darkos
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez darkos
-
A oto chodzi, myślałem że chcesz wymienić przez ogłoszenie albo gametrade. -
Jak to nie można? Można ja się swojego Killzone pozbyłem dwa dni po zakupie, bo i tak zamierzałem grać w AC4. Ale sprzedałem nie wymieniłem, może to coś innego. Kasa za grę niż gra za grę.
-
-
Już sam Assassins Creed 4 Black Flag pokazuje moc na PS4
-
W pierwszego MGS na psn one grałem też po japońsku bo konsola miała czipa i gry ze stadionu uruchamiała. Utknąłem dopiero w miejscu gdzie trzeba było kartę zamrozić a potem rozgrzać, to nie rozumiałem o co chodziło. Więc myślę że da się i piątego skończyć. Jednak poczekam na cywilizowaną wersje.
-
W historycznym wyścigu Chapparal'a a było ich 4 w stawce pokonałem znów Toyotą 7, pomimo że mam kilka Chapparali. Już aut mam ponad 300 w garażu. (wszystko dzięki 2055 glitch). Druga sprawa jest taka że dość szybko teraz można kase zarobić na zadaniach sezonowych więc gra wraca tam gdzie zostawiło nas GT5. To bardzo dobrze że polyphony słucha krytyki graczy i idzie im na rękę dodając ułatwienia. Przez co więcej ludzi może zdobyć upragnione platynowe trofeum. Wyobrażacie sobie co by było gdyby np. wyscigi 24 godzinne nie miały opcji save game?? Albo gdyby nie ułatwiono w końcu zadań Vettel Challenge (w którymś patchu X2010 w końcu jechał szybciej, sprawiał mniej problemów i dzięki temu można już było łatwiej zdobyć złota w Vettel Challenge, tak samo w innych zadaniach specjalnych. To chyba po zmianie fizyki w patchu 2.0) Tak samo jak z grindowaniem punktów. Bez zadań sezonowych i wielu zmian ta platyna była by piekłem dla graczy.
-
-
Co jakiś czas trzeba zabić tych specyficznych keepers w odpowiedniej kolejności. Jeśli usłyszysz keepers detected i np. użyjesz Bomby to zginął wszyscy na raz i tak samo nasz (pipi)nięty ludzik. Wiem że to dziwne ale podejrzyj youtube jak nie możesz zaczaić którzy to. Zazwyczaj jest tak że zabijasz albo od góry do dołu albo od dołu do góry. I nie wolno im pozwolić uciec. Jeśli choć jeden ucieknie, ludek ginie.
Co do grzania i stawiania pionowo to u mnie wszystkie soniaki stoją tak i nic się nie grzeje nawet w tej wnęce, wiatrak chodzi cicho w PS4, jak gram po kilka godzin w Resogun i AC4. Musiała mi się trafić dobra sztuka. Ale jak wpadłem do znajomego, nawet nie wiedziałem ze też kupił PS4 to zauważyłem że jego konsola niesamowicie wyje, tzn wiatrak potrafi chodzić na bardzo wysokich obrotach przez jakiś czas a następnie wraca do normalności, po jakimś czasie znów to samo. Jego konsola leży normalnie. Poradziłem żeby postawił pionowo ale specjalnie nie pomogło.
Resogun, staram się ćwiczyć urywać trofea aż dobije do 100%
Do ładowania DS4 pasuje kabel od Nokii, właśnie się zaczaiłem ale ten jest krótszy niż oryginalny.
W porównaniu z Vettelem to Banał, za jakimś 4 razem dojechałem do mety za 8 razem złoto z ponad półtorej sekundy przewagi, nawet mogę urwać więcej ale już mi się nie chce tego powtarzać. Jak za coś wpadło złoto to przeskakiwałem do następnego zadania. W Vettel Challenge tylko Monza była prosta, Nurburgring był kręty i też dość łatwy przez to że nie trzeba było tak perfekcyjnie zapierdalać jak na Suzuce. Dopiero Suzuka dała w kość. W tej chwili trwa debata odnośnie legalności Glitcha z Mercedesem Vision li BMW tym z Seasonal Challenge a mikro transakcjami. Ciekawe co z tego wyjdzie.
W GT6 nie ma wyścigu trwającego dłużej niż 24 minuty !!! W ostatniej klasie S ostatni wyścig LeMans 24 minuty, tak samo Nordschleife 24 minuty. Nie ma takich hardcorów że trzeba siedzieć i jechać 3 godziny, albo nawet 24 godziny. Może dojdą seasonal events ale z tego co teraz jest to do ukończenia gry w 100% nie ma takich wyścigów. Mam już nabite 36 godzin gry. Wszystko wszędzie wygrane na złoto za co nie man nawet trofeum a szkoda bo w GT5 było Gold Standard a tu już tylko do-grindować do 12000 km mi pozostało. Ale to już zrobie on line
Skończyłem gre w 100% pozostało dobić do 12.000 km w grze aby odblokować ostatnie trofeum i platyna wpadnie. Platyna w GT5 tak mnie wymęczyła że nie miałem ochoty więcej dotykać tej gry a bardzo chciałem zacząć grać on line. Zdobyłem ją jako 10 na świecie i pierwszy w polsce. Wiem to zerowe osiągnięcie ale bez patchy ułatwiających gre to było coś się tym jarałem. Tutaj po 4 dniach grania miałem już gre zaliczoną. Brakuje mi trochę tego hardcore i tych wyścigów trudniejszych jak Vettel Challenge i AMG Academy, ale cieszę się z tego że zrezygnowali z trudnych i wymagających długiego czasu grania wyścigów jak 24 godziny albo 6 godzin czy 9 godzin wyścig. Podoba mi się Gran Turismo od zawsze, jako że jestem przywiązany do Sony to nie mam innej alternatywy jak zamknąć mordę i grać on line z ludźmi tak samo lubiącymi serie jak ja. Krytyka ?? No są drobne rzeczy denerwujące jak wciąż te cienie pod samochodami, nieco przestarzała fizyka jazdy, piski opon też mam ich dość. Ale fuck it Dobrze jest. Czy warto kupić GT6, tylko jeśli masz zamiar grać on line ze znajomymi, tworzyć mistrzostwa ścigać się regularnie, wymieniać autami i co jakiś czas zaliczać zadania dodawane w ramach Seasonal Events.
Kto na prawdę chciał kupić PS4 w dniu premiery tak jak ja, na pewno nie żałuje dziś że miał kupiony pre order. Więc moim zdaniem jednak warto było. Patrząc na wpisy osób na forum przed premierą że na pewno starczy okazało się że nie starczy.
Witajcie. W tydzień po premierze Playstation 4 w Polsce, postanowiłem stworzyć ankietę, czy warto było mieć pre order na PS4 w dniu premiery. Jeśli posiadałeś pre order i uważasz że warto było lub nie, to wybierz odpowiednią dla siebie odpowiedź. Jeśli nie posiadałeś pre ordera i udało się tobie kupić konsolę bez problemów lub w trakcie jakiejś tam przepychanki, lub musiałeś się nieco wykazać zręcznością ale udało ci się kupić konsolę i uważasz że jednak warto lub nie, też wybierz odpowiednią dla siebie odpowiedź. Jeśli nie posiadałeś pre ordera i nie udało się tobie kupić konsolę w dniu premiery i uważasz że jednak warto było zagwarantować sobie konsolę w dniu jej premiery też wybierz odpowiednią dla siebie odpowiedź. Ankietę postanowiłem stworzyć po tym jak już cała sytuacja stała się jasna. W Polsce nie dla każdego starczyło konsol. Popyt przewyższył podaż i już chyba najwyższa pora zastanowić się nad tym czy jednak warto było wykupić pre order czy jednak nie. Ponieważ przed premierą mogliśmy przeczytać opinię 50/50 odnośnie dostępności i wywoływania sztucznego hype na nową konsolę. Ile z tego się sprawdziło ??
Ja lubię wyzwania. Nigdy w żadnym GT nie zrobiłem złota w licencjach, aż tu nagle kupiłem GT5 i zacząłem używać G27 i ku mojemu zaskoczeniu zrobienie wszystkich licencji na złoto nie było większym problemem. Żadnym tak naprawę. Więc uznałem że co do licencji to poszli na łatwizne. Ale na szczęscie były też wymagajace zadania jak Vettel Challenge, jak Top Gear Challenge i kilka innych wymagających wyścigów. Przed tym jak wprowadzono dużo patchy ułatwiających gre i możliwość zapisu gry w trakcie wyścigu 24 godzinnego platyna była dość wymagająca i czasochłonna. Za to właśnie lubiłem GT5 i chce aby GT6 było tak samo wymagające. Jednak niepokoi mnie lekko fakt że tej grze jakby jest bardzo blisko do GT5. Pomimo to już dziś zaczynam poszukiwania GT6 za 200 zł, Bo więcej za nią nie zapłacę.