W dodatku z wyciętą zawartością którą gracze lubili i przez to gry nie odsprzedawali, dzięki czemu korpo nie było aż tak bardzo stratne przez rynek wtórny, a i nawet zarabiali na mikropłatnościach.
Dalej wspierajcie dalej takie zagrywki to będziecie chuja mieć a nie nowe gry.
Właśnie teraz jest moment żeby pokazać, że takie zagrywki nie powinny mieć miejsca.
Jak już chcą łatwego skoku na kasę to niech dostosowują gry z 7 generacji małym kosztem których nie można ograć poza PS3 i chmurą, podbija rozdziałkę i dadzą 60FPS i 120 na PS5.
Cała masa IP gnije na 7 generacji albo w chmurze premium. Nikt nie pisze że muszą być odjebane jak SotC, Demon Souls itp. Samo podbicie rozdziałki, stabilne FPSy, i może w niektórych przypadkach dodanie alternatywnego sterowania, cena premierowa 25-30$ lub 60-70$ jak jest to kolekcja kilku gier, wypuszczenie tego na konsolach i PC, kasa by leciała i mało kto by im miał to za złe. I żeby to robił ktoś z zewnątrz, a nie wewnętrzne studia.
Sam chętnie bym wybecelował 300zł za kolekcje GoWów(obie w tej cenie) HD podniesioną do 4K, skoro nie dają rady ich emulować na mocnym sprzęcie dwie generacje później.
TLoU Part I to przejście w jeszcze głębsze stadium ruchania ludzi, ale jak widać część z nich lubi jak im się pluje tak oczywiście w twarz, po czym obracają się na pięcie i mówią że to tylko mżawka.