
Treść opublikowana przez ping
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Ostatnio robiłem remanent kolekcji, czas zapakować to w pudła i wywieźć do innego mieszkania bo trochę miejsca zajmuje.
- Rock Band
-
Gry region-free
Stawka podatku VAT wynosi 22% wartości paczki.
- Gry region-free
-
Bully Scholarship Edition X360
są dropy w animacji ale nie dają się we znaki (nie są nagłe) po prostu gra w pewnych momentach widocznie gubi klatki, mi to nie przeszkadzało w rozrywce jednak zawsze znajdzie się ktoś kto narzeka na detale.
-
Gry region-free
Nie przy wszystkich tylko tych których platformą docelową są PSPki i PS3ki. Tak, prawda. Jako osoba która zamawia po kilka gier na X0 miesięcznie zapytałem czy byłaby możliwość wysłania "po cichu" kilku fantów na PS3/PSP jednak odpisali standardowym szablonem że nie ma takiej możliwości
-
Bully Scholarship Edition X360
Byłem u ziomeczka który o dziwo grę już posiada, zaliczyłem sobie pierwszy chapter i chyba zamówię bo mimo tego że zmian w stosunku do wersji PS2 nie odnotowałem to śmigało się przyjemnie jak przy pierwszej styczności z tym tytułem, mam nadzieje że autorzy dodali jakieś bonusy względem PS2kowego odpowiednika (oprócz kilku dodatkowych lekcji)
-
Gry region-free
Trzy kupony zniżkowe na 5$ przy zakupie za 50$ do rozdania. Ważne do 12 Kwietnia. Osoby zdecydowane na zakupy proszę o wiadomość.
-
Pochwal się...
Parę zabawek dotyczących -(16)- Vinyl z sailrabbit - jeden z 1000 istniejących egzemplarzy. Numerek 15 (lans) Po lewej, blaze of incompetence kupione od Phila Very, po prawej zoloft smile z dodatkowym trackiem i teledyskiem (wydanie od skośnych):
-
Gry region-free
Może dlatego że PS3 nie posiada żadnych blokad regionalnych? (jeśli o gry PS3 chodzi)
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
ładna kolekcja na gacka, gratuluje. Dorwę aparat to może zrobię zdjęcie tego co mam aktualnie na stanie
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
no, przyznam Ci rację Robercie, jednak dla wielu osób z tego tematu narażanie producenta = łamanie prawa
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
nie gotując pierogów nie narażasz ich producenta na stratę siana bo i tak je skonsumujesz a nie przemielisz, zwrócisz i sprzedasz koledze który nie kupi oryginalnego wyrobu. zresztą przydkład pierogów jest z dupy bo to odgórne zalecenie producenta żeby Tobie smakowało, nie wymóg prawa.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
jak to nie? sprzedaż i kupno używanych gier także jest nielegalna ponieważ wydawca nie czerpie z tego korzyści majątkowych, gdyby tak nie było, na opakowaniach z grami nie byłaby wydrukowana odpowiednia informacja.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
gry na PS2 w PAL - nie będę wypisywał tytułów bo na każdej jest napisane to samo. Odwróćcie pudło z grą i drobnym druczkiem pisze "for home use only, unauthorised copying, adaptation, rental, lending, distribution, extraction, RE-SALE [...][...]are prohibited" tak samo jest w przypadku gier PS1, w tytułach na Xboxa i X360 jest pobne ostrzeżenie jednak nie zabraniają odsprzedaży gier.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
Na wersjach retail? W przypadku wersji dodawanych do czegoś rzeczywiście coś takiego występuje. Oczywiście że na retailach w przeciwnym wypadku bym o tym nie pisał a dla pewności sprawdziłem kilkadziesiąt gier przed postowaniem.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
bo? podaj argument, co to daje twórcom gier, skoro tak bardzo ich bronicie, co za różnica dla twórców, czy ktoś ściągnie pirata czy kupi używaną? [...]Przecież kupując wersję używaną nie nabywasz jej już od wydawcy tylko od osoby, która daną kopię wcześniej nabyła i ma prawo nią dysponować w dozwolony sposób, a więc także ją sprzedać.[...] Mylisz się, na wielu grach (i nie chodzi mi o promki) pisze not for resale.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
@Legion - pjona, to chyba dobrze mieć z kimś na forumingu wspólne zdanie. Ja powiem tak, za czasów past genów też byłem pół legalny - najpierw na każdym młóciłem na oryginałach potem mimo wszystko przerabiałem i tłukłem na grach kradzionych z neta (jednak nie wykluczało to faktu że nadal kupowałem sporo oryginałów, po prostu nie wystarczały mi do grania a wiadomo że nie miałem na tyle floty żeby kupować każdego crapa który wyszedł). Na dzień dzisiejszy pozbyłem się pirackich gier bo nie mam czasu nawet na te oryginalne, ot leży sobie ładna kolekcja na półce. W tej chwili mogę określić się mianem praktycznie czystego, grzecznie kupuje sobie kilka oryginalnych gier w miesiącu, wystarczają mi bo też nie mam już na tyle czasu żeby siedzieć przed konsolką i sukcesywnie zaliczać kolejne tytuły. Ktoś wcześniej wspominał o divixach i mp3kach. U mnie jest tak - filmów nie oglądam, mp3ki sciągam hurtowo, zwłaszcza że przy kapelach których słucham nie mam dostępu do oryginalnych albumów (jednak jak jest ku temu okazja to łykam co lepsze dzieła natychmiastowo). Moim zdaniem jak ktoś chce grać na piratach - niech gra, ja nigdy nikogo nie dyskryminowałem, nie miałem kompleksów na tym punkcie i nie chciałem naprawiać świata, to nie ma sensu. Trzymam się swojego conceptu a jak ktoś chce zmieniać świat na lepszy niech najlepiej zacznie od siebie (a może i na sobie poprzestanie).
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
Legion, jak już pisałem to jest walka z wiatrakami. Ja nie zamierzam walczyć z systemem, ratować świat i wogóle być nastoletnim bohaterem jRPG , jestem legalny, ani to powód do wstydu, ani do dumy, wbijam w to co inni ludzie robią bo najlepiej jest być hipokrytą, nie patrzeć na siebie a pouczać innych.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
zwróćcie uwagę na jedną ważną rzecz, mianowicie kupowanie oryginalnych, używanych gier z drugiej ręki bije po kieszeni twórców tak samo jak piracenie więc wyssane z dupy są argumenty typu "zakręć się na allegro za używką"
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
sorry że zaofftopuje, ja pije na ławce pod blokiem bądź w domowym zaciszu, 4 dziennie być muszą (jestem alkoholikiem) pijam jasnego piasta 4x2.50=10 zł w skali miesiąca daje to około 300zł jako że zdarza się któregoś dnia nie napić to wstawiłem widełki 200-300 zeta
-
Ustawki pod osiągnięcia
Vampire Rain - wszystko online. Kontakt ze mną będzie utrudniony ponieważ nie posiadam headseta, z chętnym mogę komunikować się przez gg.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
kupiłem w tym miesiącu kilka gier:
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
niektórzy wolą zamiast 3 gier - 30 za tą samą cenę. Są ludzie z różnymi potrzebami. Ja w każdym bądź razie na oryginały nie skąpie ale staram się zrozumieć "drugą stronę barykady" i nie zamierzam nikogo przekonywać że piraty są be bo i tak to jest jak walka z wiatrakami.
-
Czy piractwo jest kradzieżą?
miesięcznie wydaję na browar około 200-300zł, za to dużo nie pograsz