. Na prowadzeniu Chile 2-0.
-
Euro 2016 Francja
Nie byłoby tej połówki tabeli, gdyby faworyci zajmowali pierwsze miejsca. Czyli - gdyby nie przegrywali z cieniasami. Innymi słowy - faworyci jak najbardziej mogą przegrać z cieniasami. No ale historia robi swoje i dla ludzi zawsze będą faworytami, a cieniasy cieniasami. Znamy to z piłki klubowej, gdzie Atletico mogło wyprzedzić Real i Barcelonę na przestrzeni liczącego rok i 38 meczów sezonu, a ludzie nadal komentowali tak, że no c'mon, Atletico nie ma szans, sto razy łatwiejszy rywal niż Real i Barca, w Europie tylko trzy drużyny mają szansę wygrać LM i tak dalej. Chorwacja dosłownie wczoraj cyknęła Hiszpanię po wyrównanym meczu, ale jest dużo łatwiejsza niż Hiszpania. Go figure. W sumie nie znoszę tego nieuzasadnionego przekonania, że Polska jest zaje'bista bardziej niż zawsze, ale jeśli przewyższy "tylko" Szwajcarię, Portugalię i Chorwację, no to trudno, widocznie powinna dostać medal, to nie jest łatwiejsze osiągnięcie niż zrobienie Niemiec w obecnej formie i Anglii która niby ciśnie, a strzelić gola w danym okresie nie może.
-
Euro 2016 Francja
Cisnęli aż wcisnęli. Uzasadnione wyniki, chociaż oczywiście Irlandia ma mega fuksa, że Włochy miały już zapewniony awans.
-
Euro 2016 Francja
To samo się mówi o każdym środkowym napastniku, który gra przeciw mocniejszej/broniącej się ekipie. Dopóki nie strzeli gola, wtedy ma jakieś powiedzmy 90 minut zanim temat nie zacznie powracać. O Moracie też tak mówili zanim nie strzelił, i Ronald, i Lewandowski, i Laffertym, i Giroud, i Miliku, i Lukaku zanim nie strzelił, i Seferoviciu, i Kane'ie, i Dziubie... same partacze.
-
Euro 2016 Francja
Brzydkie zachowanie. Doceniam też tych wszystkich Polaków, dla których we wszystkim w życiu chodzi o II wojnę światową. Kurde Szwedzi cisną, niedobrze. Faza grupowa kończy się tak, jak żyła, trochę kurde niemrawo.
-
Euro 2016 Francja
Było blisko ale bez gola, kurde ciężki mecz, ale w sumie Belgia nawet jak przegra 0-2 to wchodzi dalej tak że whatever. No, chyba że jeszcze Irlandia wygra. Tak czy siak na razie nie ma się co martwić, ale czasami pachnie że Szwecja coś strzeli ze stałego fragmentu czy coś.
-
Euro 2016 Francja
Tu powinni nie kasować... http://footyroom.com/matches/79870078/hungary-vs-portugal/review Insignie jak mówię, to nie jest napastnik środkowy tylko schodzący, w tej taktyce bez sensu. Czasem Conte go wystawiał jak grał trzema napastnikami, co ma sens. Ale w tej obecnej taktyce to co by robił? Ani piłki nie odzyska, ani długiej lagi nie wygra ze swoim półtora metra. Ale tak, w Napoli wymiata.
-
Euro 2016 Francja
Ale co to za porównanie? Insignie to taki typowy turboskrzydłowy, koleś niższy ode mnie nastawiony na drybling. Nie jest "dziewiątką" w ogóle, ale też nie pomocnikiem, w obronie jest dość mało przydatny. Włochy raczej tak nie grają żeby dla niego było miejsce, wcześniej próbowali grać trzema napastnikami to był próbowany, chyba średnio wyszło. Belgia gra 4-2-3-1 to by tam się Insigne wpasował, zamiast Hazarda. Belgia gra tak: rywal broni, my mamy piłkę, próbujemy go przekikać. Włochy nie chcą nikogo mijać z piłką, długa laga z własnej połowy i strzelamy. A Immobile to taki Morata, nie wiem co w nim trenerzy widzą ale widzą.
-
Euro 2016 Francja
Jest kilka opcji: afera dopingowa, afera łapówkarska, wojna domowa rozdzierająca w ciągu 2 dni kraj na części, apokalipsa.
- Nintendo 3DS
-
Euro 2016 Francja
Wow, temat przyklejony, czyli jednak w dziale jest moderacja. Włosi 9 zmian, włącznie z Sirigu w bramce. Jak Irlandia nie wygra tego sparingu o życie to beczkowo. Zaraz wszyscy: do boju, Belgio! Lekkie zmiany: w środku pola Nainggolan i Witsel. Poza tym kaput, nawet znowu gra cholerny Carrasco. O Belgique, o mere cherie! A toi nos coeurs, a toi nos bras! A toi notre sang, o Patrie!
-
Tokyo Mirage Sessions #FE
Slant "Czasem materiał jest zabawny, ale w większości leciutki, jak wata cukrowa, rozpływa się w jaźni, nie zostawiając śladu. Tak samo można powiedzieć o całej grze. Zupełnie przyjemna podczas gry, przynajmniej dla fanów, ale można odnieść wrażenie, że w momencie, gdy nadejdzie Persona 5, nikt nie będzie już pamiętał potyczek tej zbieraniny bezpłciowych stereotypów" http://www.slantmagazine.com/games/review/tokyo-mirage-sessions-fe
-
Euro 2016 Francja
No on i McGovern, no. W sumie jak pomyśleć to Fabiański też sporo wybronił w dwóch meczach, gdzie Polska, tak naprawdę, była ciśnięta, ale nie aż tak co ci.