darkos

To ma sie dziać w przyszłości i chuj wie na jakiej planecie. Predator jest z kosmosu więc ile można zapraszać go na ziemie? Niech akcja dzieje sie jak najdalej od ziemi. Na innych planetach. Juz dajcie spokoj. Moze z tego wyjść cos naprawde fajnego. Ja daje twórcom ogromny kredyt zaufania. Jaram sie i czekam.

Fabuła "podoba się dla mnie" Ma być przyszłości a nie gdzieś znów w czasach rycerzy No i jaram się niesamowicie. Byle nie umrzeć do Listopada. Używając forumkowego slangu, ... drgnął mi

Ale to scierwo z Redbulla słabe psychicznie, ściąć pierwszy zakręt i decyzje o oddaniu pozycji pozostawic sedziom. Ewidentny gnój z Verstapena. Mnie to najbardziej wkupipiło w tym sezonie.

Nie moge się doczekać powrotu do GT7 i VR2. Już z rok nie grałem. Urządzam sobie poddasze gracza i już mi żona nie będzie narzekać gdy grałem w salonie, kot nie będzie wskakiwać na kolana i łapać mnie za ręce gdy kręcę kierownicą, zamkne drzwi, nałożę VR na oczy, sluchawki na uszy i dokoncze wszystko co mi zalega. Słyszałem też że Ai Sophy jest już dostępna w każdym wyścigu więc spokojnie można olać zatrute wyścigowymi miernotami lobby online, gdzie potrafi panować chaosi zniszczenie.

U mnie w Niedziele było otwarcie sezonu, piękna słoneczna pogoda, 20 stopni ciepełka. Trasa super ale brak przygotowania, wiec mięśnie popalone. Postanowiłem też zamontować fabryczne siodełko, jednak ma inny kształt od tego, do którego jestem przyzwyczajony i dupa boli. Wiec zanim wsiądę ponownie na mojego Treka, to zamontuję swoje, wygodniejsze. A rower? Sztos, szybszy od Cannondale, którego sprzedałem Czuje że to będzie dobry sezon.

Dobry wieczór, czy zastałem forum.psxextreme? 🧐

Już 3 godziny za mną w tym raku branży gier i jestem zachwycony.

Wiem że rak. Ale bawiłem się doskonale w Black Flag, równie dobrze w Egipcie w Origins, Potem tak samo dobrze w Greckiej Odyseii. No i tak już średnio w Valhalli to jednak zamówiłem Japończyka. Materiałów z Shadows widziałem praktycznie tyle co nic bo nie chciałem psuć sobie zabawy, ale i tak podobało mi się to co widziałem, więc biorę praktycznie w ciemno. Wyjebane mam na opinie internetowych youtubowych sprzedajnych zer i to ja zdecyduje czy będzie mi przeszkadzać miliony znaczników na mapie. Po ograniu Ghost of Tsushima nadal brakuje mi klimatu feudalnej Japan. I będę nadal odkrywać miejscówki, zbierać bronie, zabijać samurajów i co tam jeszcze gra zaoferuje.

Platynę wbilem dwa razy, w wersji podstawowej i potem w gold albo goty. W sumie w grze spedzilem jakies 500 godzin i teraz najlepsze. Grałem bez muzyki. Świat wiedźmina jest niesamowity gdy nic nie zagłusza wiatru, wycia Wilków w nocy, odgłosu utopców nad rzekami.

Miałem nie kupować na premierę. Miałem czekać aż cena spadnie do 100 zł. Pewnie dopiero po wakacjach albo pod koniec roku gdy rower odstawię do garażu zechciałoby mi się grać w Assassyna. Ale żona wyjeżdża na cały weekend na wieczór panieński koleżanki. I jeszcze te oceny i te gameplaye powodują że robi się mały hype.

Lewis przed emeryturą zachciał pojeździć w Ferrari. To chyba takie marzenie kierowcy F1. Przynajmniej kiedyś było gdy Ferrari coś sobą reprezentowało. No i dziś gdy czerwoni walczyli o tytuł mistrza konstruktorów sytuacja zaczyna się poprawiać. Kto wie co z tego wyjdzie. Sezon długi.

Lecim z sezonem

Która grę ogrywać w trakcie trwania transmisji formuły 1? Chce miec na drugim tv relacje z wyścigu i w trakcie jego trwania grać w którąś F1. 2022 ? 2023 ? 2024 ? 2025 pewnie sie nie doczekam do niedzieli

Jest dobrze, druga część gry była gównem więc już widzę że drugi sezon serialu też będzie. Wszystko zgodnie z planem Cuckman

Resident Evil 5? Seven minutes, seven minutes is all i can spare to play with you

Pierwsze zakupy w tym roku. A wszystko dlatego że wzięła mnie faza na ogranie tych gier na emulatorze pcsx2, więc uzupełniłem kolekcję od razu o wszystkie gry z tej serii.

A ja ten nowy rok mogę rozpocząć z sukcesem. Udało mi się sprzedać swój rower MTB, przed sprzedażą oddałem maszynę do zaprzyjaźnionego serwisu, gdzie została rozebrana do śrubki, wszystko przeczyszczono, naoliwiono, zresetowano, doszły nowe łożyska wymagające wymiany i nowe mleko w oponach. Nowy właściciel dostał bajeczka rower a ja do ręki pełne 10.000 pln Sprzedaży nie żałuję bo już w garażu mam nowy, lepszy, lżejszy, sztywniejszy, szybszy. A mój nowy MTB zawiozę do tego samego serwisu już w poniedziałek na przegląd zerowy. Dopóki nie ma kolejek i są 20% zniżki na pełny przegląd to przygotuje maszynę na pełny sezon wyścigowy.

Mi gra znudziła się po jakichś trzech miesiącach. Zrobiłem nie tyle przerwę co przestałem grać, i zacząłem ogrywać inne gry. Potem poznałem VR2 i wróciłem na pełnej petardzie. Ta gra mnie rozpierpipip w goglach VR2 za każdym razem. I na moje szczęście nie mam żadnych nudności i mogę grać godzinami.

W dupę sobie wsadźcie ten trailer Niech gameplay pokażą. To nie Wiedźmin na PS4 tylko na PS5 albo Series X'a więc oczekiwania niech będą realne a nie zasłonięte filmikiem

Ja mam zero podjarki po tym trailerze Ale moja żona mówi że będzie grać jak poyebana Więc mi to wiele wyjaśnia w kwestii tego do kogo kierują kolejną przygodę. No i podsumuję klasykiem. Będzie w gamepass'ie to się ogra

A co się dzieje teraz w mandze? Pytam bo przestałem czytać gdy pojawił się Black Frieza i położył duet jednym ciosem kończąc tym samym sagę Granolaha

Nie. Obecnie gry są wydawane w tak dużych ilościach że nie ma sensu ich trzymać w folii, bo za 20 lat będą dostępne w formie cyfrowej. Jak dzisiaj romy na pierwsze konsole. Podobnie z konsolami, za 20 lat to będzie elektrośmieć bo moc obliczeniowa będzie w chmurze. Zmienia się mentalność graczy i dzisiejsze dzieciaki za 20 lat nie będą nawet myśleć o plastiku jako czymś wartościowym. Zresztą choy jeden wie co będzie za 20 lat ale liczenie na zysk z gier video to najgorsza inwestycja. To pompowanie balonika, który pęknie i popłyną na nim tysiące kolekcjonerów. Nie ma nic złego w kupowaniu gier dla siebie na półkę ale nie ma co liczyć na to że jeśli dziś kupisz Starfielda w pudełku za 299 zł to za 30 lat sprzedasz go za 1000. Albo że PS4 20 anniversary sprzedasz za 50.000 bo jest jej tylko kilka tysięcy Po mi mi limitowana konsola jak zwykła uruchamia gry w taki sam sposób, że co? Ze mam się podniecać innym kolorem plastiku Oprzytomniałem gdy wystawiłem na sprzedaż swoją PS4 Pro 500 million edition. Kupiłem ją nową za 2200, wystawiłem za 2200 bo wydawało mi się że skoro limitowana to sprzedam bez straty ale osoby zainteresowane kupnem szybko zweryfikowały faktyczną cenę, którą ktoś był w stanie zapłacić. Poszła za 1800 i nie żałuję. Dziś patrzę na wystawione konsole na olx i widzę ceny rzędu 3000 .... powodzenia frajerzy

Dla mnie najwiekszym zaskoczeniem po przesiadce z G29 na Direct Drive bylo to ze oprócz zupelnie innego feelingu podczas krecenia kółkiem. To bylo można ustawic w oprogramowaniu bazy kierownicy takie rzeczy jak Damping, Friction, Inertion, Interpolation Filter. I kilka innych, które odpowiadały za to jak np. kierownica drży w rekach na asfalcie, a jak na szutrze czy śniegu. Można sobie ustawić inny profil pod gry rajdowe, inny profil pod gry typu GT gdzie scigamy sie tylko na asfalcie. Inny profil pod Euro Truck Simulator. Każdy z tych profili bedzie miec zupelnie inne ustawienia i sprawiac wrazenie jakbyś mial kilka kierownic. To w połączeniu z możliwością używania kilku kół kierownicy jak np. F1 czy WRC sprawia ze faktycznie sa to juz sprzety z najwyzszych półek. Baw sie dobrze.