Skocz do zawartości

ojejcu

Użytkownicy
  • Postów

    693
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez ojejcu

  1. Jedyne sensowne produkcje jakie usłyszałem w tym roku, to "No more idols" od Chase & Status (z kozackim '

    ') i ewentualnie album Nero.

    Albo mój gust muzyczny się zmienia, albo elektroniczne nowości ssą pałkę, bo zazwyczaj wracałem do, nazwijmy to, klasyki. Połowa ubiegłej dekady, czyli lata świetności liquidów.

  2. Twoje zdanie ma lekko popier.doloną składnię.

     

    A płyta Łony i Webbera będzie moim jedynym oryginalnym krążkiem, jeśli chodzi o rap. Beskitu.

    Ej, warto się jarać Buką? Ostatnio jakiś kawałek mi wpadł w ucho i zastanawiam się czy kupić coś na pebie.

  3. Urodziłeś się wczoraj, że nie kojarzysz Projektantów czy właśnie PMM?

    Obstawiam, że tak aids'u i dalej słuchasz tego swojego łubudubu.

    oczywiście, że kojarzę. Po prostu, według mojej opinii, wcześniej nic nie pokazali.

  4. Gdzie się podziała cała dobra muzyka elektroniczna? Jakiś czas temu non stop trafiałem na perełki, jarałem się jak głupi. A teraz? Nic ciekawego nie wychodzi. Dapstepy to straszne gów.no, dnb robiony na jedno kopyto, już bez takich hitów jak kilka lat temu. Gdzie ten brejkbit, gdzie to pier.dolnięcie? Czy to mi się poje.bało w główce, czy bez kitu coś jest nie tak?

    • Plusik 2
  5. fokin szit

    stajesz na światłach, bas na piz.dę i wobwobwob bwwwwwwww?

    a na tera na taką jazdę z otwartą szybą, wiatrem we włosach i słońcem na niebie idealne są dramenbejsy. mkniesz niczym perszink przez miasto. zawsze jak się cieplej tego, to se puszczam znowu lato od rudebojsów. no kot normalnie. człowiek się jakoś tak błogo czuje. albo to z gran turismo dwójki z intra. tyn tyry tyn tyry. z amerykanckiej wersji. maj fejwrit gejm, tak to się nazywa. oczywiście to nie dnb. wiadomix. dobry tudzież gdzieś był ten kawałek kalwina harisa ekseptebol najtis, czy coś tam, ale taki w wersji breakbeatowej. gdzieś go w jakimś secie słyszałem i mnie mózg rozkur.wił. do tego haselhofy na oczy, auto z epoki i taki to pożyje. to tak apropo wiosny.

    • Plusik 1
  6. Wczoraj przypadkiem trafiłem na Dwójce na polski serial pt. "Instynkt". Opowiada o pani detektyw zmagającej się z różnymi przestępstwami. Wziął się za to Vega, więc spodziewałem się czegoś choć w połowie tak dobrego jak Pitbull. A co dostałem? Drętwe gów.no z beznadziejną grą aktorską. No sory, ale u głównych bohaterów ciężko dostrzec jakąkolwiek mimikę twarzy, o reszcie aktorów nie wspominając. Bobrowski gra jak piz.da, a Stenka kreuje się na tajemniczą postać, ale z tą grą za chu.ja jej to nie wychodzi. Czy naprawdę nie ma w Polsce dobrych aktorów? Czy nie można zrobić dobrego serialu kryminalnego, takiego jak np. Pitbull czy choćby Fala zbrodni? Autorzy wzorowali się chyba na amerykańskich produkcjach typu Castle czy Mentalista, jednak ktoś chyba dał du.py na castingach. Nie polecam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...